Cóż, wątpię że rzeczywiście jesteś żołnierzem którejkolwiek wymienionej przeze mnie jednostki, bo wtedy albo nie miałbyś czasu na pisanie pierdół w internecie albo po prostu byś się nie przyznał, że gdzieś tam służysz(chyba że z NILu albo z AGATu jesteś
). A jeśli rzeczywiście jakimś cudem jesteś żołnierzem DWSu to jesteś idealnym przykładem, jak proces szkolenia pierze tym żołnierzom mózgi.
Cytat:
Nikt nie widzi nędzy, głodu i ciemnoty jakiej ten kraj doznaje pod uciskiem NIKT! bo tego nie pokażą w telewizji tylko jak chłopaki w rośku na ajdik najadą.
Już to gdzieś pisałem - nawet jeśli widzimy głód i ciemnotę(programów o Afganie jest wiele) to mamy to w dupie. W tym kraju również jest głód, ubóstwo, chujowe drogi, kiepskie szkoły i bezrobocie zbliżające się każdego dnia to takiej stopy, jaka jest w Afganistanie. A polski rząd wydaje pieniądze polskich obywateli na budowanie dróg i szkół w dziurze, do której żaden Polak nigdy nie pojedzie żeby się na świecie pokazać, jakim to jesteśmy zajebistym krajem... Gdyby w Polsce wszystko grało to wtedy rozumiem, że można się bawić w zbawiciela świata.
Cytat:
Do jednostek tego typu (przynajmniej mojej) idzie się walczyć za Polskę w obronie jej granic i interesów jakie by one nie były.
Haha, to się uśmiałem... Rzeczywiście bronisz polskich granic uganiając się za turbanami w górach. Gdyby jeszcze istniało jakieś zagrożenie dla polski ze strony terrorystów to rozumiem te ''działania prewencyjne'', ale chuj - nawet gdyby chcieli coś wysadzić to nie ma co. No chyba, że przeprowadziliby zuchwały atak na nasze pomniki JP2 albo Chrystusa w Świebodzinie. Wtedy musielibyśmy przeprowadzić krwawy odwet
Przykry jesteś, koleś.
Cytat:
Jesteśmy Polakami i wrazie zagrożenia będe bronił was wszystkich wszędzie przed każdym taki jestem, to przysięgałem tak się stanie. Ale wy tego nie zrozumiecie i nie zobaczycie jak jest naprawdę
No kurwa, wojsko będzie nas bronić, bo taki jest ich obowiązek. To nie jest żadne poświęcenie ani łaska ze strony wojska, że będzie broniło naszych granic i obywateli. Niestety takie wyniosłe traktowanie swojego zawodu to jest normalka... Lekarze i ratownicy medyczni też ratują nasze życia, nie raz z poświęceniem, a nie pierdolą takich wyniosłych i wklepanych w mózgi na szkoleniu tekstów.