Żółtki uznały, że najlepszym sposobem na pozbycie się zakażonych jakąś tamtejszą chorobą wieprzków będzie stary dobry dół z ropą. Dźwięk robi tu robotę
📌
Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 12:14
📌
Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem)
- ostatnia aktualizacja:
2024-07-04, 11:38
🔥
"Nietolerancyjna" Hiszpania
- popularne w ostatnich 24h
Ludzie to są jednak pojebani...
Bez litości, ma być szybko, niekoniecznie efektywnie i najwidoczniej po kosztach bo wapnem nie sypnęli.
szkoda że smalczyk się nie zdążył wytapiać, dopiero by się zaczęło jarać
Pomyślcie, że 80 lat temu do podobnego dołu Japońce wrzucali Chinoli... Kurłaa, kiedyś to były czasy.
Kurwa... Nawet żyda bym tak nie potraktował... Bez kitu ludzie są pojebani.
Kompletnie nic im to nie dało, a tylko bardziej zjebali sprawę jeżeli nie mają pojęcia dokładnie co miały świnie, a każdy kto tam był powinien wskoczyć dla bezpieczeństwa razem z nimi. Zawsze jest bardziej łagodne zastosowanie, ale jak widać tam dalej zacofanie pierdolone. Niewiele różnią się od ugabugow.
Ostatnio jak piekłem tłusty boczek w piekarniku to wydawał podobne dźwięki Aż zgłodniałem
Co za ludzkie spierdoliny