tak czytam te komentarze i myślę sobie... czy ktokolwiek z Was, kto napisał "to bardzo litościwy jest ten Wasz bożek" czytał biblię lub chociażby zna podstawowe informacje nt. owej religii? wydaje mi się, że niet... nie jestem praktykujący, nie uczęszczam do kościoła, ale wyznaję pewne zasady, w których Bóg uczestniczy, więc to nie jest tak, że "muszę", tylko przeczytałem nieco na temat każdego wyznania i rozmyślałem o tym, co się wokół mnie dzieje, więc kwestie w stylu "Bóg jest zły, bo zabija" dawno temu mi wyjaśniono na lekcji religii w podstawówce... widać niektórzy "waleczni ateiści" walczą nawet z tym, żeby jakąkolwiek książkę otworzyć