Konflikt izraelsko-palestyński (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: 2024-05-01 05:34:45
j***ć patologię 500+ , bo to z nimi była potyczka.
Godzinę po zdarzeniu. Wydawało się że nie jest tak źle, ból umiarkowany.
Dzień następny, jakieś 10 h później. Ból wyjebisty, spożywanie pokarmu zajebiście utrudnione
Sytuacja z przed miesiąca, aktualnie stan mordy wrócił do normy, niestety pozostała mi niedoczulica w obrębie policzka, wargi i górnej części dziąseł ze strony uderzonej.
Podszedłem do sklepu nocnego w celu zakupienia browca na dobry sen. Na Rybnickiej w Gliwicach jest Krakus, nocny, otwarty codziennie oprócz Zielonych Świątków i wigilii 18-20
Wskoczyłem na schodki i podbiłem do okienka, w ten usłyszałem od 2 kolesi:
" Eeee, dorzuć się na browara wariacie"
Ja na to: "że płacę telefonem, a nawet gdyby to i tak bym wam nic nie kupił"
2k: bo?
Ja: bo trza sobie zarobić na przyjemności.
Potem była szarpanina, przepychanki i cios z zza pleców na skroń, okazało się że 3ci był się odlać czy kiedykolwiek ch*j.
Cios ustałem, także był czas na rewanż, wyj***łem pierwszemu lepszemu ze łba i poprawiłem strzałem. Jak się wyj***ł to zawinąłem wrotki w stronę domu.
tak czy siak wspolczuje, ja od 2 lat mam niedoczulice w lewej czesci twarzy(wlacznie z dziaslami) po wypadku w pracy(pekniecie kosci jarzmowej i skroniowej), zeby pekaja jak szalone(wszystko mi sie przesunelo po wypadku i zeby naciskaja jeden na drugi), krzywy zgryz, strzelanie w stawie skroniowym. Mialem plytke tytanowa wstawiona, ale wyjeli, bo non stop mi puchlo, stany zapalne, bol...
byles na przeswietleniu? przy braku czucia musial zostac uszkodzonyt nerw, kwestia, czy przez kosc przycisniety, czy co
tak czy siak wspolczuje, ja od 2 lat mam niedoczulice w lewej czesci twarzy(wlacznie z dziaslami) po wypadku w pracy(pekniecie kosci jarzmowej i skroniowej), zeby pekaja jak szalone(wszystko mi sie przesunelo po wypadku i zeby naciskaja jeden na drugi), krzywy zgryz, strzelanie w stawie skroniowym. Mialem plytke tytanowa wstawiona, ale wyjeli, bo non stop mi puchlo, stany zapalne, bol...
Prześwietlenie czyste, na szczęście mam twardy ryj i czachę, piłem dużo mleka xD opuchlizna naciska na nerw, także czucie powinno wrócić, ale na 100% to już raczej nie :/ szkoda :/
Zapamiętałeś chociaż mordy aby wziąć odwet?
Mordy zapamiętane, najlepsze jest to że znam tych młodzianów z widzenia xD chłopaczki po 20 kilka lat. Za stary jestem na szukanie, ale jaki się trafią to będzie wixa , ale z drugiej strony to wyjebie takiemu gnojowi na łeb i wina będzie po mojej stronie w razie zgłoszenia na psy :/ , ehhh patowa sytuacja :/ ubijesz gówno , a pierdzieć się będzie jak za człowieka.
Kiedyś się trafią, mam nadzieję że pod osłoną nocy
Wszyscy tu nagminnie używają słów patusy500+ czy to jakaś akcja pani Lubnauer, albo młodzieżówki PO żeby nam zniechęcić ten program ? Chciałem zauważyć że bezrobocie mamy najniższe od 30 lat więc nie bardzo wiem skąd bierzesz te info o tym że nie chce się większości młodych Polaków pracować
Idź się pie**olić idioto
Nie chcę być wróżbita Maciej , ale masz złamana kość jarzmową idź na rentgen bo masz już pewnie zrosty i na operacji się nie obejdzie
Pisałem już kolego że byłem na prześwietleniu, kości czyste i bez ubytków.
Zawias obity w ch*j, prawdopodobnie szczeka wypadła i wróciła na miejsce. Całość trochę jeszcze chrupie i czuje że ruchomość jest lekko ograniczona. Czucie w porównaniu z tym co było to tyko 10% braku czucia, więc całkiem spoko, zgryz prawidłowy.
Od czasu do czasu swędzi mnie ryj, ale to oznaki gojenia i tworzenia nowych połączeń nerwowych czy coś tam.
Nie chcę być wróżbita Maciej , ale masz złamana kość jarzmową idź na rentgen bo masz już pewnie zrosty i na operacji się nie obejdzie
P. S.
Wszystko działa jak powinno, brak problemu z przeżuwaniem, mordę mogę otworzyć na 100%, wydaje mi się że trochę panikujesz
Dzięki za troskę
A patusy się jeszcze trafią, nie widzą że mieszkam 100 m od tego sklepu, mordy pamiętam gdyż pijany nie byłem, także jakoś się sami trafią nic tylko czekać
To czekamy aż ich tu wstawisz rozj***nych. Nie zawiedź nas.
Aha i jako że mój nick nie jest przypadkowy to pragnę cie poinformowac że picie ,,na sen" jest podstawowym objawem alkocholizmu także w Gliwicach na Rybnickiej patusy500+ próbowały skroić jakiegos alkusa... taka historia
To czekamy aż ich tu wstawisz rozj***nych. Nie zawiedź nas.
Postaram się nie zawieść , ale sam na siebie nie doniosę wstawiając tu takie treści.
TPWC
Widzisz mój nick nie jest przypadkowy, w zwasku z tym znam wiele historii... Poprostu powiedz ze naj***ny zleciałes że schodów albo że podbijałeś stylem pijanego mistrza serce jakiejś zajętej niewiasy i dostałeś fioletowa kartkę. Poprostu prawdę.
Aha i jako że mój nick nie jest przypadkowy to pragnę cie poinformowac że picie ,,na sen" jest podstawowym objawem alkocholizmu także w Gliwicach na Rybnickiej patusy500+ próbowały skroić jakiegos alkusa... taka historia
Prawda w opisie kolego.
Może i masz rację z tym piwem, ale myślę że raz na ruski rok piwo przed snem i z chęci wypicia go to nie jest przejaw alkoholizmu :/ no chyba że codziennie, a to kolego był wyskok jednorazowy.
Widzisz mój nick nie jest przypadkowy, w zwasku z tym znam wiele historii... Poprostu powiedz ze naj***ny zleciałes że schodów albo że podbijałeś stylem pijanego mistrza serce jakiejś zajętej niewiasy i dostałeś fioletowa kartkę. Poprostu prawdę.
Aha i jako że mój nick nie jest przypadkowy to pragnę cie poinformowac że picie ,,na sen" jest podstawowym objawem alkocholizmu także w Gliwicach na Rybnickiej patusy500+ próbowały skroić jakiegos alkusa... taka historia
zaciekawiłeś mnie tym "nie przypadkowym" nikiem, rozwiniesz wątek??
500+ to teraz ma dopiero ze 3 lata. p*zda jestes i ci dzieciak pilka zaj***l w ryj przyznaj sie
Tak, nakryłeś mnie Sherlocku.
Z wiekiem zrozumiałem że trzeba odpuszczać bo któryś z tych baranów mógł mieć nóż albo kopyto, zginąć za 2zl i osierosic dzieci bez sensu.
A to że jakiś menel nazwie mnie leszczem zlewam bo opinia takich gamoni dla mnie nic nie znaczy.
Postaram się nie zawieść , ale sam na siebie nie doniosę wstawiając tu takie treści.
TPWC
Prawda w opisie kolego.
Może i masz rację z tym piwem, ale myślę że raz na ruski rok piwo przed snem i z chęci wypicia go to nie jest przejaw alkoholizmu :/ no chyba że codziennie, a to kolego był wyskok jednorazowy.
zaciekawiłeś mnie tym "nie przypadkowym" nikiem, rozwiniesz wątek??
A co tu rozwijać, poprostu alkocholik jakich miliony w tym kraju tylko taki który nie pije bo jeśli zacznie to będzie miał takie historie jak twoja. Koniec wątku
Ale tak na serio to po co to wstawiłeś? Szukałeś Tu współczucia? To chyba nie jest dobra strona do tego, nie uważasz?
Nigdy w łeb nie dostałeś wcześniej? Po co się żalić, że się strzała wyłapało? Jeśli już tak bardzo ubolewasz Nad tym, że ktoś Ci wyj***ł, że było to kilku na jednego, to też zbierz kilku i rób swoje zamiast płakać, bo ten płacz nic Ci nie da. A jeśli dostałeś po ryju, i nic z tym nie robisz, to nijak Ci pomóc nie można.
Ałaaaaaa ale żeś mu Pan powiedział.