beret93 napisał/a:
Prawda jak patrzec na historie. Chrześcijanie palili na stosach, nieśli krwawe krucjaty i skreślali tych, co się trochę wybijali, ale zobacz co sie dzieje obecnie. Nawet ostatnie wydarzenia w UK gdzie ginie żołnierz przez to bydło. A takich przykładów jest na pęczki. Jedynie co możemy zrobić w tej sytuacji to przekazywać informacje i nie dać sie ogłupić "religii pokoju"
G prawda. Chyba czytasz książki od tyłu albo jakieś pooświeceniowe czy postkomunistyczne pierdoły. Stosy były sankcjonowane prawem PAŃSTWOWYM, które w okresie cezaropapizmu było "silniejsze" w egzekucji. Gdyby było tak, jak mówią lewacy, to Filip Piękny nie zatłukłby papieża jak psa
A przypadków szykan, wypędzeń itd. duchownych była masa. Stosy i sądy inkwizycji były DOBROWOLNIE wybierane przez skazanych, bo inkwizycja wprowadziła np. możliwość wykorzystania prawnika, domniemanie niewinności czy lekarza przy torturach (poczytać dr Konika czy V. Messoriego głąby). Krwawe krucjaty? Dobre sobie! Przypomnij sobie co brudasy robił z chrześcijańskimi karawanami kupieckimi albo pielgrzymami i zorientujesz się, czemu Europa ruszyła do walki. Dziwne, że nie wyrżnęli wszystkich w pień. No ale teraz lewacy się cieszą, że Saladyn wypuścił chrześcijan z Jerozolimy, żeby mieć dobry "pijar". Chrześcijanie skreślali tych, co się wybijali? Poczytaj o procesie Bruna czy Galileusza w źródłach. Szczególnie ten pierwszy był imbecylem, którego należało skrócić, bo był po prostu szkodliwy społecznie. Nie na darmo władze ŚWIECKIE wydalały go ze swoich miast kilka razy.
Jedyne, co możemy zrobić, to nie dać z siebie zrobić tolerancyjnych ciot i ateistów bez przekonań, którzy mają wszystko gdzieś. Brudasów należy potraktować jako realne zagrożenie i tak samo należy postąpić z lewakami, którzy otwierają drzwi muzułmanom. W skrócie pogonić tałatajstwo.
Jesteś świadom tego, że taką właśnie wypowiedzią zniżasz się do poziomu tak znienawidzonego przez ten portal muslima? Ktoś dał Ci monopol na prawdę? Z Twojego postu wynika, że każdy kto ma inne zdanie niż Ty jest głupi ( bądź ogłupiony przez propagandę). Próbujesz tutaj wmówić, że wszystkie te rzeczy nie miały nic wspólnego z kościołem. Zapominasz o tym, że wszystkie były robione w imię Boga.
Dlaczego twierdzisz, że człowiek nie wierzący w istnienie jakiegoś ,, wielkiego brata" musi być gorszy i nie mieć żadnych zasad. Powiedział kiedyś Immanuel Kant ,,Niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie." Jak ktoś ma poukładane w głowie to nie potrzebna mu żądna religia by być człowiekiem. Opanuj więc swą chęć wpojenia innym swoich zasad.
Pozdrawiam.