Ja zrzuciłem prawie 30kg w 5 miesięcy, ale nie wyglądałem jak ten koleś. Nie powinno się przekraczać 1kg tygodniowo. Wtedy skóra ma szansę na skurczenie się i nie jest taka rzadka jak jedwabny szal, z czasem mu się ściągnie, co będzie na starość to się zobaczy może pomarszczy się jak mops
. Wiadomo na początku jest w miarę prosto bo spora część sadła zamienia się w mięśnie, których wcześniej nie było, albo o których istnieniu nie mieliśmy pojęcia. Potem stopniowo staje się to trudniejsze, aż do momentu gdy mięśnie przejmą górę i waga zaczyna stać w miejscu albo i rosnąć. Koleś dodatkowo się wypakował, co już jest sporym wyczynem, bo mi się nawet 6 paku nie udało wypracować po tych 5 miesiącach. Jak dla mnie zrzucić wagę to żaden wyczyn, wystarczy jak to mówią w reklamie trochę mniej żreć trochę więcej się ruszać, szacun należy się za rzeźbę.