A oszołomy i tak cię nazwą lewakiem, pedałem i zdrajcą ojczyzny
A oszołomy i tak cię nazwą lewakiem, pedałem i zdrajcą ojczyzny
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Ot gówno prawda. Podałeś definicje antyteizmu. Wystarczy, że odrzucasz doktryny teistyczne żeby zaliczać się w podstawową definicje ateizmu. Wszystko inne to dodatek.
Antyteizm zawiera się w ateizmie, jednak jest bardziej ofensywny.
Ateizm neguje istnienie wszystkich bóstw, antyteista najczęściej sprzeciwia się jednej.
Ateista spotykając katolika zacznie go przekabacać na swoją stronę, próbując mu udowodnić, że boga nie ma.
Bezwyznaniowiec będzie miał to w dupie.
Antyteizm zawiera się w ateizmie, jednak jest bardziej ofensywny.
Ateizm neguje istnienie wszystkich bóstw, antyteista najczęściej sprzeciwia się jednej.
Ateista spotykając katolika zacznie go przekabacać na swoją stronę, próbując mu udowodnić, że boga nie ma.
Bezwyznaniowiec będzie miał to w dupie.
Naucz się jebanych definicji zanim zaczniesz poprawiać ludzi i brnąć w swoje kłamstwa. Ateizm ogranicza się praktycznie do odrzucenia teizmu (co można wywnioskować z samego słowa A-teizm). Ateista nie musi nikogo przekabacać i nie wynika to z definicji ateizmu. Zgodnie z twoją "logiką" ekstremizm religijny zawiera się w teizmie i każdy wierzący jest ekstremistą. Mam wrażenie, że gdyby użytkownicy sadistica przeczytali definicje na temat których się wypowiadają 3/4 dyskusji by nie miało miejsca.
Edit: Naszło mnie na prosty przykład. Bycie aspołecznym wymaga od kogoś zachowań antyspołecznych? No i nie wiem dlaczego uważasz, że bezwyznaniowiec musi mieć wszystko w dupie. To dość oczywiste, że będąc ateistą(nie wierząc w boga) raczej nie będziesz członkiem wyznania. Antyteista to nawet na pokaz opuści ewentualne wyznanie jeżeli wcześniej w nim był. Cały argument jest bez sensu.
Antyteizm zawiera się w ateizmie, jednak jest bardziej ofensywny.
Ateizm neguje istnienie wszystkich bóstw, antyteista najczęściej sprzeciwia się jednej.
Ateista spotykając katolika zacznie go przekabacać na swoją stronę, próbując mu udowodnić, że boga nie ma.
Bezwyznaniowiec będzie miał to w dupie.
nie rozumiem pieprzenia tej ciemnoty, która mi chce wmówić co jest fajne, a co nie. Na mnie to nie zadziała bo jestem sobą i myślę samodzielnie, a nie tak jak ktoś mi powie. No i popatrzcie na te wypowiedzi o wierze katolickiej.. śmiać się, czy płakać? sami znawcy..
Jestem konserwatywnym liberałem. Wiadomo, własność prywatna, kapitalizm, zero socjału. Jestem dumny z bycia Polakiem, szanuję historię Polski i pielęgnację jej uważam za rzecz bardzo ważną. Gardzę i nienawidzę komunizmu i całego jebanego lewactwa. Gardzę feministkami, ruchami LGBT, ekologami i Unią Europejską a wszystkich islamistów bym wyjebał w kosmos. Europa, a więc i Polska, mają wiele wieków tradycji chrześcijańskiej a samo chrześcijaństwo jest podstawą kultury europejskiej. Rozumiem to i akceptuję.
No i jestem ateistą Nie obchodzi mnie co w kto wierzy (no chyba że ciapaty, wtedy zabić), nie chodzę i nie rozgaduję że bogowie nie istnieją. Lubię dyskutować na temat religii ale z ludźmi którzy dyskutują a nie rzucają gównem. Mam też przyjaciół wśród osób głęboko wierzących. I nie nazywają mnie oni heretykiem i nie mówią że spłonę w piekle. Bardzo mili ludzie.
A co do tych pedałów i transów Twojego Ruchu. Wstyd mi że te ścierwa lewackie nazywają się ateistami. Toż to są zwykłe śmieci a nie ateiści. Według mnie ateista nie ateizuje społeczeństwa na siłę, on po prostu nie wierzy w żadnego boga i nie interesuje się tym w co wierzą inni.
Dziękuję za uwagę. Już możecie mnie nazwać ukrytą opcją sowiecką
Bo debile nie potrafią zrozumieć, że ateizm jest neutralny wobec religii i kościoła. Dla nich samo istnienie ateizmu jest atakiem na kościół i od razu wyskakują z mordą. Taka sytuacja:
- Wierzę w boga.
- To fajnie. A ja jestem ateistą.
- O ty skurwysynu jebany, zdrajco pierdolony, pedale, lewaku, żebyś chuju w piekle spłonął!!!
Bo jesteś je***ym lewakiem, tak bardzo chcesz się ogłosić. Ktoś został wychowany w takiej wierze i chce w to wierzyć, a wiesz dlaczego? Dla niego rodzice byli wzorem postępowania i wierzyli, że wiara w Boga jest prawdziwa. Stwierdzam, że miałeś straszne dzieciństwo albo straszny bałagan w głowie i coś Ci się poj***ło. Mnie gówno obchodzi w co Ty wierzysz, czy jesteś przeciwko gejom, czy sam nim Jesteś, takich ludzi jak Ty powinno się izolować na jakiejś wyspie żeby mogli się wykrzyczeć, a gdy każdy na tej wyspie zrozumie, że został usłyszany, znudzi im się to co myślą i stworzy mi się coś jeszcze bardziej zj***nego.
Bo debile nie potrafią zrozumieć, że ateizm jest neutralny wobec religii i kościoła. Dla nich samo istnienie ateizmu jest atakiem na kościół i od razu wyskakują z mordą. Taka sytuacja:
- Wierzę w boga.
- To fajnie. A ja jestem ateistą.
- O ty skurwysynu jebany, zdrajco pierdolony, pedale, lewaku, żebyś chuju w piekle spłonął!!!
Debil to cie robil. Zreszta jak rzpegladalem Sadola to widzialem, jak jakis koles Ci ladnie pocisnal co do stereotypow jak wrzuciles ten dowcip z ksiedzem pedofilem.
Takze zebys wiedzial, to musze napisac: Jestem osoba wierzaca, gowno mnie obchodza ateisci dopoki gowno ich obchodzi moja wiara i nie dowartosciowuja sie (jak ty...) kosztem moich wierzen.
Kotwica ci w plecy
Bo debile nie potrafią zrozumieć, że ateizm jest neutralny wobec religii i kościoła. Dla nich samo istnienie ateizmu jest atakiem na kościół i od razu wyskakują z mordą. Taka sytuacja:
- Wierzę w boga.
- To fajnie. A ja jestem ateistą.
- O ty skurwysynu jebany, zdrajco pierdolony, pedale, lewaku, żebyś chuju w piekle spłonął!!!
hahah beka jest taka, że jest odwrotnie.
-Jestem Ateistą
-A ja Wierzę w Boga
-Ciemnogród! Boga nie ma! Dałeś się omamić! Nie masz własnego zdania!
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów