3 tysiące złotych grzywny, utrata uprawnień do kierowania, 3 letni zakaz prowadzenia pojazdów oraz pokrycie kosztów postępowania w wysokości 1500 złotych
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:56
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
11 minut temu
🔥
Koniec jazdy
- teraz popularne
Przecież miał zielone...
O ja jebie, jaki debil. Ulica Płk. Dąbka obok Centrum Handlowego Ogrody i marketu Carrefour, jak kogoś interesuje.
zielone nie usprawiedliwia do zapierdalania 130 km\h
krzyks napisał/a:
Przecież miał zielone...
zielone nie usprawiedliwia do zapierdalania 130 km\h
mateo91g napisał/a:
zielone nie usprawiedliwia do zapierdalania 130 km\h
Zapierdalanie jakiegoś debila nie upoważnia innych do wpierdalania się na czerwonym.
nie wpierdolił sie na czerwonym bo miał zielone. Był na lewoskręcie a przez to, że debil zapierdalał 130 i był zasłonięty przez lewoskręt od strony kamerującego mógł go nie zauważyć. 100 km/h to prawie 28 m na sekundę. Zapierdalacz był zajebiście daleko jeszcze zanim uderzony ziomek zaczął skręcać w lewo. Pozdrawiam
Okota napisał/a:
A kamerzysta Art. 162. KK - Nieudzielenie pomocy.
Powszechna bzdura, obowiązek udzielenia pomocy ma osoba do tego przekwalifikowana, policjant w cywilu, lekarz, pielęgniarka itd. Po prostu dla zwykłego obywatela nie jest przewidziana kara.
Dymekx napisał/a:
Powszechna bzdura, obowiązek udzielenia pomocy ma osoba do tego przekwalifikowana, policjant w cywilu, lekarz, pielęgniarka itd. Po prostu dla zwykłego obywatela nie jest przewidziana kara.
§ 1. Kto człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nie udziela pomocy, mogąc jej udzielić bez narażenia siebie lub innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu,
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Nie popełnia przestępstwa, kto nie udziela pomocy, do której jest konieczne poddanie się zabiegowi lekarskiemu albo w warunkach, w których możliwa jest niezwłoczna pomoc ze strony instytucji lub osoby do tego powołanej.
Paragraf 2 wyjaśnia bardzo dokładnie, że się mylisz. Jeśli na miejscu będzie wykwalifikowany personel medyczny to możesz się oddalić w wesołych podskokach. Jeśli nie ma to musisz przynajmniej wezwać pogotowie.
Dymekx napisał/a:
Powszechna bzdura, obowiązek udzielenia pomocy ma osoba do tego przekwalifikowana, policjant w cywilu, lekarz, pielęgniarka itd. Po prostu dla zwykłego obywatela nie jest przewidziana kara.
Bzdury to ty piszesz, udzielenie pomocy to pozostanie na miejscu i zadzwonienie na odpowiednie służby aby poinformować co się stało, jak nie umiesz pomagać to tego nie rób ale nie miej wszystkiego w dupie. Jak zadzwonisz i powiesz, że był wypadek np 4 osoby poszkodowane w wieku takim i siakim jakie mają urazy ( nie musisz tego wiedzieć ale widzisz czy komuś kurwa nogę urwało czy nie ) czy jakaś osoba jest zakleszczona w pojeździe, to już jest wielka pomoc bo dyżurny zamiast wysłać na miejsce karetkę będzie wiedział że ma wysłać 4 oraz straż pożarną aby kogoś wyciąć. Dzięki takim informacją osoby poszkodowane otrzymają szybciej pomoc. A ty będziesz w tym czasie mógł nagrywać materiał na sadola.
PS. swoją drogą audi wjechał na skrzyżowanie na zielonym ale wjechał w momencie gdy inny uczestnik go nie opuścił. Dlatego jest winny to że masz zielone światło nie zawsze powoduje, że masz pierwszeństwo.
Oby debil jadący 130 km/h w końcu jebnał w drzewo i sam się zabił. Zero litości i szacunku dla wariatów drogowych.
ależ go pierdolnął , chyba mu łeb urwało tak nim zakreciło
@mutant co? Czyli gdy na zielonym wjade w kogos, kto sie wbil na czerwonym, to jest to moja wina, bo on nie opuscil skrzyzowania? Moim zdaniem wina obu panow, ale nie oszukujmy sie... jezdze duzo po wrocku, 130kmh to co drugi na '2pasmowce' ma...
mutant napisał/a:
PS. swoją drogą audi wjechał na skrzyżowanie na zielonym ale wjechał w momencie gdy inny uczestnik go nie opuścił. Dlatego jest winny to że masz zielone światło nie zawsze powoduje, że masz pierwszeństwo.
Obejrzyj jeszcze raz. Zielone dla Audi świeci się od samego początku filmu, VW rozpoczął skręt już po rozpoczęciu tego nagrania, ergo wrypał się na skrzyżowanie na czerwonym i dostał strzał w bok. To, że Audi zapierdalało jak pojebane, nie zwalnia gościa w VW ze współwiny za ten dzwon.