Frog potwierdza, że jazda na wprost to pedaliada. Albo grubo, albo wcale. Mam nadzieję, że niedługo będzie filmik tego Czorta i Bogusia jak grają w cykora na cargo.
Frog potwierdza, że jazda na wprost to pedaliada. Albo grubo, albo wcale. Mam nadzieję, że niedługo będzie filmik tego Czorta i Bogusia jak grają w cykora na cargo.
Frog nie kierowal tym autem... (na tym filmiku) po co spinasz?
Skoro się ścigasz to dobrze wiesz, że ktoś kto zapierdala po szutrach w mieście może się nie odnaleźć, bo to zupełnie inna para kaloszy.
Jesteś pewien czy drifter odnalazłby się w F1 ? Skoro rzekomo potrafi jeździć ? Zupełnie inne sporty mające jeden wspólny mianownik - 4 kółka.
Tak samo jest z motocyklistami. Martin, Dunlop i kilku innych, których pewnie kojarzycie z TT to kolesie, którzy nie radzą sobie w jakiś znaczący sposób na torze..
Masz ból dupy, i zamiast browaru powinieneś dostać maść.
Tu jest Sadistic, a na Sadisticu tylko niektórzy to pryszczate, gimbusowskie trolle.
Filmik trwa 01:51 i gość pierdoli jak potłuczony, nie potrafi sie skupić na tym co mówi i jednocześnie na jeździe, choć gula się jak emeryt.
Ale przez ten czas:
00:36 - wjazd na czerwonym świetle, brak zielonej strzałki
00:54 - wyprzedzanie na pasach
01:03 - zmiana pasów bez migacza (albo nie usłyszałem, a wcześniej słyszałem, dziwne, nie?)
01:06 - przejazd przez linię ciągłą
01:13 - zmiana pasów bez migacza (a jak za nim większy cwaniak niż Frog jedzie?)
01:16 - wjazd na żółtym świetle
01:25 - 01:28 - 2 x zmiana pasów bez migacza
01:50 - zmiana pasów bez migacza
I ten gostek ma imponować?
Komu?
Chyba ciołkom spod gminnej dyskoteki.
Skoro Frogu taki dobry jest, czemu go nie ma na rajdach, KJS-ach, i innych kręciołach?
Hej?
Taki Frogu może być przez chwilę moim forlauferem na higwayu (teraz mam lepszą rzecz bo Yanosika), ale w mieście takich jak ona się boję. I jako kierowca i jako pieszy.
PS: nie, nie mam bólu dupy.
Startowałem w wielu zawodach, wielu rajdowców to moi kumple, Kubicę poznałem jako 12-latka z tytułami kartinoweej ligi włoskiej (najlepszej na świecie), a obecnie upalam sprzęta 2,9 l z tych "bezpiecznych" i "luksusowych", no może mam pedalska służbówkę (czarne kółko z krzyżykiem) w pie... dieslu , ale często muszę (!) jeździć 300 konnym sportowym autem (nienawidzę tego, poważnie).
żeby zaraz nie było, że kogoś usprawiedliwiam, w sumie w chuju to mam, ale skończ pierdolić. Po pierwsze, to nie Frogu prowadził, po drugie chuja wiesz w jakich zawodach startował i startuje nadal, a po trzecie to gratuluje służbowego auta.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów