217
📌
Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:23
📌
Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
2024-07-01, 21:54
🔥
Przepaliło styki
- popularne w ostatnich 24h
Kurwa. Wyobrażacie sobie tak codziennie zapierdalac za kilka dolarów dziennie po 12h?
Przynajmniej pracują a nie leżą i czekają na mannę z nieba jak polska pispatologia.
HACCP po całości 
Abraxus napisał/a:
Przynajmniej pracują a nie leżą i czekają na mannę z nieba jak polska pispatologia.
Ani jak parchy nie zajmują się bandycką lichwą, truciem świata i mordowaniem okupowanego bliskiego wschód, tylko po to by żyć z ludzkiej pracy
No dobra, wyobraźcie sobie, że chcecie biznes rozkręcić w kraju trzeciego świata. Zakup automatycznego: nalewaka, "korkownicy", metkownicy? Milion USD? Jasne, że w perspektywie produkcji z czasem wyniesie taniej niż 8 osób przy linii no ale miliona nie masz. Zrobili to więc po staremu, ręcznie. Jak z czasem będą z tego miliony to się zainwestuje w maszyny.
No a teraz wyobraźcie sobie, że chcecie to zrobić w Polsce. Również miliona nie macie, za to macie HACCP, Białą Księgę Żywności, i kilka norm ISO na karku
, w tym kraju z filmu panuje większa wolność gospodarcza niż w Polsce... 
No a teraz wyobraźcie sobie, że chcecie to zrobić w Polsce. Również miliona nie macie, za to macie HACCP, Białą Księgę Żywności, i kilka norm ISO na karku
, w tym kraju z filmu panuje większa wolność gospodarcza niż w Polsce...
@nowynick po części masz rację, ale ma to też swoje zalety. Nie chciałbym znajdować włosów starych bab w butelce napoju 
KieldW napisał/a:
No jak kurwa nie automatyzacja? Taśma jedzie? Jedzie!
W tym przypadku automatyzacja polega na tym że ludzie pracujący na taśmie produkcyjnej są w większości zastępowani przez kobiety. Genialne!
W którymś kacapowie odkryto produkcję taśmową. Brawo, są tylko sto lat do tyłu w rozwoju za resztą cywilizowanego świata.
Albo są tak trendy i stawiają na małe, lokalne manufaktury, piwa kraftowe i inne handmade?
Albo są tak trendy i stawiają na małe, lokalne manufaktury, piwa kraftowe i inne handmade?
Patrząc po tym co się tam odpierdziela podejrzewam, że jest to tak zwana "produkcja eko- jabłkowego octu z własnej uprawy" - biorą butle z octem spirytusowym, dodają barwnik a potem rozcieńczają wodą (taka natura octu jabłkowego, że jest słabszy).
Tak czy inaczej wałek.
Tak czy inaczej wałek.
