Przychodzi złodziej samochodów do spowiedzi, ksiądz mówi:
- Wyznaj grzechy synu...
- Ukradłem porsche, ukradłem mercedesa, ukradłem bmw...
Ksiądz drąży:
- A co kupiłeś synu?
- Prawo jazdy...
- Wyznaj grzechy synu...
- Ukradłem porsche, ukradłem mercedesa, ukradłem bmw...
Ksiądz drąży:
- A co kupiłeś synu?
- Prawo jazdy...