#spowiedź
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
kościół taki jest
Wszystkiego najlepszego dla wszystkich z okazji dnia kobiet
Reszta
-Zgwałciłem mojego syna i zaraziłem go AIDS.
Ksiądz zemdlał.
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
f.kafeteria.pl/temat/f1/do-czego-byscie-sie-nikomu-nigdy-nie-przyznaly...
Ja smarowałam s*tki czymś słodkim i dawałam mojemu psu do lizania. c**pki nie bo się jakoś bałam. Poryte, wiem. To było kiedy miałam 15 - 16 lat. Zdaje się, że byłam niewyżyta trochę...
-podkradam kase dziadkom i ordzicom na fajki i na alkohol
-mam fantazje seksualne z moimi dwoma kumplami
-na jednej imorezei tak sie spilismy z3 kumplami i moaj przyjaciolka ze gralismy w butelke, skonczylam naga, no i oczywiscie wszysycy sie lizali
-dlubie w nosie a potem zostaiam gile gdzie popadnie
-czasami robie sobie dobrze w szkole w kiblu jak juz nie moge wytrzymac
-moja matka zawsze ma adres osoby u ktorej nocuje ...nigdy to nie jest zgodne z prawda
- musze sie napic zeby zgadac do kolesia
-ostatnio tak sie schalalm ze urwal mi sie film
-calowalam i macalam sie z 2 lata starszym kuzynem jak mialam jakies 8 lat
-mam fantazje na punkcie mojej najlepszej przyjaciółki
czasami prowokuje mojego psa...
- sledze chlopaka ktory mi sie podoba
- jestem mega mila dla wszystkich mimo jak ich nie lubie, wiec wszysyscy mysla ze lubei wszystkich a potem im jade
-czasmai kilka dni sie nie myje
Nigdy nie powiem nikomu,że spałam z trenerem koszykówki,szczególnie dziewczynom z drużyny.
- zdradzałam swojego chłopaka,
- miałam romans z dobrym kumplem z którym wyjechałam na 5 dni za plecami jego dziewczyny i naszym wspólnych znajomych,
- ukradłam kumpeli 5 zl z portfela,
- grałam z dwoma chlopakami w butelke i z jednym wylądowalam w łóżku.
- na ostatnim urlopie przespałam się z dwoma różnymi kolesiami.
- coraz częściej symuluje złe samopoczucie i choroby przed moim chlopakiem np. ból głowy, raz nawet ból pleców przez tydzień po wywrotce na lodzie.
- narzygałam na dentystę,
-potrafię kłamac w żywe oczy,
- olewam swoją pracę, gdzie wszysycy myślą, że ją uwielbiam,
-zostalismy przyłapani podczas igraszek w altance do której się włamaliśmy,
-uprawiałam seks z koleżanką,
-rzuciłabym mojego faceta ale boję się samotności,
-marzy mi się facet, który wszystko by za mnie robił,
-mam manię wąchana pach, czy przpypadkiem nie śmierdzi,
-raz prowadziłam po aloholu, jechałam po kolejną butelkę,
-kantowałam mojego szefa na kasę,
-myję zęby raz dziennie,
-makijaż zmywam rano, bo wieczorem mi się nie chce.
-jak jestem w łóżku z moim facetem myślę, że jestem z kims innym,
-wszyscy myslą, że zdałam prawko za 2gim razem, egzaminów było 7,
-nikt sie nie dowie, że się tu dopisuję, regularnie zresztą oczko.gif
-zazdroszczę ludziom bogactwa,
-wyciskam pryszcze na potęgę,
-nie golę nóg, pach ani papki jeśli nie mam takiej potrzeby, czasem taki stan trwa kilka tygodni.
-jestem na tyle leniwa, ze czsami sikam do szklanki i wylewam przez okno.
-dochodzę tylko przy filmach porno z kobiecymi wytryskami,
- marzy mi się seks z kumplem na dopełnienie relacji,
-ciągnę internet od sąsiadów i nikt sie nie kapnał,
-łykam potajemnie antykoncepcję gdzie boje się, że faceet zrobi mi dziecko i zamknie z nim w domu,
-miałąm grzybicę pochwy,
-za dzieciaka macałam się z przyszywanym kuzynem rodzice nas nakryli to wkręcaliśmy, ze się w doktora bawimy,
-życzę ludziom wszystkiego najgorszego gdzie uśmiecham się do nich słodko,
-jestem miła z pozoru,
-myslę tylko o sobie,
- Stefcia... Ostatnio byłem dla ciebie niedobry... Jak z Mietkiem ostatnio byliśmy na rybach, to wziąłem sobie od ciebie cztery dychy na flaszke... Innym razem to wyjąłem ci z portfela 150 zł i jak byłem we wsi, to w karty przegrałem. A pamiętasz we wakacje, co ci powiedziałem, że listonosz nie przyniósł kasy? Przyniósł, tylko ja za ciebie to odebrałem i przepiłem... Wybaczysz mi?
- Wybaczam.
Zamieniają się rolami, dziadek zakłada ręcznik, siada na krześle, do ucha przystawia durszlak i słucha babki:
- Maniuś... Dobrze się nam żyje razem, nie? Ale dziś też chcę ci coś wyznać o czym nigdy ci nie mówiłam. Pamintosz, jak żeśmy ślub brali 50 lat temu? Co żeś w noc poślubną pochlał i nie wiedziałeś co sie dzieje? Zdradziłam cię wtedy z Józkiem, twoim bratem. A pamintosz, jak się nam Marcin urodził? On prawdopodobnie nie twój, ino Józkowy jest. Jak żeś robił w kopalni na nocki, jak mieszkaliśmy na Ślonsku, to czasem sąsiad przychodził i też cię zdradzałam. Z tym Mietkiem, twoim kumplem ze wsi, co się z nim znasz już te 30 lat, to też parę razy z nim byłam...
Babka kontynuuje wyliczankę, dziadek za durszlakiem robi się coraz bardziej wkurwiony, żyłka na czole, nie wytrzymuje i wreszcie przerywa:
- Babka zamknij się, bo ci przypierdolę tym konfesjonałem!
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Przed świętami dziadek i babka postanowili się wyspowiadać. A że mieszkali na zadupiu, na dworzu, mróz, dookoła zaspy, ślisko jak chuj i do kościoła daleko, to ustalili że wyspowiadają się nawzajem. Zrobili konfesjonał z durszlaka i stułę z ręcznika. Pierwszy chce wyspowiadać się dziadek. No to babka siada na krześle, ręcznik za szyję z dwóch stron zakłada, przystawia durszlak i słucha:
- Stefcia... Ostatnio byłem dla ciebie niedobry... Jak z Mietkiem ostatnio byliśmy na rybach, to wziąłem sobie od ciebie cztery dychy na flaszke... Innym razem to wyjąłem ci z portfela 150 zł i jak byłem we wsi, to w karty przegrałem. A pamiętasz we wakacje, co ci powiedziałem, że listonosz nie przyniósł kasy? Przyniósł, tylko ja za ciebie to odebrałem i przepiłem... Wybaczysz mi?
- Wybaczam.
Zamieniają się rolami, dziadek zakłada ręcznik, siada na krześle, do ucha przystawia durszlak i słucha babki:
- Maniuś... Dobrze się nam żyje razem, nie? Ale dziś też chcę ci coś wyznać o czym nigdy ci nie mówiłam. Pamintosz, jak żeśmy ślub brali 50 lat temu? Co żeś w noc poślubną pochlał i nie wiedziałeś co sie dzieje? Zdradziłam cię wtedy z Józkiem, twoim bratem. A pamintosz, jak się nam Marcin urodził? On prawdopodobnie nie twój, ino Józkowy jest. Jak żeś robił w kopalni na nocki, jak mieszkaliśmy na Ślonsku, to czasem sąsiad przychodził i też cię zdradzałam. Z tym Mietkiem, twoim kumplem ze wsi, co się z nim znasz już te 30 lat, to też parę razy z nim byłam...
Babka kontynuuje wyliczankę, dziadek za durszlakiem robi się coraz bardziej wkurwiony, żyłka na czole, nie wytrzymuje i wreszcie przerywa:
- Babka zamknij się, bo ci przypierdolę tym konfesjonałem!
dałbym sobie rękę uciąć, że to BongMan.. i wiesz co??i bym teraz kurwa nie miał ręki
- Co zrobiłeś, synu.
- Zabiłem dwie osoby.
- To bardzo poważna sprawa. Nie możesz oczekiwać, że będę mógł zachować to w tajemnicy…
- W takim razie będą trzy osoby…
- zdecydowanie popieram tradycyjne metody - kiedy się spowiadają z in vitro w ogóle mnie to nie kręci
zasłyszane w pracy (nie, nie jestem zakonnicą ) - podobno tekst p.Andrzeja Mleczki
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
-przechowywałem żyda w czasie wojny
-to bardzo dobry uczynek-odpowiada ksiądz.
-ale kazałem mu płacić 100zł od tygodnia.
-cóż , czasy były ciężkie , to i tak bardzo dobrze-mówi ksiądz.
Staruszek odchodzi od konfesjonału jednak wraca po chwili i pyta
-a czy muszę mu powiedzieć że wojna się skończyła?
Jak słabe to spalić.
> Każdego dnia, kiedy spogląda przez okno, widzi starego Żyda z brodą żarliwie się modlącego.
> Ponieważ jest to dobrym tematem na wywiad, dziennikarka wyczekuje, kiedy mężczyzna kończy modlitwę i pyta:
> – Przychodzi pan każdego dnia do Ściany Płaczu. Od jak dawna pan to robi i o co się pan modli?
> Mężczyzna odpowiada:
> – Przychodzę tutaj, by się modlić każdego dnia od 25 lat. Rano modlę się o pokój na świecie i o braterstwo ludzi. Idę do domu, piję filiżankę herbaty, wracam i modlę się o wyeliminowanie chorób i zaraz z ziemi. I o to, co bardzo, bardzo ważne: modlę się o pokój i zrozumienie między Izraelczykami i Palestyńczykami.
> Dziennikarka jest pod ogromnym wrażeniem.
> – I co pan czuje, przychodząc tutaj każdego dnia przez 25 lat i modląc się o te wspaniałe, tak ważne i istotne dla nas wszystkich rzeczy? – pyta.
> Starszy mężczyzna odpowiada spokojnie:
> – Jakbym, kurwa……………………………………..mówił do ściany…
- Bo obowiązuje go tajemnica spowiedzi.
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
[D] - dziewczyna
[J] - ja
.............
[D] - te zboczone myśli o innych dupach też się liczą jako grzech wiesz ?
[J] - a te o Tobie też ?
[D] - no też
[J] - to dobrze że takich nie mam
PS: Jeżeli jesteście ateistami i otwarcie wyrażacie ból dupy o to, że chodzę do kościoła i wierze, to nie jesteście ateistami.
Poprostu one lubią jak się je tak traktuje bo jak jesteś za miękki to zaraz rucha ją kolega z pracy a ty na nieświadomce opierdalasz niedoprawione kotlety teściowej.Właśnie piękne jest to, że nie ma focha Kwestia przyzwyczajenia, po takich regularnych "żartach" już jej to nie rusza
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów