136
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:31
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
🔥
Koniec jazdy
- teraz popularne
Aż poszukałem kursu rubla, wyszło mi 3750zł, oby temu skurwielowi kilka razy ktoś kosę pod żebra wjebał i zostawił dławiącego się własną plugawą krwią
Skurwysyna po szybkim procesie powinni od razu zutylizować. Skoro był skłonny zabić dla ~3500PLN, to strach pomyśleć do czego jeszcze jest zdolny. Pierdel takiemu we łbie na lepsze na pewno nie poprzestawia.
Takich to karać w ten sam sposób, tylko lać tak żeby nie trzeba było wieźć do szpitala.
Jeżeli dziewczyna nie przeżyje, to kara śmierci - jak psu buda. Też mi wyszło nieco ponad 3 tyś PLN. Tyle, że kwota nie ma znaczenia. Jeżeli ukradłby 1 mld, to go to usprawiedliwia ?
torturant napisał/a:
Jeżeli dziewczyna nie przeżyje, to kara śmierci - jak psu buda.
A jak przeżyje to kara śmierci jak buda dla psa
mygyry napisał/a:
A jak przeżyje to kara śmierci jak buda dla psa
Użyj mózgu. Za co chesz karać śmiercią? Musi być JEDNOZNACZNA granica. Mądrzejśi ode mnie uznali, że za morderstwo, czyli zabójstwo z premedytacją należy się kara główna. Jeżeli poszkodawany żyje, to nie. Pobicie - nawet ciężkie - jak wyznaczysz granicę?
torturant napisał/a:
Użyj mózgu. Za co chesz karać śmiercią? Musi być JEDNOZNACZNA granica. Mądrzejśi ode mnie uznali, że za morderstwo, czyli zabójstwo z premedytacją należy się kara główna. Jeżeli poszkodawany żyje, to nie. Pobicie - nawet ciężkie - jak wyznaczysz granicę?
Usiłowanie zabójstwa a zabicie jest dla mnie równoznaczne, po prostu jedno zostało wykonane nieudolnie, walenie kogoś bezbronnego pałą po głowie niezależnie od skutku powinno kwalifikować oprawcę do bycia dawcą organów (wszystkich)
Po takiej aplikacji na łeb kobieta ma ogromne szanse zostać warzywem do końca swych dni uważasz, że wtedy można taki czyn złagodzić "bo przecież przeżyła"
weź może czasem spójrz szerzej zanim komuś zarzucisz "nie używanie mózgu"
mygyry napisał/a:
Usiłowanie zabójstwa a zabicie jest dla mnie równoznaczne, po prostu jedno zostało wykonane nieudolnie, walenie kogoś bezbronnego pałą po głowie niezależnie od skutku powinno kwalifikować oprawcę do bycia dawcą organów (wszystkich)
Po takiej aplikacji na łeb kobieta ma ogromne szanse zostać warzywem do końca swych dni uważasz, że wtedy można taki czyn złagodzić "bo przecież przeżyła"
weź może czasem spójrz szerzej zanim komuś zarzucisz "nie używanie mózgu"
Jestem za, gdzie podpisać?
torturant napisał/a:
Użyj mózgu. Za co chesz karać śmiercią? Musi być JEDNOZNACZNA granica. Mądrzejśi ode mnie uznali, że za morderstwo, czyli zabójstwo z premedytacją należy się kara główna. Jeżeli poszkodawany żyje, to nie. Pobicie - nawet ciężkie - jak wyznaczysz granicę?
Dla mnie każda zbrodnia przeciwko innemu człowiekowi, wykonana z premedytacją powinna być karana śmiercią. Dlaczego jakiś śmieć ma mi zabrać telefon, na który ciężko pracowałem? Upchnie go paserowi i będzie żył z mojej krzywdy, bo może? Albo jak opierdoli mi całe mieszkanie i zostanę z gołymi ścianami, to ma za to dostać 2 w zawiasach na 3? Kula w łeb dla śmiecia i płyńmy się dalej...
Ponawiam: użyj mózgu. Mój prześwietny kolega zauważył, że obecnie u ludzi przeważają emocje., a nie, zimny umysł. Twierdzisz:
"Usiłowanie zabójstwa a zabicie jest dla mnie równoznaczne". Tym zdaniem kompromitujesz się. Doczytaj co to jest usiłowanie np. z zamiarem ewentualnym, a z zamiarem bezpośrednim. Doczytasz - daj znać.
PS. "Nieużywanie" powinno się pisać razem.. Chodziłeś do szkoły podstawowej? Pytam z czytej uprzejmości, bo jeżeli nie, to rozumiem, skąd możesz to wiedzieć,. ale jeżeli uczęszczałeś, a nie wiesz, to jesteś debilem.
"Usiłowanie zabójstwa a zabicie jest dla mnie równoznaczne". Tym zdaniem kompromitujesz się. Doczytaj co to jest usiłowanie np. z zamiarem ewentualnym, a z zamiarem bezpośrednim. Doczytasz - daj znać.
PS. "Nieużywanie" powinno się pisać razem.. Chodziłeś do szkoły podstawowej? Pytam z czytej uprzejmości, bo jeżeli nie, to rozumiem, skąd możesz to wiedzieć,. ale jeżeli uczęszczałeś, a nie wiesz, to jesteś debilem.
torturant napisał/a:
Ponawiam: użyj mózgu. Mój prześwietny kolega zauważył, że obecnie u ludzi przeważają emocje., a nie, zimny umysł. Twierdzisz:
"Usiłowanie zabójstwa a zabicie jest dla mnie równoznaczne". Tym zdaniem kompromitujesz się. Doczytaj co to jest usiłowanie np. z zamiarem ewentualnym, a z zamiarem bezpośrednim. Doczytasz - daj znać.
Temu koledze pewnie obciągasz jego prześwietną gałę.
Boldrik napisał/a:
Temu koledze pewnie obciągasz jego prześwietną gałę.
Wytłumaczę: nie wiem, w jakim chlewie się wychowywałeś, komu towja matka obciąga, ale to mnie brzydzi. Informuję, że w mojej rzeczywistości, a żyję w Polsce, nie występuke to zjawisko.
torturant napisał/a:
Ponawiam: użyj mózgu. Mój prześwietny kolega zauważył, że obecnie u ludzi przeważają emocje., a nie, zimny umysł. Twierdzisz:
"Usiłowanie zabójstwa a zabicie jest dla mnie równoznaczne". Tym zdaniem kompromitujesz się. Doczytaj co to jest usiłowanie np. z zamiarem ewentualnym, a z zamiarem bezpośrednim. Doczytasz - daj znać.
PS. "Nieużywanie" powinno się pisać razem.. Chodziłeś do szkoły podstawowej? Pytam z czytej uprzejmości, bo jeżeli nie, to rozumiem, skąd możesz to wiedzieć,. ale jeżeli uczęszczałeś, a nie wiesz, to jesteś debilem.
Jesteś typowym i książkowym typem bez kolegów i znajomych, nikt cie nie zaprasza ani w gości ani na żadne imprezy. Nie przyszło ci pewnie do głowy jeszcze, czemu tak się dzieje. Służę pomocą - jesteś wkurwiającym wszystkich debilem.
torturant napisał/a:
Wytłumaczę: nie wiem, w jakim chlewie się wychowywałeś, komu towja matka obciąga, ale to mnie brzydzi. Informuję, że w mojej rzeczywistości, a żyję w Polsce, nie występuke to zjawisko.
Piszesz jakbyś był zjebem z jakąś formą autyzmu.