Serenos napisał/a:
Ja, ani żaden inny człowiek nie należymy do państwa ani żadnego innego człowieka: policjanta/urzędnika. Jeśli ktoś chce pić alkohol, palić cokolwiek to jest sprawa wyłącznie jego(opcjonalnie jego rodziny). Uprzedzając pytanie tak moje zdrowie i życie należy kurde do mnie nie do pana policjanta więc ch*j mu w dupę. Do rodziny należy odpowiednie wychowanie człowieka, ale nawet rodzina nie jest twoim panem życia i śmierci bo jeśli ktoś nie będzie za ciebie umierał to jakie ma prawo mówić jak masz żyć( tak długo jak nie szkodzisz innej os.obie)
O kurwa a Korwinowi gałę opierdalasz na śniadanie do tego?
Napiszę raz jeszcze: Jeśli ci nie pasuje prawo w kraju twojego pochodzenia to WYPIERDALAJ do innego państwa.
Jesteś takim debilem ,że zastanawiałem się kilka minut czy ci wytłumaczyć twój poziom debilizmu.
Policja ty zjebany idioto oraz prokuratura i tak samo sądy nie ustalają ty zjebany w dupę debilu prawa. Oni mają przestrzegać prawa jakie politycy ustanowili.
Policja nie ma ci mówić jak masz żyć tylko egzekwuje to co rząd ustalił.
Czuję u ciebie niedojebanie mózgowe to powiem jak krowie w rowie abyś zrozumiał: Czy winą kanara jest to ,że musi gapowiczowi wjebać mandat za brak biletu? NIE! Tak samo z policją.
Więc jak kretynie chcesz się dojebać do kogoś to dojeb się do rządu a nie policji itp. Idź na wybory i zmień swoim głosem ten kraj.
Jednak po poziomie twoich argumentów wnioskuję ,że jesteś jednym z 50% niedojebów w Polsce którzy nie głosują ale ciągle narzekają.
(taka prośba do moderatorów - jak chcecie walnijcie mi warna ale nie kasujcie tego. Większości wyjdzie to na dobre)