Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Kurwa tak kątnika się przestraszyć.... Co za goście... Ja będąc małym dzieckiem zaspokajałem swoje sadystyczne zapędy wrzucając muchy/drobne pająki/osy z opalonymi skrzydłami w sieci pająk
ja do tej pory to robie pasikoniki do krzyżaków wrzucam na działeczce, rozkosz
raz swoją babę tak opierdoliłem, że poszła się wypłakać do kibla.
Bo wpaja córcę negatywy odnośnie pająków. Jak zobaczy jednego to podnosi raban "ojeje pająk, uważaj", a ja zawsze się staram córkę nauczyć miłości do tych stawonogów. Są piękne, nie można się ich bać.
z pokolenia na pokolenie pierdolone baby uczą dzieci, że pająki są straszne ot taka arachnofobia u pizd"
Dałem piwo, ale sam też sram po nogawkach jak widzę wielkiego pająka, ale nie tylko o pająki w moim przypadku chodzi tylko o wszystkie ohydne owady, robaki czy inne chujostwo wielkich pająków po prostu się boje a inne paskudne kurestwo to bardziej mnie brzydzi i nienawidzę wszystkiego z tym związanego jak jasny chuj no i kurwa źle się czuję ze świadomością, że jestem pizdą :-< ble kurwa fu.
@xts
Masz rację. Jesli jednak o mnie chodzi, to kiedyś zwyczajnie nie wchodziłam sobie z pająkami w drogę. Jest, niech jest. Aż jeden mnie ugryzł (bronił się, nie zauważyłam go i przygniotłam kolanem.) Od tamtego wydarzenia panicznie reaguję na widok nawet tych szczupłych, co się bujają. Co prawda nic mi nie zgniło i nie odpadło (ot, jakiś zwykły tłuścioch mnie użarł) ale ból był o wiele gorszy od użądlenia osy. Zabić nie zabiję, ale nastresuję się zawsze.
a potrafisz teraz strzelać pajęczyną z rąk?
______________
Życie to zupa, a ja mam widelecto nie arachnofobia
raz swoją babę tak opierdoliłem, że poszła się wypłakać do kibla.
Bo wpaja córcę negatywy odnośnie pająków. Jak zobaczy jednego to podnosi raban "ojeje pająk, uważaj", a ja zawsze się staram córkę nauczyć miłości do tych stawonogów. Są piękne, nie można się ich bać.
z pokolenia na pokolenie pierdolone baby uczą dzieci, że pająki są straszne ot taka arachnofobia u pizd
właśnie, GŁUPOTA i wpajanie idiotyzmu od dziecka, nie ARACHNOFOBIA... apropo to zapraszam do moich pajączków
facebook.pl/skowupt
ja też sie lubie spuszczać@żułw Haha, no pewnie! Do tego uwielbiam się spuszczac z dachu.
______________
Życie to zupa, a ja mam widelecJeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów