Jest silnym defoliantem. Niszczy rośliny szerokolistne, uprawy warzywne, krzewy i drzewa liściaste. Powoduje opadanie liści i usychanie młodych pędów drzew po ok. 3–4 tygodniach. Niższe rośliny obumierają w czasie do kilku dni. Stosuje się dawki 15–50 kg/ha. Rośliny trawiaste są względnie odporne na działanie mieszanki pomarańczowej (do ich zniszczenia są potrzebne większe dawki).
Jak się później[potrzebny przypis] okazało, mieszanka pomarańczowa (jak również fioletowa, różowa i zielona) były zanieczyszczone TCDD – groźną dioksyną[1], która ma toksyczny wpływ na zdrowie ludzi wystawionych na jej działanie. Najczęstsze efekty, pojawiające się masowo wśród osób, które się zetknęły z tym preparatem w czasie wojny wietnamskiej, to charakterystyczne zmiany wyglądu twarzy (szczególnie widoczne u dzieci), także zwiększona podatność na choroby nowotworowe i różnego rodzaju upośledzenia oraz niedorozwój. Badania populacji wystawionych na działania dużej ilości dioksyn wskazują na zwiększone ryzyko zachodzenia różnego typu schorzeń, jak rak czy defekty genetyczne. Efekt długoterminowego działania niskich dawek nie został ustalony. Mieszanki niebieska i biała były częścią tego samego programu, ale nie wyzwalały dioksyn.
Od lat 80. XX wieku wytoczono kilka procesów firmom, które produkowały Agent Orange – były to między innymi Dow Chemical i Monsanto. W roku 1984 amerykańscy weterani otrzymali 180 mln dolarów odszkodowania. W tym samym roku weterani z Australii, Kanady i Nowej Zelandii otrzymali pozasądowe rekompensaty.
W roku 1999 20 tysięcy Koreańczyków Południowych wytoczyło proces przed sądem koreańskim. W styczniu 2006 Koreański Sąd Apelacyjny nakazał
Monsanto i Dow Chemical wypłacić 62 miliony dolarów rekompensaty około 6,8 tys. osobom. Odszkodowania do tej pory nie dostał żaden mieszkaniec Wietnamu. 10 marca 2005 roku sędzia Jack Weinstein z Brooklyńskiego Sądu Federalnego oddalił sprawę wietnamskich poszkodowanych przez działanie Agent Orange, wytoczoną przeciw koncernom chemicznym, które produkowały defolianty i herbicydy.Gdzieś tam było niedawno,
że amerykaniec oddał wietnamczykowi odciętą rękę podczas wojny bo sobie zabrał na pamiątkę
No ale oddał!