Krótki filmik uzasadniający dlaczego podatek progresywny nie jest taki wspaniały jak się wydaje.
Ból dupy u lewaków z partii Razem i PiSu za 3...2...1...
Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
ból dupy lewaków? ból dupy to będą mieli patrioci wyklęci, którzy siedzą na zasiłkach lub zarabiają 2000 PLN i nienawidzą bogatych.
Wysokość podatków trzeba dostosować przede wszystkim do tego, na jakim etapie jest gospodarka. W Polsce obecnie chcą doj🤬 wyższe podatki, bo nie starcza na 500+. Ozywiście nie poprawi to w żaden sposób sytuacji, bo jest granica opłacalności prowadzenia działalności gospodarczej, po przekroczeniu której przedsiębiorcy przeniosą się za granicę. Oczywiście kuce będą krzyczeć, że to źli przedsiębiorcy, bo chcą zarabiać, a plan Morawieckiego jest genialny. Póki co spowolnili wzrost PKB i deflację zmienili na inflacje.
nelbox, Dla mnie lewak to wyznawca socjalizmu i fan rozdawnictwa pieniędzy. Ci drudzy właśnie głosowali na PiS (partię programowo socjalistyczną). Krótko mówiąc: PiS i jego wyznawcy to lewaki, które robią laskę czarnym, a nie tęczowym.
Życie nie jest sprawiedliwe i nigdy nie będzie. Najbogatsi i tak żyją z wyzysku biednych, więc niech się składają
BrianGriffin napisał/a:
Najbogatsi i tak żyją z wyzysku biednych
P🤬lisz farmazony. Bogaci się bogacą bo są zaradni, a Karyny wyciągają łapy po 500+ i socjal. Wyższe podatki to karanie za zaradność. Wprowadzanie "równości społecznej" zawsze było, jest i będzie równaniem w dół.
Skoro konstytucja ma zapewniać równość, to czy dojebywanie wyższych podatków ze względu na czyjś majątek nie jest tego zaprzeczeniem? Ja lubię i szanuję ludzi majętnych, bo dzięki nim można wykonywać usługi drożej
dzorczKlunej napisał/a:
P🤬lisz farmazony. Bogaci się bogacą bo są zaradni, a Karyny wyciągają łapy po 500+ i socjal. Wyższe podatki to karanie za zaradność. Wprowadzanie "równości społecznej" zawsze było, jest i będzie równaniem w dół.
Prezes spółki zarabiający 90k miesięcznie, zatrudniający 80% produkcji za płacę minimalną (najlepiej z grupą inwalidzką), niewykazujący zysków. Dla Ciebie zaradność, dla mnie wyzysk.
Wyobraź sobie, nie każdy miał tyle szczęścia i zaradności w życiu, żeby założyć sobie firmę (lub odziedziczyć po tatusiu) i patriotycznie rżnąć w dupę obywateli swojego kraju. Ktoś jeszcze musi pracować na to PKB.
@up Prowadziłeś kiedyś jakąś działalność?
Wszystko się zgadza. I niesprawiedliwość byłaby słusznym oskarżeniem zakładając, że wszyscy zaczynają z tego samego poziomu i mają takie same szanse w osiągnięciu sukcesu finansowego, a ich stopień zamożności zależy wyłącznie od osobistych decyzji polegających np. na wyborze pomiędzy leniuchowaniem, a większemu wysiłkowi.
Niestety tak nie jest... np. dziecko z biednej rodziny, które musi zarabiać na chleb zamiast chodzić do szkoły nie ma szans na "sukces". Z drugiej strony pan najbogatszy nie ma żadnych problemów z zaspokojeniem podstawowych potrzeb, a dobrze prosperującą firmę mógł odziedziczyć.
Nie ma sprawiedliwego rozwiązania bo nie ma i nigdy nie będzie sprawiedliwych szans. Można jedynie próbować ograniczyć różnice w tym zakresie.
Obecnie mamy trochę zrąbany system, dawniej nie było mowy o tym aby państwo w ogóle wiedziało ile zarabia obywatel ( i nie było jakiegoś dziwnego wyboru między podatkiem liniowym, czy progresywnym ) to że teraz mamy na tyle rozwinięty system że jest to możliwe nie oznacza że państwo ma prawo do aż tak mocnej inwigilacji obywateli.
BialyNigger, Ktoś kto odziedziczył wielką firmę potrafi przep🤬lić cały majątek a ktoś kto pracą dążył do poprawy swojego statusu zawsze osiągnie osobisty sukces, poza tym mamy karać ludzi majętnych bo ich przodkowie zadbali o przyszłość swojej rodziny? Im więcej ludzi majętnych tym większy konsumpcjonizm (popyt) na towary i usługi dzięki czemu klasa średnia się bogaci
mygyry napisał/a:
@up Prowadziłeś kiedyś jakąś działalność?
Nie i nie zamierzam. Kiedyś przeczytałem w internecie, że polscy przedsiębiorcy pracują nawet 24h na dobę
Żeby nie było, bardzo lubię swojego prezesa, który płaci swoim pracownikom dobre stawki i dzięki temu pewnie nie wpadłby w jakiś duży próg podatkowy. Łubu dubu.
BrianGriffin, To w jaki sposób chcesz krytykować osoby zmagające się ze wszystkimi trudami prowadzenia biznesu? na podstawie tego ile zarabiają i ile płacą? Nikt na siłę do pracy nie przyjdzie, mało tego teraz to nawet nikt na siłę cię w tym kraju nie trzyma, jak słyszę takie bzdety na temat jacy to źli ludzie bo mają wielkie firmy i mogli by więcej nam zapłacić a najwięcej tych pretensji mają ci najmniej wartościowi pracownicy, co cały dzień jeden guzik obsługują, bo każdy, absolutnie każdy jeden dobry fachowiec w swojej dziedzinie zarobi odpowiednie pieniądze, albo zmieni firmę
@up
Zgadam się, że fachowiec zawsze sobie znajdzie pracę i dostanie dobrą stawkę. Natomiast oprócz swojego fachowego czubka nosa widzę też innych, którzy nie są w takiej branży, a też mogliby mieć jakąś kasę na życie. Za pracę oczywiście, nie socjal na gówniaka.