539
📌
Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
38 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 11:38
jbone napisał/a:
i zapłacił za plasterek sera jak za całą kanapkę
Dokładnie. Ja bym zamówił cheeseburger'a z żydzim wędzonym napletem. I w tym przypadku cena nie gra roli.
Mi się ogólnie podoba koncept tych automatów do zamawiania. Nie żebym jadł to gówno ale sam koncept zajebisty. Na chuj płacić 15 dolców za godzinę (bo 12coś minimalnej krajowej było im mało) debilowi bez szkoły skoro można jednorazowo zapłacić za 3-4 komputery które się zwrócą po miesiącu.
Chcieli podniesienia minimalnej płacy na 15 dolarów to teraz mają.
Jeszcze kiedyś jak jadłem to gówno z maca to dostawałem jebanego szału jak pizdy które miały pracować jak małpy pierdoliły moje zamówienia. Mówisz takiemu debilowi bez szkoły co ma tylko dobrze wstukać w komputer kilka kliknięć, że chcesz pierdolonego hamburgera bez warzyw to się dopytuje bez czego konkretnie. Mówisz mu, że bez jebanej sałaty, pomidora i pierdolonego ogórka... i co? I taki chuj bez wykształcenia daje ci burgera z pieprzoną sałatą, ogórkiem i pomidorem pomimo, że mowiłes mu kurwa aby tego nie dawał i jeszcze zdziwiony jak z ryjem wyskoczysz bo jebany debil nie potrafił dobrze wstukać w komputer.
Teraz przynajmniej można samemu wstukiwać.
Chcieli podniesienia minimalnej płacy na 15 dolarów to teraz mają.
Jeszcze kiedyś jak jadłem to gówno z maca to dostawałem jebanego szału jak pizdy które miały pracować jak małpy pierdoliły moje zamówienia. Mówisz takiemu debilowi bez szkoły co ma tylko dobrze wstukać w komputer kilka kliknięć, że chcesz pierdolonego hamburgera bez warzyw to się dopytuje bez czego konkretnie. Mówisz mu, że bez jebanej sałaty, pomidora i pierdolonego ogórka... i co? I taki chuj bez wykształcenia daje ci burgera z pieprzoną sałatą, ogórkiem i pomidorem pomimo, że mowiłes mu kurwa aby tego nie dawał i jeszcze zdziwiony jak z ryjem wyskoczysz bo jebany debil nie potrafił dobrze wstukać w komputer.
Teraz przynajmniej można samemu wstukiwać.
Velture napisał/a:
Mi się ogólnie podoba koncept tych automatów do zamawiania. Nie żebym jadł to gówno ale sam koncept zajebisty. Na chuj płacić 15 dolców za godzinę (bo 12coś minimalnej krajowej było im mało) debilowi bez szkoły skoro można jednorazowo zapłacić za 3-4 komputery które się zwrócą po miesiącu.
Chcieli podniesienia minimalnej płacy na 15 dolarów to teraz mają.
Jeszcze kiedyś jak jadłem to gówno z maca to dostawałem jebanego szału jak pizdy które miały pracować jak małpy pierdoliły moje zamówienia. Mówisz takiemu debilowi bez szkoły co ma tylko dobrze wstukać w komputer kilka kliknięć, że chcesz pierdolonego hamburgera bez warzyw to się dopytuje bez czego konkretnie. Mówisz mu, że bez jebanej sałaty, pomidora i pierdolonego ogórka... i co? I taki chuj bez wykształcenia daje ci burgera z pieprzoną sałatą, ogórkiem i pomidorem pomimo, że mowiłes mu kurwa aby tego nie dawał i jeszcze zdziwiony jak z ryjem wyskoczysz bo jebany debil nie potrafił dobrze wstukać w komputer.
Teraz przynajmniej można samemu wstukiwać.
Oczywiście! Teraz przynajmniej możesz sobie sam spierdolić.
Velture napisał/a:
Mi się ogólnie podoba koncept tych automatów do zamawiania. Nie żebym jadł to gówno ale sam koncept zajebisty. Na chuj płacić 15 dolców za godzinę (bo 12coś minimalnej krajowej było im mało) debilowi bez szkoły skoro można jednorazowo zapłacić za 3-4 komputery które się zwrócą po miesiącu.
Chcieli podniesienia minimalnej płacy na 15 dolarów to teraz mają.
Jeszcze kiedyś jak jadłem to gówno z maca to dostawałem jebanego szału jak pizdy które miały pracować jak małpy pierdoliły moje zamówienia. Mówisz takiemu debilowi bez szkoły co ma tylko dobrze wstukać w komputer kilka kliknięć, że chcesz pierdolonego hamburgera bez warzyw to się dopytuje bez czego konkretnie. Mówisz mu, że bez jebanej sałaty, pomidora i pierdolonego ogórka... i co? I taki chuj bez wykształcenia daje ci burgera z pieprzoną sałatą, ogórkiem i pomidorem pomimo, że mowiłes mu kurwa aby tego nie dawał i jeszcze zdziwiony jak z ryjem wyskoczysz bo jebany debil nie potrafił dobrze wstukać w komputer.
Teraz przynajmniej można samemu wstukiwać.
Ciebie to chyba jakaś małpa wysrała zamiast urodzić. Przez takie tępe, roszczeniowe kurwiszony ten świat właśnie wygląda jak wygląda
PS Mam nadzieję, że w następnej knajpie, do której pójdziesz, dostaniesz specjalny dodatek szefa kuchni do sosu
Jak czasem zamawiam żarcie (nie tylko w maku.. ale ogólnie czy to pizzeria, czy kebab czy inne żarcie na dowóz) to się zastanawiam jaką trzeba skończyć szkołę żeby "DOBRZE PRZYJĄĆ ZAMÓWIENIE"....
Ile trzeba mieć kurwa fakultetów żeby dotarło do pustego łba.. "FRYTKI BEZ SOLI"
Roszczeniowe ?
A czy kurwa jak przychodzę na stację benzynową i mówie "GAZ DO PEŁNA" A ktoś mi zatankuje do połowy...
To ja jestem roszczeniową kurwą czy osoba tankująca skończonym kretynem ?
Ile trzeba mieć kurwa fakultetów żeby dotarło do pustego łba.. "FRYTKI BEZ SOLI"
Cytat:
Ciebie to chyba jakaś małpa wysrała zamiast urodzić. Przez takie tępe, roszczeniowe kurwiszony ten świat właśnie wygląda jak wygląda
Roszczeniowe ?
A czy kurwa jak przychodzę na stację benzynową i mówie "GAZ DO PEŁNA" A ktoś mi zatankuje do połowy...
To ja jestem roszczeniową kurwą czy osoba tankująca skończonym kretynem ?
Cytat:
Ciebie to chyba jakaś małpa wysrała zamiast urodzić. Przez takie tępe, roszczeniowe kurwiszony ten świat właśnie wygląda jak wygląda
A czy ktoś, kto domaga się wyjętych z dupy stawek godzinowych za pracę, którą wykonałoby dziecko lub nawet wyszkolona małpa, nie jest właśnie "roszczeniową kurwą"? Jak płacę za usługę, to chcę mieć ją wykonaną wedle zamówienia, a nie widzimisie przygłupa. Zastanów się czasem co wciskasz na klawiaturze.
@up i 2x up cywilizowany, biały człowiek pójdzie i złoży reklamacje. Po czym dostanie to, co zamówił. To właśnie odróżnia człowieka od małpy. Ale dla was to raczej niepojęta abstrakcja. Tylko was zamknąć w zoo i patrzeć jak rzucacie się na kraty od klatki
Dexterous napisał/a:
Ciebie to chyba jakaś małpa wysrała zamiast urodzić. Przez takie tępe, roszczeniowe kurwiszony ten świat właśnie wygląda jak wygląda
Rozumiem, że jesteś jednym z tych co uwielbiają zamawiać żarcie i jak dostaną pizzę z ananasem a nie z pieczarkami to się nawet nie odezwą, uśmiechną i grzecznie zapłacą.
Velture napisał/a:
Mi się ogólnie podoba koncept tych automatów do zamawiania. Nie żebym jadł to gówno ale sam koncept zajebisty. Na chuj płacić 15 dolców za godzinę (bo 12coś minimalnej krajowej było im mało) debilowi bez szkoły skoro można jednorazowo zapłacić za 3-4 komputery które się zwrócą po miesiącu.
Chcieli podniesienia minimalnej płacy na 15 dolarów to teraz mają.
Jeszcze kiedyś jak jadłem to gówno z maca to dostawałem jebanego szału jak pizdy które miały pracować jak małpy pierdoliły moje zamówienia. Mówisz takiemu debilowi bez szkoły co ma tylko dobrze wstukać w komputer kilka kliknięć, że chcesz pierdolonego hamburgera bez warzyw to się dopytuje bez czego konkretnie. Mówisz mu, że bez jebanej sałaty, pomidora i pierdolonego ogórka... i co? I taki chuj bez wykształcenia daje ci burgera z pieprzoną sałatą, ogórkiem i pomidorem pomimo, że mowiłes mu kurwa aby tego nie dawał i jeszcze zdziwiony jak z ryjem wyskoczysz bo jebany debil nie potrafił dobrze wstukać w komputer.
Teraz przynajmniej można samemu wstukiwać.
Mój znajomy co w gastronomii siedzi doradził mi kiedyś jedno
"nigdy nie wyskakuj z ryjem do kogoś kto przygotowuje Ci jedzenie"
Lepiej pogadać kulturalnie, chyba że Velture lubisz dodatki specjalne.
Sam po sobie zauważyłem jak wyglądały zamówienia na dowóz z pizzeri
Odkąd raz po spaleniu zostawiliśmy 10zł napiwku, pizza od tamtej pory jest "lepsza/cieplejsza/i szybciej przywieziona" a całość za 5zł ekstra
Heathen napisał/a:
Sam po sobie zauważyłem jak wyglądały zamówienia na dowóz z pizzeri
Odkąd raz po spaleniu zostawiliśmy 10zł napiwku, pizza od tamtej pory jest "lepsza/cieplejsza/i szybciej przywieziona" a całość za 5zł ekstra
Wiadomo.
Też raz na 1mc sobie zamawiam pizze i wychodzi mi to ok 40zł z dostawą. Zawsze daje 50 gościowi a jak jestem najebany to i więcej i mówię podczas zamawiania wtedy aby się podzielił z kucharzem.
Pizza przyjeżdża błyskawicznie i ma najebane dodatków od chuja więcej niż normalnie.
Kiedyś za czasów studenckich jak byliśmy zjarani to jak zamawialiśmy i gość podwoził (zwykle godziny nocne przez zamknięciem) to pytaliśmy z kumplem czy ma jeszcze jakiś kurs po nas i jak nie miał to zapraszaliśmy aby zjadł z nami i zapalił.
To doszło do momentu, że przy zamawianiu prosiło się aby kupił po drodze fajki i wódę.
Oczywiście napiwek był adekwatny ale tak czy siak fajnie było zamówić żarcie i podstawowe produkty studenckie naraz