18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (6) Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 14:32
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: 3 minuty temu
Graham Masterton - Ciało i krew
Jamka • 2012-08-15, 11:47
Jest to jedna z najdziwniejszych, zarazem najbardziej porąbanych fabuł w książkach jakie miałam okazję przeczytać. Dlatego daję krótką recenzje (nie jest mojego autorstwa) i serdecznie polecam

Terence Pearson z niewiadomych przyczyn morduje swoje dzieci, ścinając im głowy sierpem. Twierdzi, iż uczynił to, aby uchronić je przed jeszcze gorszym przeznaczeniem. Dzieci odziedziczyły, bowiem geny przerażających istot – ludzi roślin, które odwiedzały w średniowieczu rolników. Potworom przewodzi Zielony Wędrowiec i wraz ze swymi kompanami zjawia się zawsze tam, gdzie zdarzają się klęski nieurodzaju. Zawiera on dziwną umowę z rolnikami oferując im urodzaj w zamian za potomstwo. Ten, kto przyjmuje propozycje potwora zmuszony jest dotrzymać swojej obietnicy i ofiarować mu swe dzieci. Potomkowie farmerów stają się następnie przedmiotem krwawego rytuału. Zielony Wędrowiec, aby nie stać się w całości rośliną i utrzymać w sobie człowieczy pierwiastek potrzebuje, co jakiś czas nowych ludzkich wnętrzności, które wydobywa właśnie z dzieci rolników.
Tymczasem fragment tkanki mózgowej syna Pearsona trafia do instytutu, w którym przeprowadzane są eksperymenty genetyczne na zwierzętach. Preparat zostaje wszczepiony gigantycznej świni, która uwolniona przez ekologów wydostaje się na wolność.
Zgłoś
Avatar
Heniut86 2012-08-16, 22:43
Dobre i mocne. Jak większość książek Jego autorstwa
Zgłoś
Avatar
BongMan 2012-09-19, 22:15
W tej książce jest chyba wszystko Mordercza świnia, ekoterroryści, człowiek roślina i jego towarzysze (niezwykle wyraziste postacie) i w stylu Mastertona przeplatane z legendami, tym razem czeskimi. Zajebiste, naprawdę warto przeczytać.
Zgłoś