231
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 6:47
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 16:35
Cyrk napisał/a:
Jebnąłbym jej. Cały immunitet przed laniem jaki przysługuje kobietom znika w momencie, gdy to kobieta jest agresorem.
@Up ,ale pizduś jesteś, tyle ci z dobrej woli nie chciało dać, że teraz w babskiego boksera się zabawiasz.
Agresywną idiotkę się najwyżej obezwładnia i w conajwyżej krzaczorach wpycha...
Ja miałem problem z notorycznym parkowaniem pewnych delikwentów na prywatnym (moim) gruncie. Nie mogłem nic zrobić, bo teren nieoznakowany. Tak, chuja możecie zrobić, gdy ktoś postawi auto na waszym terenie, gdy nie ma zakazów i nie ma jasno oznaczonego terenu prywatnego - dotknij samochodu, a będziesz oskarżony o uszkodzenie, i przegrasz. W końcu zamontowałem składane bramki. Od tej pory spokój. Nikt nie ryzykuje, że zaparkuje, a ja podniosę bramki, i pójdę spać. Raz jeden się zdarzyło, zapytałem grzecznie, czy podnieść bramki i zadzwonić po Straż Miejską? Powiedziałem, że to moje pierwsze i ostatnie ostrzeżenie. I się skończyło babci sranie.
Co to za sampel (melodia) od 7sekundy?
moim zdaniem wszyscy wylewający tu swoje żale już nie raz zdrapywali tą czarno-białą naklejeczke z szyby
kiedy mi wjazd to garażu zajeżdżały cwaniaczki i bezczelnie stawały 20 cm przed znakiem zakazu zatrzymywania, a ja musiałem niszczyć zawieszenie wjeżdżajac pod wysoki krawężnik, to bardzo pomogło, teraz grzecznie odjeżdżają 200-300m dalej na parking z tego co widze
kiedy mi wjazd to garażu zajeżdżały cwaniaczki i bezczelnie stawały 20 cm przed znakiem zakazu zatrzymywania, a ja musiałem niszczyć zawieszenie wjeżdżajac pod wysoki krawężnik, to bardzo pomogło, teraz grzecznie odjeżdżają 200-300m dalej na parking z tego co widze
okar19 napisał/a:
Kim oni są, że przyklejają na szyby jakieś durne naklejki. Jeden z drugim powinien w mordę dostać. To tak jakby ktoś wciskał Ci coś na siłę, oglądając ten film już mnie nosi, gdybym tam był wyjebałbym jednemu i drugiemu ( wiem, nic bym nie zrobił) Takie są realia, jak zapchane ulice, parkingi to człowiek staje gdzie może. Tutaj w Nowym Jorku, też zaparkowanie graniczy z cudem. Czasami trzeba czekać kilkanaście minut na miejsce. Ludzie stają w niedozwolonych miejscach, ale zaraz policja wlepia ticket. Nie wiem jak w Rosji.
Ty się chyba kurwa na wigilię z choinki urwałeś? Ja się pytam dlaczego nie nadupcają tych naklejek od strony kierowcy. Przecież te jebane ruskie kurwy tylko pokazuja takim zachowaniem zę kto ma hajs ten robi co chce. A tej blond piździe ta ruda powinna wykurwić w tej dziwkarski pysk.
ta blondynka bardzo dobrze zrobiła, kim oni kurwa są żeby kogoś oceniać, nie pasuje coś to dzwonić na policję a nie niszczyć czyjąś własność. Ukradła im coś kurwa?? Chuj im w dupy!
Lenart napisał/a:
Ja się pytam dlaczego nie nadupcają tych naklejek od strony kierowcy.
Ano dlatego, żeby kierowca mógł bezpiecznie zwolnić bezprawnie zajmowane miejsce.
Kaprys napisał/a:
Ja miałem problem z notorycznym parkowaniem pewnych delikwentów na prywatnym (moim) gruncie. Nie mogłem nic zrobić, bo teren nieoznakowany. Tak, chuja możecie zrobić, gdy ktoś postawi auto na waszym terenie, gdy nie ma zakazów i nie ma jasno oznaczonego terenu prywatnego - dotknij samochodu, a będziesz oskarżony o uszkodzenie, i przegrasz. W końcu zamontowałem składane bramki. Od tej pory spokój. Nikt nie ryzykuje, że zaparkuje, a ja podniosę bramki, i pójdę spać. Raz jeden się zdarzyło, zapytałem grzecznie, czy podnieść bramki i zadzwonić po Straż Miejską? Powiedziałem, że to moje pierwsze i ostatnie ostrzeżenie. I się skończyło babci sranie.
Tak to jest jak żyjemy w kraju gdzie nie ma własności prywatnej - nie ma, bo państwo swoją statutowy obowiązek egzekwowania jej ochrony ma w du...