📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 6:52
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:57
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 10:29
Takie suche,że musiałem się Piasta napić tak mi w ustach zaschło :/
"Czarne kurwa i chuj"... Czarne to stado wyruchało tą kurwę która tak krzyczy, chujem prosto w gardło. Słabe. Poza tym Lech jest zajebisty.
BongMan napisał/a:
"Czarne kurwa i chuj"... Czarne to stado wyruchało tą kurwę która tak krzyczy, chujem prosto w gardło. Słabe. Poza tym Lech jest zajebisty.
Lech tak, ale Pils No i jeszcze Mocny
Piłeś kiedyś "Czarnego Smoka"? Lub jeśli nie lubisz ciemnego piwa, to "Złotego" lub "Srebrnego"? Piłeś jakieś PRAWDZIWE, nie sporządzone z ekstraktu piwo? Coś jakiegoś lokalnego browaru, niepasteryzowane piwo, które się pieni jak cholera i jest absolutnie doskonałe w smaku? Nie? No cóż, Lech przecież też ma procenty, więc jest równie dobry, prawda?
Lech to kijowe piwo. Gazowano-procentowa woda. Bez smaku. Syf pokroju Heineken. No, ale tak to już bywa, piw jest dużo i dla każdego coś się znajdzie.
Pomysł dobry, wykonanie takie sobie. Akurat smaku żadnego ze Smoków nie kojarzę (chociaż kiedyś próbowałem), ale takiego Magnusa to bym w ten sposób wypromował.
Złopacze poznańskiej wody - patrzcie i płaczcie:
Złopacze poznańskiej wody - patrzcie i płaczcie:
Nvijcov napisał/a:
Piłeś kiedyś "Czarnego Smoka"? Lub jeśli nie lubisz ciemnego piwa, to "Złotego" lub "Srebrnego"? Piłeś jakieś PRAWDZIWE, nie sporządzone z ekstraktu piwo? Coś jakiegoś lokalnego browaru, niepasteryzowane piwo, które się pieni jak cholera i jest absolutnie doskonałe w smaku? Nie? No cóż, Lech przecież też ma procenty, więc jest równie dobry, prawda?
Piwo nie zawierające ekstraktu? A może kurwa masło z zawartością tłuszczu 30% albo tabliczka czekoladopodobna?
p.s. Tak lubię Lecha (jak wyżej napisałem); tak wiem, że z w porównaniu z "prawdziwym piwem" dzisiejsze wyroby browaru poznańskiego są tylko namiastką oryginałów sprzed lat czy dzisiejszych, specjalizujących się małych browarów. I co z tego? Np. czeski Budweiser też się spierdolił. Takie czasy, że producenci dostosowują się do większości potencjalnych klientów. Lubię także wyroby wspomnianego wyżej Browaru Fortuna, jak i dziesiątki innych piw (więc proszę mi tu zaraz nie pierdolić "spróbuj sobie Czarnego Smoka" etc.) , ale to nie powód by nie móc lubić np. Lecha. Koniec wywodu
I się zaczną zaraz wywody który lubi jakie piwo. Po to ich kurwa tyle wymyślili żeby każdy wybrał coś dla siebie.
Gandzialf napisał/a:
I się zaczną zaraz wywody który lubi jakie piwo. Po to ich kurwa tyle wymyślili żeby każdy wybrał coś dla siebie.
to jest forum, tu się dyskutuje
zielona butelka tylko tyle powiem!
Lech jest dla fujar i kobiet ktore je pija z soczkiem...mocne debowe rox !
1986kuba napisał/a:
Takie czasy, że producenci dostosowują się do większości potencjalnych klientów.
nieprawda. producenci dążą do maksymalizacji zysków, dzięki czemu produkują siki, wydadzą dużo pieniędzy na reklamę, a przez nieświadomość konsumencką i tak im się zwróci.