Nie zasłużyła sobie, wyjątkowo roztropnie rozglądała się przed wejściem na drogę
W Rosji to za mało, żeby przeżyć.
No lekko mnie poniosło, ale jako kierowca wiem, że lekko zwolnić przed przejściem to nie boli, a jako pieszy zanim w ogóle podejdę do krawędzi jezdni to już zawczasu się rozglądam czy nie ma jakiegoś skurwysyna z ciężką nogą.
Może trochę to zbyt radykalne, ale w przepisach powinno być coś takiego, że jak na oznakowanym, doskonale widocznym przejściu dla pieszych w terenie zabudowanym jakiś skurwiel potrąci pieszego to powinien mieć zarzuty jak za USIŁOWANIE ZABÓJSTWA.
No lekko mnie poniosło, ale jako kierowca wiem, że lekko zwolnić przed przejściem to nie boli, a jako pieszy zanim w ogóle podejdę do krawędzi jezdni to już zawczasu się rozglądam czy nie ma jakiegoś skurwysyna z ciężką nogą.
Bo niestety jest tak, że jak pieszy nie zadba o własne bezpieczeństwo, to nie ma pewności, czy wróci na obiad do domu.
jak ja nie na widzę takich uprzejmych idiotów. Zatrzymuje się na środkowym pasie, żeby puszczać. Ludzie spokojnie czekają, aż żadnego auta nie będzie, ale nie musi się jeden imbecyl trafić, żeby wywrzeć presję na nich, aby weszli na tą ulicę.
Rozważałeś kiedyś eutanazję?
Rozważałeś kiedyś eutanazję?
Pewnie pijesz do odpowiednich przepisów o pierwszeństwie pieszych oraz zakazie wyprzedzania na przejściu? Co z tego, że przepisy bzdurne i to z ich powodu dochodzi do takich wypadków? Stosujmy, kurwa wszystkie bez zastanowienia.