18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (2) Soft (3) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 21:52
Głupich nie sieją
sceptyk_maruda • 2017-09-26, 15:18
Przelała ponad 100 tysięcy złotych na konto oszustów
Ponad 100 tys. zł wyłudzili od 60-letniej legniczanki oszuści podający się za policjantów. Teraz prawdziwi funkcjonariusze prowadzą w tej sprawie śledztwo.
W minionym tygodniu do 60-letniej mieszkanki Legnicy na telefon stacjonarny zadzwonił mężczyzna, który poinformował ją, że ma dla niej paczkę, ale jest jakaś niezgodność adresowa i prosi ją o podanie poprawnego adresu zamieszkania.
Kobieta bez chwili zastanowienia podała adres. Po chwili zadzwonił do niej inny mężczyzna podający się za policjanta Centralnego Biura Śledczego Policji. Poinformował ją, że dzwoni w sprawie tajnej akcji przeciwko cyberprzęstczości i spytał, czy będzie z nim współpracować, żeby zatrzymać bandytów.

- Nieznajomy mężczyzna kazał kobiecie nie rozłączać się i wybrać numer 997 aby potwierdzić, czy taki policjant jest zatrudniony w komendzie. Ta wybrała numer i w słuchawce usłyszała głos innego mężczyzny, który potwierdził personalia funkcjonariusza. Był to oczywiście drugi oszust podający się policjanta – opowiada mł. asp. Jagoda Ekiert, rzecznik legnickiej komendy policji.

W zamian za wzięcie udziału w tajnej akcji kobiecie obiecano, że dostanie 15 tys. zł. „Policjant” w pierwszej kolejności kazał jej przekazać pieniądze, jakie ma na koncie na adres „policyjny”.

60-latka przelała 17 tys. zł za pośrednictwem Western Union. Następnie przez trzy dni mąż kobiety w różnych bankach zaciągał pożyczki w kwocie 30 tys. zł, 40 tys. zł, 30 tys. zł oraz 20 tys. zł, po czym przekazywał je żonie, a ta przelewała je dalej za pośrednictwem Western Union na wskazanych przez sprawców numer konta.

- W poniedziałek do południa kobieta miała dostać 15 tys. zł za udział w tajnej akcji. Kiedy minęła wyznaczona przez sprawców godzina, 60-latka zadzwoniła na policję. Wówczas uświadomiła sobie, że padła ofiarą oszustów – mówi mł. asp. Jagoda Ekiert.

- Przypominamy, że policja nigdy nie żąda pieniędzy. Nie dajmy się zwieść wymyślonym przez oszustów historiom o rzekomych „tajnych policyjnych akcjach” - dodaje rzecznik legnickiej komendy.

Źródło Lca
Zgłoś
Avatar
Howie 2017-09-27, 8:16 1
Goju09 napisał/a:

Zastanawia mnie jak oni to wykminili że staruszka zadzwoniła na 997 i odebrał oszust a nie komenda.



Ty jesteś taki zjebany, czy to jest troll?
Zgłoś
Avatar
radek225 2017-09-27, 11:10 1
Noniesondze napisał/a:

Jakby zachłanne chuje dali jej te 15 tysięcy, to byśmy dzisiaj tego nie czytali



To by na konto starych debili musiałoby trafić 115.000 zł. Wtedy nie byłoby afery Watsonie.
Zgłoś
Avatar
J................o 2017-09-27, 11:26 4
Ej wnusiu, babcia nie ma na leki, weź coś wykombinuj co?
Spoko babka, zara podzwonimy z kumplami, nabierzcie kredytów, zgłosicie na policję i anulują kredyty bo są ubezpieczone
Zgłoś
Avatar
PanAndrzej666 2017-09-27, 13:52 1
i dobrze ! jak ktoś jest kurwa tak tępy...
Zgłoś
Avatar
e................s 2017-09-27, 21:13 1
ci współcześni ,,emeryci,, dostają niewspółmierne haracze, bo takich emerytur jakie my będziemy dostawać,
są tylko procentem,
nie zapominajmy że wywalczone za czasów SLD,
więc jeśli ktoś mi powie że mam płakać nad oszustami, to ja tylko zadaję sobie pytanie
KTÓRYMI
Zgłoś
Avatar
Dżizas_kurde 2017-09-27, 21:41 2
Cytat:


Przypominamy, że policja nigdy nie żąda pieniędzy. Nie dajmy się zwieść wymyślonym przez oszustów historiom o rzekomych „tajnych policyjnych akcjach”



Chuja prawda.. Ileż to razy zapłaciłem 200zł za "Policyjną akcję "prędkość" ?
Ale mandatu nie dostałem
Zgłoś