18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (2) Soft Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: 47 minut temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: 6 minut temu
Avatar
BulletTime 2014-02-25, 20:39
Osobiście jestem z Zagłębia, byłem w Warszawie na Sylwestrze i muszę przyznać, że kultura kierowców w Warszawie jest dużo wyższa niż kierowców z moich okolic. Wpuszczanie "na zasuwak" bardzo sprawne i bez spięć, pieszego czekającego przy pasach też przepuszczą, pełna kulturka.
Zgłoś
Avatar
mat88 2014-02-25, 21:13
Warszawiacy spinają dupe, że słoiki im prace zabierają a prawda jest taka, że miejscowi się do roboty nie nadają. Zatrudniam kilka osób - nigdy nie trafił się nikt z warszawy ale same słoiki. I nie z powodu pochodzenia a kompetencji i zaradności.

Mieszkam w warszawie, jestem słoikiem, płace podatki poza warszawą i chuj mnie to boli.
Zgłoś
Avatar
qtas 2014-02-25, 21:14 3
kkndkkndkknd napisał/a:

Jeśli uczysz się od najlepszych to zwróć proszę uwagę, że "mistrzowie" warszawskich dróg to rejestracje radomskie, krakowskie i lubelskie.

Warszawa w weekendy jest puściutka i doskonale przejezdna co oznacza, że korki powodują słoiki piszące tego typu suchary. Nie zapraszamy Was, wręcz przeciwnie.



A ja jestem "słoikiem" a tablice mam warszawskie. Firma zarejestrowana w Warszawie, auto w leasingu warszawskiej firmy

Nigdy złego słowa na temat przyjezdnych nie usłyszałem od prawdziwych Warszawiaków. Narzekają pseudowarszawiacy, mieszkający w Warszawie od jednego, maksymalnie dwóch pokoleń.
Tacy mogą mnie nazywać "słoikiem". Wolę być zaradnym "słoikiem" niż "wielkim Warszawiakiem, którego ród przeprowadził się jedno, maksymalnie dwa pokolenia wcześniej z pcimcia dolnego i teraz musi na każdym kroku pokazywać jaki to z niego wielki Warszawiak jest
Zgłoś
Avatar
dexterl 2014-02-25, 21:24 1
exx napisał/a:


Na wiosce pewnie byś do taniego marketu nie poszedł, ale już jako MIASTOWY pewnie zapierdalasz po największych dyskontach żeby przeżyć do 1



Pewnie też bywa na tym walnym zjeździe wszystkich rodowitych Warszawiaków, które odbywa się w budce telefonicznej.
Zgłoś
Avatar
jednoręki-ujeżdżacz 2014-02-25, 21:29
Ehehehe, uwielbiam to Dawajcie, niech ktoś jeszcze jakąś ciekawą teorie przypuści
Zgłoś
Avatar
Skatedog 2014-02-25, 21:40
Prawda jest brutalna i bolesna widzę.
Warszawiaki znajdują swoje prawo jazdy w laysach albo przy promocji w płatkach śniadaniowych, zero obeznania w terenie, zero kierunkowskazów i wieczne pierdolenie przez telefon podczas jazdy, ja takim zawsze cisnę po hamulcach, i zawsze mam bekę kiedy ten telefonik leci na przednią szybę i zwykle rozwala się, inaczej się nie da.
Trzeba wyrywać chwasty.
Zgłoś
Avatar
arandir44 2014-02-25, 21:40
kkndkkndkknd napisał/a:

Jeśli uczysz się od najlepszych to zwróć proszę uwagę, że "mistrzowie" warszawskich dróg to rejestracje radomskie, krakowskie i lubelskie.

Warszawa w weekendy jest puściutka i doskonale przejezdna co oznacza, że korki powodują słoiki piszące tego typu suchary. Nie zapraszamy Was, wręcz przeciwnie.



Ohh, biedny warszawiaczek, na prawde taka szkoda, no kurwa tak strasznie szkoda, serio aż czuje wasz ból.
Zgłoś
Avatar
T3rror 2014-02-25, 21:52
Prawda jest taka, że najgorzej po Wawie nie jeżdzą ani warszawiacy, ani radomiacy czy inne ościenne mieściny. Najgorzej jeżdzą rejestracje WL i WWL.
Widzisz takiego przed sobą to na 99% nie da się wypzedzić, zajedzie drogę a jak tylko błyśniesz światłami, bo heblowałeś tak, że plomby się na szybie rozbiły to zatrzyma furę na środku drogi i z lagą wyskoczy z auta.
Zgłoś
Avatar
bodekblazej 2014-02-25, 23:02 1
Przykre jest gdy rodowici mieszkańcy z Warszawy, Anglicy itp. Narzekają na przyjezdnych że pracę im odbierają. Prawda jest taka (zasłyszane w jakimś skeczu) : Gdy do twojego miasta może przyjechać człowiek zabrać ci prace, pracować za mniejsza stawkę, więcej, nie znając języka i nie posiadając znajomości. To oznacza ze ta praca Ci się nie należała i jesteś chuja wartą płaczką.
Taka dygresja ciekaw jestem ilu z tych oburzonych ma np. korzenie Warszawskie od 4-5 generacji.
Zgłoś
Avatar
hogg 2014-02-25, 23:14
nvck napisał/a:

Znam chyba z tysiąc sposobów jak być chujem na drodze,
w końcu uczę się od najlepszych, jeżdżę po Warszawie



Fajny kawał Skąd dojeżdżasz?
Zgłoś
Avatar
kamuha 2014-02-25, 23:16
Boss-man napisał/a:



Pamiętajcie Warszawiakiem być to wstyd nie zaszczyt.



no proszę. widzę że mądrości życiowe nabyłeś razem ze słomą z butów ojca.
Zgłoś
Avatar
Hrabia Drapula 2014-02-25, 23:36
tak,tak,jak Warszawa taka zła to po jaką cholerę wszyscy walą do niej? wniosek prost,mieszkają na jeszcze większym kurwidole

@mat88,prawda jest taka że ci z warszawy znają swoją wartość i albo wyjechali za granicę albo pracują w normalnych firmach,a nie jak twoja,na ile zatrudniasz ludzi ? najniższa krajowa ? 1/2 etatu? 1/4? i dajesz 2 tyś na rękę ,przyjeżdżają niedojdy do roboty ,mają ma kwaterę i żarcie ale pracują w warszawie i u siebie się chwalą jak tu jest zajebiście

"Mieszkam w warszawie, jestem słoikiem, płace podatki poza warszawą i chuj mnie to boli."
pomyliłeś się i chuj ci w dupę że by bolało

ci co jeżdżą właśnie tak skurwiale na Warszawskich blachach to takie farbowane lisy jak ty i reszta ci podobna tfuu...
Zgłoś
Avatar
colboy20 2014-02-25, 23:59
W Warszawie trzeba po prostu umieć jeździć i tyle a nie spać za kierownica.
Zgłoś
Avatar
M................x 2014-02-26, 0:43
Ciekawe, że po rejestracjach poznajecie kto jest skąd, 50% rejestracji W... , Kr to auta na leasing, a nic dziwnego że pracownik takiego auta nie szanuje, łamie przepisy itp.
Zgłoś
Avatar
Goriss 2014-02-26, 15:37
Hrabia Drapula napisał/a:

tak,tak,jak Warszawa taka zła to po jaką cholerę wszyscy walą do niej? wniosek prost,mieszkają na jeszcze większym kurwidole

@mat88,prawda jest taka że ci z warszawy znają swoją wartość i albo wyjechali za granicę albo pracują w normalnych firmach,a nie jak twoja,na ile zatrudniasz ludzi ? najniższa krajowa ? 1/2 etatu? 1/4? i dajesz 2 tyś na rękę ,przyjeżdżają niedojdy do roboty ,mają ma kwaterę i żarcie ale pracują w warszawie i u siebie się chwalą jak tu jest zajebiście

"Mieszkam w warszawie, jestem słoikiem, płace podatki poza warszawą i chuj mnie to boli."
pomyliłeś się i chuj ci w dupę że by bolało

ci co jeżdżą właśnie tak skurwiale na Warszawskich blachach to takie farbowane lisy jak ty i reszta ci podobna tfuu...



Ludzie walą do warszafki bo za komuny to właśnie z całej Polski ludzie płacili podatki na odbudowę tego zjebanego miasta, miasta w którym "rodowici" warszawiacy branzlują się przed cyckami syrenki jarając się że mają takie zajebiste miasto. Gówno mnie interesuje czy kurwa ktoś jest z warszawy sosnowca czy gdańska, albo kurwa umie jeździć albo nie, i wszędzie są debile którzy śpią za kierownicą.
Zgłoś