Jakkolwiek to wygląda " A dla wielu to chuj" chciałbym zaznaczyć iż palec u którego zerwałem mięcho był już ścięty około 4razy, za trzecim-paluszek wisiał z paznokciem i oblaną krwią kością. (Zmiażdżenie z szarpaniem)
Lekarz który to sszywał był jednym wtedy chirurgiem na sali, z braku raku oddał potężny strzał oktenidyny żeby zmiarzdżony I szarpany palec odkazić wewnątrz a potem kolejnej dawki (ok 7Zastrzyków) znieczulenia.
Niestety poprzez co stracilem czucie w 2/4 palca.
I teraz po właśnie 4 zerwaniu kawałka wcześniej operowanym palcu odzyskuje czucie,pozdrawiam.
(Pierwszy materiał)
Lekarz który to sszywał był jednym wtedy chirurgiem na sali, z braku raku oddał potężny strzał oktenidyny żeby zmiarzdżony I szarpany palec odkazić wewnątrz a potem kolejnej dawki (ok 7Zastrzyków) znieczulenia.
Niestety poprzez co stracilem czucie w 2/4 palca.
I teraz po właśnie 4 zerwaniu kawałka wcześniej operowanym palcu odzyskuje czucie,pozdrawiam.
(Pierwszy materiał)