300
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
9 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:35
Geraldinio napisał/a:
Następny troglodyta, przetłumaczę co napisałem:
pisowcy: sprzedajmy na lewo 200 tys wiz, mamy tu taki kurwidołek, że żodyn nie zostanie, spierdolo ubogacając zgniło kulture zachodu
Peło: Nie planowaliśmy wpuścić i nie wpuścimy żadnego inżyniera, bo przyjęliśmy 5 mln Ukraińców i żadnej kary nie zapłacimy, ale te niedobitki co zostały po aferze wizowej i tak przyjmiemy na klatę, bo inteligentni inaczej myślą że to nasza wina.
Można prosić o źródło które jest dowodem o te 200tys wiz?
Geraldinio napisał/a:
Mógłbym oczywiście przytaczać suche fakty, jak to Ukraińcy ratują niemal zarżniętą przez pis gospodarkę swoją pracą, płaceniem podatków i zakupami, ale to bez sensu, ograniczę się do stwierdzenia: poziom antyukraińskich (ergo: antypolskich) spierdoleńców jest tu zatrważający, może dlatego, że to jedno z niewielu miejsc w internecie, gdzie można swoje nawet najbardziej faszystowsko/sowieckie brednie pisać, bez żadnych konsekwencji.
Są też minusy, jak drogie mieszkania, jak brak podwyżek bo pracodawcy mają dużo taniej siły roboczej. Płacenie im 800 plus czy dopłat do kredytów to już przestępstwo w stosunku do rodaków.
Krzysztof1988 napisał/a:
Są też minusy, jak drogie mieszkania, jak brak podwyżek bo pracodawcy mają dużo taniej siły roboczej. Płacenie im 800 plus czy dopłat do kredytów to już przestępstwo w stosunku do rodaków.
W ogólnym rozrachunku wychodzi zdecydowanie na plus. Demografii nie oszukasz, albo się będziemy częściej chędożyć, albo sprowadzimy ludzi z zewnątrz, albo wyginiemy. Ukraińcy są nam najbliżsi cywilizacyjnie, asymilują się, mamy wspólnego wroga, trafili nam się jak ślepej kurze ziarno.
Poza tym trochę sobie zaprzeczasz, jak jest tania siła robocza, to nie mogą być droższe mieszkania. Płacąc więcej polskiemu pracownikowi budowlanki, nie postawisz taniej mieszkania, ekonomii się nie oszukasz. Fakt jest taki, że ceny wzrastają ze względu na popyt, a wzrastałyby wielokrotnie bardziej, gdyby nie Ukraińcy.
fox7procent napisał/a:
Co wy z tym frontem debile? Waleczni to wypierdalać na granice bronic Polski. Jajec wam braknie.
Kurwa dokladnie jak juz słysze to pierdolenie ze ktoś ma wypierdalać a sam jest jebanym piwniczakiem co się postawić nie potrafił w gimbazie to niech zamknie mordę. Chuj historia była jaka była - ja poznałem kilku Ukraińców i zdarzył się jakiś zjeb ale tez poznałem zajebistych pracowitych ludzi z którymi miałem zajebisty kontakt, gdy się zaczeła wojna niestety musieli wyjechać do ojczyzny za rodzinami. Ale nigdy nikomu bym nie życzył by obok jego domu spadały bomby.
Geraldinio napisał/a:
W ogólnym rozrachunku wychodzi zdecydowanie na plus. Demografii nie oszukasz, albo się będziemy częściej chędożyć, albo sprowadzimy ludzi z zewnątrz, albo wyginiemy. Ukraińcy są nam najbliżsi cywilizacyjnie, asymilują się, mamy wspólnego wroga, trafili nam się jak ślepej kurze ziarno.
Poza tym trochę sobie zaprzeczasz, jak jest tania siła robocza, to nie mogą być droższe mieszkania. Płacąc więcej polskiemu pracownikowi budowlanki, nie postawisz taniej mieszkania, ekonomii się nie oszukasz. Fakt jest taki, że ceny wzrastają ze względu na popyt, a wzrastałyby wielokrotnie bardziej, gdyby nie Ukraińcy.
To brzmi jak czterdziestoczteroletni domorosły ekonomista i anegdociarz - wytwór propagandy medialnej i kiepskiej edukacji.
Człowiecze, jeżeli w Twojej głowie zrodziła się myśl, że jesteś mądry mądrością wieku, inteligentny i wykształcony, to proszę wyłącz telewizję, którą oglądasz. Przestań sporadycznie przeglądać gazety, które masz pod ręką. Nie śledź internetowych portali informacyjnych - przynajmniej na razie. Natomiast spójrz w lustro i zastanów się nad sobą. Potem otwórz jakiś podręcznik może być do makroekonomii gospodarki otwartej, rachunku prawdopodobieństwa/statystyki matematycznej(to powinno pomóc analizować dane), socjotechniki - psychologii oddziaływania społecznego, a polecam zacząć od podręcznika do historii. Przeczytaj chociaż raz, zastanów się. Poddaj krytyce wiedzę, którą przyjąłeś, ale nie pisz w internecie o rzeczach, o których nie masz pojęcia - czyli generalnie przestań pisać w internecie. Aha i szanuj drugiego człowieka. Tak ogólnie, ale także dlatego, że nigdy nie wiesz, czy mimo tego, że się z kimś nie zgadzasz w pewnych aspektach, to jednak ta osoba może przekazać Ci coś cennego. Ukazać inną perspektywę, czegoś Cię nauczyć! Dziękuję.
PS: To nie przytyk, a dobroć serca.
Omnipotencja napisał/a:
To brzmi jak czterdziestoczteroletni domorosły ekonomista i anegdociarz - wytwór propagandy medialnej i kiepskiej edukacji.
Człowiecze, jeżeli w Twojej głowie zrodziła się myśl, że jesteś mądry mądrością wieku, inteligentny i wykształcony, to proszę wyłącz telewizję, którą oglądasz. Przestań sporadycznie przeglądać gazety, które masz pod ręką. Nie śledź internetowych portali informacyjnych - przynajmniej na razie. Natomiast spójrz w lustro i zastanów się nad sobą. Potem otwórz jakiś podręcznik może być do makroekonomii gospodarki otwartej, rachunku prawdopodobieństwa/statystyki matematycznej(to powinno pomóc analizować dane), socjotechniki - psychologii oddziaływania społecznego, a polecam zacząć od podręcznika do historii. Przeczytaj chociaż raz, zastanów się. Poddaj krytyce wiedzę, którą przyjąłeś, ale nie pisz w internecie o rzeczach, o których nie masz pojęcia - czyli generalnie przestań pisać w internecie. Aha i szanuj drugiego człowieka. Tak ogólnie, ale także dlatego, że nigdy nie wiesz, czy mimo tego, że się z kimś nie zgadzasz w pewnych aspektach, to jednak ta osoba może przekazać Ci coś cennego. Ukazać inną perspektywę, czegoś Cię nauczyć! Dziękuję.
PS: To nie przytyk, a dobroć serca.
No właśnie, jesteś za dobry. Niech zostanie tak jak jest, takie osoby i ich pierdolenie są potrzebne, bo wykonują świetną robotę.
Geraldinio napisał/a:
Mógłbym oczywiście przytaczać suche fakty, jak to Ukraińcy ratują niemal zarżniętą przez pis gospodarkę swoją pracą, płaceniem podatków i zakupami, ale to bez sensu, ograniczę się do stwierdzenia: poziom antyukraińskich (ergo: antypolskich) spierdoleńców jest tu zatrważający, może dlatego, że to jedno z niewielu miejsc w internecie, gdzie można swoje nawet najbardziej faszystowsko/sowieckie brednie pisać, bez żadnych konsekwencji.
🤦
Geraldinio napisał/a:
Następny troglodyta, przetłumaczę co napisałem:
pisowcy: sprzedajmy na lewo 200 tys wiz, mamy tu taki kurwidołek, że żodyn nie zostanie, spierdolo ubogacając zgniło kulture zachodu
Peło: Nie planowaliśmy wpuścić i nie wpuścimy żadnego inżyniera, bo przyjęliśmy 5 mln Ukraińców i żadnej kary nie zapłacimy, ale te niedobitki co zostały po aferze wizowej i tak przyjmiemy na klatę, bo inteligentni inaczej myślą że to nasza wina.
Sprawdź w domu wodę bo chyba majster po taniości założył ci ołowiane rury i efekty już są.
Ukraińcy ratujący polską gospodarkę? To żeś dojebał
Ich ratowanie gospodarki widać po stanie NFZ, który przez naszych dzielnych banderowców pierdolnie na bankructwo dekadę przed terminem bo na dziś brakuje tam 140 miliardów PLN.
Co do wiz to chyba nawet Bodnarowcy już temat odpuścili bo okazało się, że chuj z tego, a nie afera, ale niektórzy wyznawcy chyba jeszcze nie usłyszeli co mają myśleć.
Ciekawe czy zwierzaki w PL zorientują się w pewnym momencie, że Polski już nie ma i czy wtedy znowu będzie jakiś Reytan odstawiał swoją szopkę?
Geraldinio napisał/a:
Mógłbym oczywiście przytaczać suche fakty, jak to Ukraińcy ratują niemal zarżniętą przez pis gospodarkę swoją pracą, płaceniem podatków i zakupami, ale to bez sensu, ograniczę się do stwierdzenia: poziom antyukraińskich (ergo: antypolskich) spierdoleńców jest tu zatrważający, może dlatego, że to jedno z niewielu miejsc w internecie, gdzie można swoje nawet najbardziej faszystowsko/sowieckie brednie pisać, bez żadnych konsekwencji.
Idź jeszcze banderowcom gałe opierdol!