Kiedyś za młodu nie chciałem iść do szkoły i wsadziłem termometr do herbaty. Niestety herbata miała over 9000 stopni i termometr pękł. Nie chciałem dostać po dupie więc wyjebałem termometr za szafę (pewnie dalej tam leży). Potem babcia weszła do pokoju i spytała czy mam temperaturę. Ja mówię, że nie i, że odłożyłem termometr już babciu. No to babcia se siadła i patrzy jak wpierdalam śniadanie. I w pewnym momencie pyta się "a herbatki czemu nie pijesz, nie dobra?". Ja jej na to, że właśnie jakaś dziwna. Więc babcie podeszła, wzięła kubek, spróbowała, uznała, że normalnie smakuje i, że sama wypije. I niestety wypiła ;_; Niedługo po tym nie miałem już babci. Dostała krwotoku w przewodzie pokarmowym i przestała jeździć na rowerze. Lekarze uznali, że to jakiś wyjątkowo duży wrzód pękł. Do dziś tylko ja znam prawdę i nikomu o tym nie mówiłem.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:15
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 0:14
@ellsworth, nie muszę oszukiwać z wiekiem. Nie znam tego, bo nie jaram się japońskimi kreskówkami.
Po prostu. Wolę oglądać płonące kościoły w Norwegii:)
Po prostu. Wolę oglądać płonące kościoły w Norwegii:)
Ja tak zrobiłam z mlekiem tj chciałam spr ile ma stopni po zagotowaniu, termometr pękł, byłam mała więc dużo nie wiedziałam na temat rtęci itd i normalnie wypiłam i żyje. Przesadzacie. Babcia pewnie wyjechała do lepszego kraju niż Polska, gdzie nawet rtęć nie działa jak poprawnie powinna działać. :/
Świetna bajka. Rtęć, jak rozbije się termometr, trafia do powietrza, wieć każdy w pokoju byłby martwy, a herbata ma niecałe 100 stopni. Bajki dla małych dzieci.
@up. Rtęć, jak się rozbije termometr, to siłami adhezji będzie dążyła do uzyskania kształtu idealnego chemicznie, czyli kuli. Tlenek rtęci, żeby powstał, to nie tak łatwo.
Rtęć paruje kilka-kilkanaście godzin, a po za tym jest jej w termometrze zbyt mało, żeby stanowiła zagrożenie. To tyle powiedzieli kiedyś moim rodzicom na toksykologii, jak sprawdzałem, czy można rozgryźć termometr
Prędzej zatruć się (o ile zatruć, to właściwe słowo) można szczepionkami, do których utrwalania jest stosowany toksyczny thiomersal (dokładniej to sól sodowa kwasu etylortęciotiosalicylowego).
Po rozbiciu termometru wystarczy, dla świętego spokoju, posypać miejsce rozlania rtęci siarką i zeskrobać siarczek rtęci
Rtęć paruje kilka-kilkanaście godzin, a po za tym jest jej w termometrze zbyt mało, żeby stanowiła zagrożenie. To tyle powiedzieli kiedyś moim rodzicom na toksykologii, jak sprawdzałem, czy można rozgryźć termometr
Prędzej zatruć się (o ile zatruć, to właściwe słowo) można szczepionkami, do których utrwalania jest stosowany toksyczny thiomersal (dokładniej to sól sodowa kwasu etylortęciotiosalicylowego).
Po rozbiciu termometru wystarczy, dla świętego spokoju, posypać miejsce rozlania rtęci siarką i zeskrobać siarczek rtęci
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów