muraaas,
Syria jest strategicznym sojusznikiem Iranu. Według mnie chodzi tu o dobranie się do dupy Iranowi, przy zapewnieniu sobie "spokoju"(wykończeniu sojuszników Iranu).
Spójrzcie na mapę, żydki graniczą z:
- Syria (konflikt wewnętrzny)
- Egipt (j.w ale jeszcze nie tak poważnie)
- Arabia Saudyjska (póki co spokój, ale może się to zmienić przy eskalacji konfliktu w Syrii)
- Irak (dużo mówić nie trzeba, burdel totalny)
USA dla braci pejsatych szykują spokojną okolicę, coby pejsaci mogli spokojnie żyć.
Na jednym z forów nawet pojawił się scenariusz zakładający zajęcie przez żydów terenów ościennych (raczej mało prawdopodobne, ale chuj ich tam wie).