📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:32
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 3:27
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Za George'1 zawsze piwo
Szkoda, że odszedł z chęcią by człowiek posłuchał nowych świetnych monologów, a nie tego gówna co teraz powstaje..
Szkoda, że odszedł z chęcią by człowiek posłuchał nowych świetnych monologów, a nie tego gówna co teraz powstaje..
AlexMor napisał/a:
Bezmózgie planktony takie jak ty nawet nie są w stanie pojąć o czym Carlin mówi, więc cię to nie śmieszy. Go fuck yourserlfKogoś to śmieszy ?
George Carlin jest (jego śmierć nie wymazała tego co po sobie zostawił) dla mnie czymś w rodzaju guru. Brzmi to dosyć banalnie ale znając jego każdy odcinek specjalny na HBO i nie tylko można wyciągnąć wiele wniosków. Przede wszystkim jego humor był bardzo inteligentny i życiowy, ale forma dostosowana do publiczności - amerykan. Jest wielu dobrych stand-uperów ale w większości ich poziom jest bardzo banalny, sztuka dla sztuki, a Carlin doskonale żonglował tematami bo raz mówi o cipkowych pierdach (pussy farts) a chwilę później o problemach związanych z deficytem budżetowym. Należy też pamiętać że większość znanych dzisiaj stand-uperów wzorowała się lub zabrała za ten fach dzięki Georgowi Carlinowi i Richardowi Pryorowi. Najlepsze w jego występach była uniwersalność, tak wiele rzeczy która zdarza się i u nich jak i u nas, przynajmniej kilka razy w miesiącu jest coś co sprawia że przypomina mi się jakiś jego monolog. Jest tego zbyt wiele żeby nagle wymienić ale takie kilka:
George Carlin - A place for my stuff
George Carlin - Dealing With Homelessness
George Carlin - Kids & Parents
Bo czy nie jest prawdą że nasze otoczenie jest preparowane pod matki, dzieci? Jeden debil zrobi sobię krzywdę a stara złoży skargę to całą linię zabawek usuną, dziecko na hulajnodze? Musi mieć oczywiście kask. Albo czy nie czulibyśmy się dziwnie gdzieś poza domem na wycieczce tylko z ciuchami na dupie? Zawsze mamy coś własnego, telefon, szczoteczka czy tak jak proponował carlin jumbo size dildo
Carlin nigdy nie zajmował się czymś dlatego że inni to robili dlatego nie znajdziesz u niego występów o murzynach czy pedałach. O waginosceptykach mówił tylko przy temacie gejów w wojsku, a o czarnych w temacie golenia się na łyso. Szczerze lepiej to niż Chris Rock który całą swoją karierę w tej dziedzinie oparł na temacie rasizmu i różnicach pomiędzy czarnymi i białymi. Widać to po publiczności: u Rocka jakby przypływał wycieczkowiec z dżungli w asyście kilku białych kłusowników, a u Carlina byli wszyscy wymieszani czy to biały, czarny lub skośnooki. U Carlina był aplauz a u Rocka "hu hu hu hu" i machanie łapami - tutaj nie żartuje, na YT z fragmentów można zobaczyć że skandują jak szympansy.
George Carlin - A place for my stuff
George Carlin - Dealing With Homelessness
George Carlin - Kids & Parents
Bo czy nie jest prawdą że nasze otoczenie jest preparowane pod matki, dzieci? Jeden debil zrobi sobię krzywdę a stara złoży skargę to całą linię zabawek usuną, dziecko na hulajnodze? Musi mieć oczywiście kask. Albo czy nie czulibyśmy się dziwnie gdzieś poza domem na wycieczce tylko z ciuchami na dupie? Zawsze mamy coś własnego, telefon, szczoteczka czy tak jak proponował carlin jumbo size dildo
zip0 napisał/a:
Nienawidzę tego progejo proczarno protolerancyjno poprawnego pedała.
Carlin nigdy nie zajmował się czymś dlatego że inni to robili dlatego nie znajdziesz u niego występów o murzynach czy pedałach. O waginosceptykach mówił tylko przy temacie gejów w wojsku, a o czarnych w temacie golenia się na łyso. Szczerze lepiej to niż Chris Rock który całą swoją karierę w tej dziedzinie oparł na temacie rasizmu i różnicach pomiędzy czarnymi i białymi. Widać to po publiczności: u Rocka jakby przypływał wycieczkowiec z dżungli w asyście kilku białych kłusowników, a u Carlina byli wszyscy wymieszani czy to biały, czarny lub skośnooki. U Carlina był aplauz a u Rocka "hu hu hu hu" i machanie łapami - tutaj nie żartuje, na YT z fragmentów można zobaczyć że skandują jak szympansy.
@Castagiro
Jestem w stanie pojąć i nie wiem w czym problem jest ? Może Ciebie nie uczyli w szkole słuchania ze zrozumieniem.
Po prostu jest nieśmieszny. Zwykłe paplanie na siłę. Typowy Amerykanin pewnie się z niego śmieje z tego co widzę w Polsce też się znajdą taka "inteligencja" jak Ty .
PS: pierdol się.
Jestem w stanie pojąć i nie wiem w czym problem jest ? Może Ciebie nie uczyli w szkole słuchania ze zrozumieniem.
Po prostu jest nieśmieszny. Zwykłe paplanie na siłę. Typowy Amerykanin pewnie się z niego śmieje z tego co widzę w Polsce też się znajdą taka "inteligencja" jak Ty .
PS: pierdol się.
Kupiłem jego książki z monologami, przy okazji jakiegoś stand-up'u z Gizą. Czytając te książki mam w wyobraźni jak jak chodzi zgarbiony po scenie i mówi jak jest... szkoda że nie żyje.
@lordtorus
Jak lubisz Carlina, to polecam Louie C.K. Też ma niekiedy fajne filozoficzne rozkminy...
Jak lubisz Carlina, to polecam Louie C.K. Też ma niekiedy fajne filozoficzne rozkminy...
@rjinswan
Szczerze mówiąc myślę że są to całkowicie inne poziomy, ale oczywiście nie mogę oceniać każdego przez pryzmat Carlina. Pisząc wcześniej o aktualnych dobrych stand-uperach miałem też właśnie na myśli Louiesa C.K. bo chociaż ma inny styl niż GC to zdecydowanie godny polecenia. Najbardziej pamiętam że koleś ci może połamać nogi, żebra, zmasakrować ryj, ale to kobieta nasra ci w serce (wiem że inaczej to leciało) oraz to że cieszy się z bycia białym bo jeśli kiedykolwiek pojawi się maszyna do podróży w czasie, to będzie mógł się cofnąć gdziekolwiek i będzie ok, a jako czarny tylko gdzieś do 1950
Szczerze mówiąc myślę że są to całkowicie inne poziomy, ale oczywiście nie mogę oceniać każdego przez pryzmat Carlina. Pisząc wcześniej o aktualnych dobrych stand-uperach miałem też właśnie na myśli Louiesa C.K. bo chociaż ma inny styl niż GC to zdecydowanie godny polecenia. Najbardziej pamiętam że koleś ci może połamać nogi, żebra, zmasakrować ryj, ale to kobieta nasra ci w serce (wiem że inaczej to leciało) oraz to że cieszy się z bycia białym bo jeśli kiedykolwiek pojawi się maszyna do podróży w czasie, to będzie mógł się cofnąć gdziekolwiek i będzie ok, a jako czarny tylko gdzieś do 1950
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów