expressilustrowany.pl/dyrektorka-szkoly-wprowadzila-zakaz-chodzenia-fi...Na oryginalny sposób zaprowadzenia porządku na szkolnych korytarzach wpadło kierownictwo Szkoły Podstawowej nr 125 przy ul. Dzwonowej w Łodzi.
Od ubiegłego tygodnia uczniów klas od IV do VI obowiązuje zakaz chodzenia podczas długiej przerwy. Mogą tylko przejść spod sali, w której mieli lekcje, pod tę, gdzie będą następne zajęcia albo toalety. Resztę czasu z trwającej 20 minut pauzy muszą spędzić siedząc pod ścianami korytarza.
– Dzięki temu uczniowie mają się wyciszyć i zrelaksować przed kolejnymi zajęciami – mówi Marzena Rybowska, dyrektor placówki. – Mogą się w tym czasie bawić, porozmawiać z kolegami lub się pouczyć. Przestrzegania nowych zasad pilnują nauczyciele, pełniący dyżury na korytarzu.
Jak tłumaczy pani dyrektor, zakaz wprowadzono po serii wypadków, które miały miejsce we wrześniu tego roku.
– Uczniowie niestety rzadko chodzą, a często biegają, doprowadziło do trzech niebezpiecznych zdarzeń z ich udziałem, w jednym przypadku konieczna była interwencja pogotowia – mówi dyr. Rybowska.
– Po ostatnim wypadku ustawiliśmy w holu stół do tenisa stołowego i trambambulę, ale i to nie pomogło.
Zdecydowałam się więc wprowadzić całkowity zakaz poruszania się. Obowiązuje on tylko na długiej przerwie. Podczas pozostałych uczniowie mogą chodzić, nie wolno im jednak biegać.
Młodzieży pomysł do gustu raczej nie przypadł.
– Nie podoba mi się to zarządzenie, muszę teraz siedzieć całą przerwę w jednym miejscu – mówi Ola, jedna z uczennic. – Nie mogę ani się przejść, ani porozmawiać z koleżankami z innych klas, które siedzą w innym miejscu korytarza.
Rodzice mają różne zdania na temat zarządzenia dyrekcji. Jedni pomysł krytykują, „bo w naturze dziecka jest biegać”, inni zaś chwalą.
– To dobry pomysł, bo zapewnia naszym pociechom bezpieczeństwo – uważa Małgorzata Zagórska, przewodnicząca Rady Rodziców.
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów.
Niestety sytaucja związana z brakiem reklam nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany Link do Zrzutki
Albo jeszcze dalej idźmy tym tropem!
Dziecko biegnie, potyka się i łamie nogę! Gdyby tej nogi nie miało to by nie było czego złamać. Sugeruję ucinać dzieciom nogi. Tuż po urodzeniu. I wszczepiać protezy (uniemożliwiające bieganie oczywiście), które będzie się wymieniać z wiekiem.
Protezy oraz ich montowanie niech będą dofinansowywane przez rząd albo UE.
Jak proteza się złamie to można będzie wymienić za darmo no i proteza nie boli. Same kurwa zalety.
Dodatkowo można by zacząć edukować społeczeństwo jak ważne jest bezpieczeństwo oraz, że należy je zachować za wszelką cenę bo tylko to jest ważne. To wszystko przecież w obawie o bezpieczeństwo, zdrowie i życie. To z miłości do ludzi.
@borek41
Borek borek zapnij rozporek checheche.
Bo nic lepszego nie da sie odpowiedzieź na to co nabazgrałeś.
Ja pierdolę, pomyśleć, że tacy debile jak ta baba są w całej Polsce i zarządzają wieloma szkołami. Ta baba powinna być zwolniona, a na jej miejsce przyjść ktoś z rozumem, bo ona raczej go nie posiada. To, że kisi dupsko w swoim gabinecie, nie oznacza, że wszyscy inni chcą to robić. Rodzice też inteligentni, skoro część to popiera. Jak w ogóle można wpaść na tak denny pomysł?
To jest polska, kraj dla ograniczonych umysłowo polaków, bo inne narodowości nie chcą tu zaglądać, może oprócz tych, którzy są na takim samym poziomie intelektualnym (bo niżej się nie da).
Kraj, gdzie więcej do powiedzenia ma debil, kraj, w którym nie odróżnia się inteligencji, z którą się rodzi od wiedzy i mądrości które się zdobywa, dlatego odpowiedzialne stanowiska zajmują cymbały, które kilka godzin dziennie pod pretekstem wpierdolu od rodziców siedziały nad książkami a z inteligencją mają tyle wspólnego co polityk z uczciwością.
To kraj w którym gościu wierzy w to, że dzieciaki w podstawówce rozładują swoje napięcie grając w ping-ponga lub piłkarzyki, gdzie na ~~~~200 bachorów przy stołach mieści się 4. Yeah.
To kraj, który jest chujowy i powinno się go rozjebać razem z żydami, cyganami, murzynami i innym plugastwem.. A najlepiej to wyjebać wszystkich ludzi i niech sobie tu rosną kwiatki. Kurwa.
Konserwatysta NIGDY by nie wpadł na taki zjebany pomysł, a tym bardziej PRZENIGDY by go nie wcielił w życie...
Mnie ten pomysł skojarzył się w pierwszej kolejności z faszyzmem
Już miałem się krytycznie odnieść do tego wpisu, ale przeczytałem podpis
Weź ty sprawdź w słowniku co znaczy słowo "konserwatysta", czy tam "konserwatyzm"...
@borek41
Borek borek zapnij rozporek checheche.
Bo nic lepszego nie da sie odpowiedzieź na to co nabazgrałeś.
Przecież ci napisał, że nie jest to wywiad autoryzowany, a materiał jest zmodyfikowany tak, by budził bardziej skrajne emocje: bo jakiż jest, do kurwy nędzy, główny motyw serwowania informacji przez media?
Skoro borek zna temat nie z gazet ani tam telewizji, a informacje czerpał z mniej zapośredniczonych źródeł, zapewne w tej sprawie wie więcej od nas.
Konserwatyzm (z łaciny conservare – zachowywać, dochować zmian), orientacja polityczna, która bazuje na hasłach obrony istniejącego porządku społeczno-gospodarczego oraz zachowywania i umacniania tradycyjnych wartości, takich jak: religia, naród, państwo, rodzina, hierarchia, autorytet, własność prywatna. Konserwatyści chcą obronić stary porządek ze względu na przekonanie o ewolucyjnym charakterze zmian społecznych.
A więc, co to ma wspólnego z tym, że ktoś jest pojebany i wprowadza dzikie zasady? Konserwatyzm to droga rozwoju społeczeństwa kierująca się ewolucją zmian społecznych, ruchy lewicowe to droga rozwoju społeczeństwa kierująca się nagłymi zmianami dawnego systemu (rewolucja).
@borek41 Żartujesz, prawda? Spłodziłeś ten tekst dla jaj? Napisz, że tak...
Nie wyobraź sobie nie żartuje. Specjalnie poświeciłem tyle czasu by to wszystko wyjasnić i napisać.
To może od razu czepiać je na łańcuchach i kneblować na czas przerw, a gdy któreś zechce do toalety niech da znać nauczycielowi dając sygnał świetlny, wtedy nauczyciel na chwilę odepnie dzieciaka i poprowadzi za rękę...
Albo jeszcze dalej idźmy tym tropem!
Dziecko biegnie, potyka się i łamie nogę! Gdyby tej nogi nie miało to by nie było czego złamać. Sugeruję ucinać dzieciom nogi. Tuż po urodzeniu. I wszczepiać protezy (uniemożliwiające bieganie oczywiście), które będzie się wymieniać z wiekiem.
Protezy oraz ich montowanie niech będą dofinansowywane przez rząd albo UE.
Jak proteza się złamie to można będzie wymienić za darmo no i proteza nie boli. Same kurwa zalety.
Dodatkowo można by zacząć edukować społeczeństwo jak ważne jest bezpieczeństwo oraz, że należy je zachować za wszelką cenę bo tylko to jest ważne. To wszystko przecież w obawie o bezpieczeństwo, zdrowie i życie. To z miłości do ludzi.
Widzisz ironizujesz na temat, na który pewnie nie masz bladego pojęcia albo ledwo co sam opuściłes podstawówke, w której tak fajnie Ci sie biegało na złamanie karku. To nie była radykalna decyzja pani dyrektor i jej wydzimisie, tylko decyzja po serii wypadków i KONSULTOWANA z gronem pedagogicznym. Myślisz, że pani dyrektor od tak wstałą lewą noga i stwierdziła "Od dziś dzieciaki stoja sobie pod ścianą będzie beka." Puknij się.
Ja pierdolę, pomyśleć, że tacy debile jak ta baba są w całej Polsce i zarządzają wieloma szkołami. Ta baba powinna być zwolniona, a na jej miejsce przyjść ktoś z rozumem, bo ona raczej go nie posiada. To, że kisi dupsko w swoim gabinecie, nie oznacza, że wszyscy inni chcą to robić. Rodzice też inteligentni, skoro część to popiera. Jak w ogóle można wpaść na tak denny pomysł?
Widzisz, właśnie to jest odpowiednia osoba na tym stanowisku, bo nie boi się podjąć działań w dobrym interesie dzieci. Jak napisałem wyżej, środek ten został podjęty gdy inne zawiodły, np: wystawienie stołu do ping ponga czy trambambul by dzieci miały gdzie się "wyżyć" na przerwach. Po drugie skoro część rodziców się na to zgadza i popiera znaczy, że to wcale nie jest takie głupie mamy demokracje, a skoro Rada Rodziców się zgodziła, to tak jakby zdecydowana większość Rodziców była za, przecież to oni wybierali sobie tą radę.
Przecież ci napisał, że nie jest to wywiad autoryzowany, a materiał jest zmodyfikowany tak, by budził bardziej skrajne emocje: bo jakiż jest, do kurwy nędzy, główny motyw serwowania informacji przez media?
Skoro borek zna temat nie z gazet ani tam telewizji, a informacje czerpał z mniej zapośredniczonych źródeł, zapewne w tej sprawie wie więcej od nas.
Dzięki dionizodoros chociaz jeden, który nie rzuca flejmu od tak tylko podchodzi powaznie do sprawy. Tak powtarzam, materiał, który ukazał się w Expresie ilustrowanym został zmanipulowany. Co innego zautoryzowała dyrektorka co innego zamieścili. Redaktorzy tv Polsat idąc za sensacją i poniewaz dyrektorka odmówiła już komentarzy czując się przez media oszukana, zrobili sensacje na podstawie tylko artykułu w gazecie, czyli po łebkach.
Na bogu ducha winna kobiete, która chciała coś zrobić by nasze dzieci były bezpieczne w szkołach, spadł taki flejm, że każdy czułby się fatalnie. Tyle lat jest dobra chwaloną dyrektorką równiez przez kuratorium, a tutaj za nic za coś co obowiązuje w każdej szkole tylko nie oficjalnie spadaja na nią gromy.
Powtarzam w każdej szkole obowiazuja podobne zasady tylko nie ofaicjalnie. Widac tutaj jakiś rodzic poczuł się dotknięty iż jego dziecko wraca do domu i ma za duzo energii, bo nie wybiegało sie w szkole i rodzic ma problem w domu poileciało do mediów "o jaka nie dobra pani dyrektor'. Więcej powagi ludzie ten kto ma dzieci zrozumie, że zadna krzywda im się nie stała, a wręcz przeciwnie. Poza tym gdyby sam byłem tkai dzieciakiem fajniej było biegac po szkole i jeszcze uwazac na nauczycieli. taki dodatkowy fun
Weź ty sprawdź w słowniku co znaczy słowo "konserwatysta", czy tam "konserwatyzm"...
Sam se sprawdź. Jeszcze masz problem, żeby je jednoznacznie określić, czy konserwatysta czy konserwatyzm
@dionizodoros
A więc, co to ma wspólnego z tym, że ktoś jest pojebany i wprowadza dzikie zasady? Konserwatyzm to droga rozwoju społeczeństwa kierująca się ewolucją zmian społecznych, ruchy lewicowe to droga rozwoju społeczeństwa kierująca się nagłymi zmianami dawnego systemu (rewolucja).
Czytaj ze zrozumieniem albo prześledź drogę dyskusyji - wtedy zrozumiesz skąd się wziął w niej ten nieszczęsny konserwatyzm.
Ruchy lewicowe przestały takimi być już po rewolucji
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów