immortaldog napisał/a:
Spodziewałem się takich komentarzy od napinaczy.
Próba umyślnego zabicia kogoś na drodze a nie włączenie migacza to dwie różne sprawy.
Napinajcie się dalej ale pamiętajcie że kutas wam od tego nie urośnie zakompleksione frajerki.
Od oglądania drogowych pojebów na YT też nie rośnie, także odpuść sobie z wyzywaniem od "napinania" i przyjmij do wiadomości, że jak coś publikujesz, to ktoś może mieć odmienne zdanie i nie wszyscy będą Ci lizać dupę.
A skoro już to publikujesz to pewnie sam masz motocykl i bawią Cię takie nagrania... jedno Ci powiem - od poważnego rozjebania się samochodem z winy takich idiotów (i nie zwalam tu winy na motocyklistów, bo ten w aucie równie pojebany) trzykrotnie uratował mnie tylko i wyłącznie refleks i doświadczenie z wcześniejszych sytuacji w których pojazd stawał się pod/nadsterowny i musiałem sobie radzić sam...
Tobie życzę teraz dokładnie takiej sytuacji - poczuj to samo co ja, niech Cię w sekundę zaleje zimny pot, nogi zmiękną, przejdą ciarki i jeśli tylko wykażesz się takim refleksem (szczęściem?) jak ja to się kurwa nauczysz, że w takiej sytuacji jak na wrzuconym przez Ciebie filmiku, normalny kierowca zdaje sobie sprawę z powagi sytuacji i odpuszcza, czyli zwalnia, żeby stracić idiotę z pola widzenia, a nie stracić życie.
Myśl co chcesz, pisz co chcesz, nazwij mnie napinaczem jeszcze raz jeśli Ci to w jakiś sposób daje satysfakcję, gdyby można było to piwa za wstawkę i tak bym Ci nie "odebrał" bo po to jest ten portal, żeby chorych ludzi pooglądać, ale bronienie kogokolwiek, kto w tym filmiku uczestniczył podchodzi po jakiś fanatyzm... tak, czy inaczej - odezwij się jak ktoś zaśnie i będzie Ci jechać na czołówkę i przeżyjesz (czego Ci jak najbardziej życzę)
vs 
