Okazało się że nasz wesoły kierowca był poszukiwany przez DEA za poważne przestępstwa narkotykowe, wydano nakaz jego aresztowania po tym jak wyszedł za kaucją wysokości bagatela 100 000$.
Policjant został przewieziony do szpitala prywatnym samochodem (pick-upem) zaś przestępcy udzielono pomocy na miejscu i trafił do szpitala, jego stan określono jako stabilny. Obaj policjanci biorący udział w strzelaninie to weterani z 10 letnim stażem, życie postrzelonemu uratowała kamizelka kuloodporna i latarka na piersi.
A działo się to w Houston w Texasie.
Całość: