- Dodałaś do tego chilli?
- Tak. Myślałam, że lubisz ostre jedzenie.
- Lubię. Ale kurwa nie sernik!
- Tak. Myślałam, że lubisz ostre jedzenie.
- Lubię. Ale kurwa nie sernik!
Grycanka to by i sernik z chilli wpierdzieliła, jeszcze z ćwikłą
czekolada z chilli podobno afrodyzjak
.
.
.
jak i viagra:-)
zamiast się nabijać musisz dostrzec ich wewnętrzne piękno