Widać, że nie za każdym razem.
Widać, że nie za każdym razem.
Są dwie linki, jedna jest z uziemieniem a druga z napięciem, jak jesteś podłączony do pierwszej a złapiesz drugą i masz na sobie te śmieszne buty elektryków to możesz pracować teoretycznie nawet gdy napięcie jest włączone, kolesia zgubiła rutyna i podłączył się od razu do drugiego kabelka
Gówno prawda. Widać że to jakaś hala z pomostami do wejścia na dach lokomotywy. A on dotknął się zasilonej sieci trakcyjnej zamiast upewnić się ze jest wyłączona.
Jak widziałem w Indiach filmik, to obdartus lezie po jakimś pociągu, łapie się przewodu i skwierczy potem bardzo nieestetycznie z 10 minut.
A z tego tutaj, to nawet kask będzie dla drugiej osoby, i to razem z tupecikiem.
Faceta zabiła rutyna.
Zawsze myślałem, że mantryczne procedury i rutyna mają elektryka chronić.
Są dwie linki, jedna jest z uziemieniem a druga z napięciem, jak jesteś podłączony do pierwszej a złapiesz drugą i masz na sobie te śmieszne buty elektryków to możesz pracować teoretycznie nawet gdy napięcie jest włączone, kolesia zgubiła rutyna i podłączył się od razu do drugiego kabelka
CO?
Jak chcesz bezpiecznie np. trzymać w ręce przewód o potencjale 230 to nie możesz być uziemiony, wręcz przeciwnie musisz być odizolowany od ziemi. Wystarczy np. w zwykłych butach stanąć na kawałku gumy, i nie dotykając niczego innego możemy włożyć gwoździa do gniazdka
Jak chcesz bezpiecznie np. trzymać w ręce przewód o potencjale 230 to nie możesz być uziemiony, wręcz przeciwnie musisz być odizolowany od ziemi. Wystarczy np. w zwykłych butach stanąć na kawałku gumy, i nie dotykając niczego innego możemy włożyć gwoździa do gniazdka
Może lepiej nie podpowiadaj, bo ktoś Cie tutaj źle zrozumie i skończy jak ten powyżej