Duńska fotografka Syusti Bonnen uzyskała pozwolenie od Szpitala Uniwersyteckiego w Kopenhadze na cyknięcie kilku zdjęć przy okazji narodzin dzieci z pomocą cesarskiego cięcia.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 18:39
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
We Włocławku fotek by sobie nie pocykała
o z soboty na niedziele byłem bardzo podobny do tego z przedostatniego zdjęcia. (tyle ze bez krwi. )
@maggie jak na harda, każdy z nas to przeżyl i prawie każda z was to jeszcze przyżyje, co tu chować
Zajebiste foty. Swoją drogą kawał skurwysyna, nie dziwota, że trzeba było szlachtować. Leci browar!
Zaraz się porzygam... Jak kobiety mogą mówić, że malutkie dzieci są piękne i słodkie?
hudler napisał/a:
a widzisz tu jakiegoś czarnucha?To powinno być na hard>fekalia, zgłaszam za złą kategorię ;_;
Swoją drogą zdjęcia dobre, zatrzymują na chwilę nie to co większość chłamu jaki przychodzi mi oglądać codziennie gdzie tylko się nie spojrzę.
Kurwa takie paskudy po paru dniach są najsłodszymi stworzeniami na świecie...
@up chyba kurwa po 16 latach (w przypadku dziewczyn i to nie własnych). Nienawidzę dzieci i liczę na to, że własnego się nie dorobię.
Kurwa, jak ja się cieszę że urodziłem się z kutasem i nie będę musiał rodzić dzieci (Dopóki Unia Komunistyczna tak nie postanowi)