Pewnie nikt z was nigdy nie zastanawiał się nad tym odbierając telefon z kolejną ofertą zakupu nowej usługi telekomunikacyjnej
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:27
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 3:27
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
ale jak się takiemu konsultantowi mówi po raz 5-ty, ze nie jest się zainteresowanym ofertą, to właśnie jedyną opcją jest przerwanie rozmowy
co do bab - wcale mnie to nie dziwi
co do bab - wcale mnie to nie dziwi
A niby w jaki sposób rozłączanie się w połowie słowa jest chamskie?
Słyszę że nie interesuje mnie to o czym mówi konsultant to się rozłączam bez słowa i ja jestem zadowolony i on jest zadowolony.
Słyszę że nie interesuje mnie to o czym mówi konsultant to się rozłączam bez słowa i ja jestem zadowolony i on jest zadowolony.
na szczęście mam zablokowany numer obsługi klienta i nie mogą się do mnie dodzwonić bo automatycznie odrzuca od nich połączenie. Co to za czasy, że obsługa dzwoni do mnie, obsługa jest po to, żebym ja zadzwonił jak coś chcę a nie na odwrót.
Pierdoli głupoty.
1. Ja jestem klientem, to JA daję wam hajs, więc to JA mam prawo narzekać jak coś mnie wkurwia, a nie wy.
2. Każdy z nas był w sytuacji, że po szesnastym 'nie, dziękuję' po prostu trzeba się rozłączyć, dla świętego spokoju.
3. Ciekawe czy autor prowadzi godzinne rozmowy z tele-pajacami?
4. Jak cie praca tak wkurwia, zmień...
1. Ja jestem klientem, to JA daję wam hajs, więc to JA mam prawo narzekać jak coś mnie wkurwia, a nie wy.
2. Każdy z nas był w sytuacji, że po szesnastym 'nie, dziękuję' po prostu trzeba się rozłączyć, dla świętego spokoju.
3. Ciekawe czy autor prowadzi godzinne rozmowy z tele-pajacami?
4. Jak cie praca tak wkurwia, zmień...
Biedni ? Niby w jaki sposób jesteś biedny ?
Sam decydujesz się na taką pracę - chyba ,że jesteś trzymany w piwnicy i zmuszany do odbierania i wykonywania telefonów.
Rozłączanie się w połowie słowa to chamstwo?
To przestańcie (wy z call center) po raz 10ty wypytywać czy może jednak chcę tą super-hiper-ekstra ofertę ,która jest idealna dla mnie ! Skoro mówię za 1wszym razem ,że nie jestem zainteresowany to mówi się "okej, rozumiem, miłego dnia". Wasze zachowanie jest natarczywe i chamskie a nie klientów do których dzwonicie.
I to prawda co napisał cys23.II :
Sam decydujesz się na taką pracę - chyba ,że jesteś trzymany w piwnicy i zmuszany do odbierania i wykonywania telefonów.
Rozłączanie się w połowie słowa to chamstwo?
To przestańcie (wy z call center) po raz 10ty wypytywać czy może jednak chcę tą super-hiper-ekstra ofertę ,która jest idealna dla mnie ! Skoro mówię za 1wszym razem ,że nie jestem zainteresowany to mówi się "okej, rozumiem, miłego dnia". Wasze zachowanie jest natarczywe i chamskie a nie klientów do których dzwonicie.
I to prawda co napisał cys23.II :
Cytat:
Ja jestem klientem, to JA daję wam hajs, więc to JA mam prawo narzekać jak coś mnie wk***ia, a nie wy.
Bo WY jesteście tępymi Chujami. Jak człowiek powie, że nie jest zainteresowany Waszą ofertą to rozwiązuje się worek z pytaniami i ból dupy. Kurwa nie potrafisz odpuścić to idź do roboty do kiosku .
Pracowałem w call center jako telemarketer nc+ miesiąc. Tyle wytrzymałem. Świadomość, że wpycha się ludziom na siłę drogą telewizję i pociski przyjmowane na klatę przelały czarę goryczy. Nie dziwcie się, kiedy telemarketer idzie w zaparte po tym, jak powiecie mu, że nie jesteście zainteresowani. U mnie było tak, że trzeba podjąć trzy próby rozmowy i narzucać się klientowi w przeciwnym wypadku ostrzeżenie, a następnie kara w postaci obcięcia wypłaty za ten dzień. Kiedy zaczynałem jakoś w pierwszym tygodniu nawiązałem rozmowę z miłym panem, który uprzejmie powiedział mi, że nie chce tej telewizji, bo wyprowadza się do stanów. Rozłączyłem się. Minutę później podchodzi do mnie ruda cipa menadżer (pozdrawiam was kutasem w mordę kurwy z universal agent Kraków) z tekstem: Obcinam Ci prowizję, trzeba było go namawiać, żeby oddał dekoder sąsiadowi (sic!) Jedna z najbardziej parszywych robót z jakimi miałem do czynienia. I to za psie pieniądze.
Jestem kierownikiem w jednym z salonów (inna branża niż opisana przez kolegę). I po kilku latach pracy w handlu wiem, że najtrudniejszym zadaniem i elementem pracy jest... Bycie miłym dla idiotów! Rozumiem frustrację moich pracowników, gdy przychodzi klient, który nie słucha, a tylko wydaje dźwięki z paszczy. Gdybyśmy umieli słuchać, to problemy załatwilibyśmy w 1 minutę, a nie przez 30 minut.
Pracowałam przez 3 lata na słuchawce, na szczęście nie wciskając niczego na siłę, tylko oddzwaniając do klientów, którzy sami zostawili na stronie numer z prośbą o kontakt. O dziwo ok 40% osób również nie chciało się rozmawiać. Ale fakt faktem mnie również potrafili wkurzyć (moją zmorą są bankowcy, ci to mają cierpliwość). Starym wypracowanym sposobem na początku każdej rozmowy zaznaczam, że nie zgadzam się na nagrywanie rozmowy-po czymś takim odpuszczają i problem z dyni.
Hit z tamtej pracy:
Gość zainteresowany usługą po sporządzeniu umowy przyznał się konsultantce, że przez cały czas walił konia. Tadam!
Hit z tamtej pracy:
Gość zainteresowany usługą po sporządzeniu umowy przyznał się konsultantce, że przez cały czas walił konia. Tadam!
Jebać te kurwy co dzwonią wciskając gówniane oferty. Jeśli bym czegoś chciał to bym sam zadzwonił a pierdolenie ,że klient jest chamski itp. jest debilne. To z klientów mają pensje a nie klient z nich.
Chamskie jest nękanie obcych ludzi przez dzwonienie do nich, to naruszenie prywatności.
gówno prawda, zawsze mówię "nie dziękuje" i jak ktoś zaczyna juz "a może..." rozłączam w połowie jej zdania...potem taka nie dojebana kurwa pisze posty w internetcie "prostackie to rozłączanie w połowie zdania ;__;
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów