Niż bycie czarnuchem i kacapem.
140
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 18:40
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 16:27
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 18:54
🔥
Z dupy takie hamulce
- teraz popularne
🔥
Dziwna pomoc podczas ucieczki przed policją
- teraz popularne
Niż bycie czarnuchem i kacapem.
O chuj myślałem że on taki duży a on oczywiście bez kultury z butami na siedzenie
"Czy może być coś gorszego? Niż bycie czarnuchem i kacapem."
Może, rudym czarnuchem, kacapem i żydem.
Może, rudym czarnuchem, kacapem i żydem.
Bambusy w rajtuzach, kitajce jakieś, to kurwa europa zachodnia normalnie 
draxidox napisał/a:
"Czy może być coś gorszego? Niż bycie czarnuchem i kacapem."
Może, rudym czarnuchem, kacapem i żydem.
Oraz pedalarzem, kiblarzem lub motopipa i mieszkać w gównostanie z ciapatym kochasiem.
dżonyłojlker napisał/a:
Bambusy w rajtuzach, kitajce jakieś, to kurwa europa zachodnia normalnie
Jasiu, tak trzeźwo patrząc. Nie myślisz iż takie bambuso-kitajce w rajtuzach są lepsze, niż alkoholik pod sklepem, zaszczany, brudny i srajacy na placach zabaw? Odśwież pamięć i przejdź się po polskich osiedlach.
draxidox napisał/a:
"Czy może być coś gorszego? Niż bycie czarnuchem i kacapem."
Może, rudym czarnuchem, kacapem i żydem.
O pedale nie zapominaj.
baronturbina napisał/a:
Jasiu, tak trzeźwo patrząc. Nie myślisz iż takie bambuso-kitajce w rajtuzach są lepsze, niż alkoholik pod sklepem, zaszczany, brudny i srajacy na placach zabaw? Odśwież pamięć i przejdź się po polskich osiedlach.
Myślę, że jednych i drugich -
Z tym, że takich oszczanych lumpów, to praktycznie już się nie widuje, a brudasów w ostatnim czasie przybywa w zatrważającym tempie.
dżonyłojlker napisał/a:
Myślę, że jednych i drugich -
Z tym, że takich oszczanych lumpów, to praktycznie już się nie widuje, a brudasów w ostatnim czasie przybywa w zatrważającym tempie.
Przyjedź do miasta to sposób myślenia Ci się przestawi.
baronturbina napisał/a:
Przyjedź do miasta to sposób myślenia Ci się przestawi.
Mieszkam w mieście i to całkiem sporym. Po tym co piszesz, domyślam się, że u ciebie sytuacja wygląda zgoła inaczej.
dżonyłojlker napisał/a:
Mieszkam w mieście i to całkiem sporym. Po tym co piszesz, domyślam się, że u ciebie sytuacja wygląda zgoła inaczej.
Pleszew to nie całkiem spore miasto. Ale co masz na myśli sporym? Idź do Katowic jak chcesz miasto zobaczyć i przejdź się nocą. To samo Gliwice. Zapraszam.