Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Puszki nie sa z amelinium. Są pomalowane, a każdy wie że amelinium nie pomalujesz...
No chyba, że masz farbę ameliniową
Dajcie spokój. Ja bym wolał grzebać w śmieciach i sprzedawać złom niż pracować na chujowych warunkach, bo szef oszczędza na mnie na nowy samochód. A tak nie mam niczego, ale to ''nic'' jest moje, własne.
A już rzygać mi się chce, gdy widzę jak ludzi zatrudnia się na jebanych umowach zlecenie czy umowie o dzieło... Potem się mówi, że nie ma innego wyjścia jak dźwiganie wieku emerytalnego, co jest zwykłym pierdoleniem. Wystarczy zlikwidować te jebane umowy śmieciowe i nie tylko ludziom będzie żyło się lepiej, ale i zniknie problem z emeryturami.
Upodlony człowiek ?
Dajcie spokój. Ja bym wolał grzebać w śmieciach i sprzedawać złom niż pracować na chujowych warunkach, bo szef oszczędza na mnie na nowy samochód. A tak nie mam niczego, ale to ''nic'' jest moje, własne.
A już rzygać mi się chce, gdy widzę jak ludzi zatrudnia się na jebanych umowach zlecenie czy umowie o dzieło... Potem się mówi, że nie ma innego wyjścia jak dźwiganie wieku emerytalnego, co jest zwykłym pierdoleniem. Wystarczy zlikwidować te jebane umowy śmieciowe i nie tylko ludziom będzie żyło się lepiej, ale i zniknie problem z emeryturami.
To załóż małą firmę, zatrudnij pracowników i utrzymaj ich. I kup sobie nowy samochód. Jak mnie wkurwia takie typowe polskie myślenie. "byle mi było dobrze"
Jak mnie wkurwia takie typowe polskie myślenie. "byle mi było dobrze"
Pierdolisz. Jak się nie umie utrzymać pracowników to się ich nie zatrudnia, proste. A nie, że daje im się chujowe warunki, jak w obozie pracy i dlatego wolę to ''polskie myślenie'' niż nazistowskie myślenie.
Już nie mówiąc o tym, że np. firmy ochroniarskie, które trzepią ogromną kasę mogą sobie pozwolić na zatrudnienie ludzi na godziwych warunkach. A i tak wolą ich zatrudnić na umowę zlecenie, żeby napierdalali po 200 godzin miesięcznie żeby wyrobić minimalną krajową(a i tak mają gorzej, bo opłaca się im mniejsze składki). Potem jest tak, że koordynator przyjeżdża na obiekt zajebistą furą, a pracownicy autobusem.
Dlatego też, jak nie masz pojęcia o czym mówisz to przynajmniej nie pierdol i siedź cicho, pierdolony dorobiekiewiczu.
Cytat:
Jak mnie wk***ia takie typowe polskie myślenie. "byle mi było dobrze"
pie**olisz. Jak się nie umie utrzymać pracowników to się ich nie zatrudnia, proste. A nie, że daje im się ch*jowe warunki, jak w obozie pracy i dlatego wolę to ''polskie myślenie'' niż nazistowskie myślenie.
Już nie mówiąc o tym, że np. firmy ochroniarskie, które trzepią ogromną kasę mogą sobie pozwolić na zatrudnienie ludzi na godziwych warunkach. A i tak wolą ich zatrudnić na umowę zlecenie, żeby napie**alali po 200 godzin miesięcznie żeby wyrobić minimalną krajową(a i tak mają gorzej, bo opłaca się im mniejsze składki). Potem jest tak, że koordynator przyjeżdża na obiekt zajebistą furą, a pracownicy autobusem.
Dlatego też, jak nie masz pojęcia o czym mówisz to przynajmniej nie pie**ol i siedź cicho, pie**olony dorobiekiewiczu.
Nikt Cie nie zmusza żebyś pracował za 1000zł miesięcznie. Jak jesteś życiową ofermą albo nieukiem, zwykłym robolem to do końca życia będziesz jeździł autobusem do roboty. Sam prowadzę firmę zatrudniam mechaników samochodowych i chętnie dałbym im podwyżkę ale musiałbym chyba kraść. Pracownik nie widzi kosztów utrzymania, podatków zusów i innego gówna tylko ile on zarabia "na rękę".
Sam prowadzę firmę zatrudniam mechaników samochodowych i chętnie dałbym im podwyżkę ale musiałbym chyba kraść. Pracownik nie widzi kosztów utrzymania, podatków zusów i innego gówna tylko ile on zarabia "na rękę".
No, wiedziałem, że pierdolony dorobkiewicz No tak, musiałbyś kraść, bo dając pracownikom 200zł podwyżki zarobiłbyś tylko 20 tysięcy, a jak za to wyżywić rodzinę, nie ? Weź daj spokój, bo nie wiesz o czym mówisz.
Jak jesteś życiową ofermą albo nieukiem, zwykłym robolem to do końca życia będziesz jeździł autobusem do roboty.
Tak, bo to jedyne możliwości. Jak wrócisz na ziemię to możemy gadać, bo pojęcie masz znikome.
W kilku miejscach, gdzie pracowałem nie ma szans na rozwój i naukę, bo pracodawca najebał ci w grafiku tyle godzin, że na życie prywatne nie było czasu, a co dopiero na inne przyjemności.
No ale co pierdolony dorobkiewicz może o tym wiedzieć to widać po bredniach, które wypisujesz.
A tak a propos dorobkiewiczów to fakt, że to są już zjeby z reguły, bo oni zarabiają więcej to wielcy panowie, a ci co w biedronce i wszelakich sklepach robią to nieuki(choć czasem nawet lepiej od nich wykształceni są). Ale zmierzam do tego, że jeden deb z drugim ma wyjebane na takich ludzi co robią za 1300zł na rękę, ale zapomina, że gdyby tych ludzi nie było to by kurwa chyba z pola zbierał warzywa lub je sprowadzał na własną rękę zza granicy, ale wtedy już nie byłoby go na to tak na prawdę stać i już nie byłby takim kozakiem. Trzeba pamiętać, że wszystko to jedna wielka całość i KAŻDY ma swoją rolę i ŻADNA praca nie chańbi!!! Nie zarabiam 1300 za 160-200h, ale mam szacunek dla ludzi, którzy pracują i to jeszcze za takie pieniądze:/, a niestety taki skurwiały kraj mamy, że ludzie nie mogą żyć godnie chociaż pracują i to często ciężko. Także dorobkiewiczu jeden z drugim pamiętajcie, że bez pracowników jesteście NIKIM. A druga sprawa, że w miarę jedzenia apetyt rośnie, a do tego polska mentalność: wyjeb kogoś,a będziesz miał lepiej czyimś kosztem, tak po Bożemu. Takie life, bogaci się bogacą, a biedni biednieją.
A co do pracodawców jak tutaj już padła wypowiedź to faktycznie wygląda to tak, że normalne jest, że w firmie zarobić muszą pracownicy i pracodawca ma więcej zarobić, bo po to prowadzi się firmę. Ale jak ma pracodawca zarobić tyle co pracownik, żeby pracownik był zadowolony to mija się z celem. Niestety koszta pracy są wysokie i to wina całego systemu, a nie konkretnych pojedynczych ludzi(pracodawców).
To jest oczywiste tylko, że zarobki u ''prywaciarzy'' przypominają mi miasto Rio De Janeiro. Bo jak tam zaraz obok luksusowej willi stoją ''domki'' ze sklejki i kartonów tak u nas pracodawca zarabia o wiele, wiele więcej niż pracownicy. Szczególnie, że często jeszcze ich okrada zatrudniając na umowę zlecenie czy dzieło.
A wystarczyłoby, żeby taki dorobkiewicz kupił sobie trochę gorsze auto albo odmówił se ze 2 tysiące z wypłaty. On by na tym nie ucierpiał, a pracownikom podniosłoby to poziom życia.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów