Ochroniarz wziął i zlikwidował.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 10:27
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:34
🔥
Ratowanie jaszczurki
- teraz popularne
Ochroniarz wziął i zlikwidował.
Dobra robota, czekamy na kolejnych.
ajatollahowie mordują, mordują, morduja i nie przewidzieli że irańczycy to nie arabusy a persowie i się będą mścić
co tak wysoko postawiony duchowny robił w banku? przecież pieniądz to wymysł szatana......
goral__ napisał/a:
co tak wysoko postawiony duchowny robił w banku? przecież pieniądz to wymysł szatana......
Podobnie jak islam.
bleblebator1 napisał/a:
ajatollahowie mordują, mordują, morduja i nie przewidzieli że irańczycy to nie arabusy a persowie i się będą mścić
Jakiś wywiad zadbał o prowokację
Ten typ co zaczął odbierać broń zabójcy zachowywał się tak jakby robił to przynajmniej raz dziennie. Pewnie nawet brewką nie ruszył.
Z tego co wyczytałem, to typ był fanatykiem, a został zabity prawdopodobnie przez jeszcze większych radykałów.
w sumie łatwą robote miał.Tylko kąt strzałów był słaby,mógł z przodu walić dla pewności.Ale i tak sie udało
Sulejmani był szyitą , na pewno strzelał sunnita. Koniec historii.
"Potężny irański duchowny, członek Zgromadzenia Ekspertów, które wybiera najwyższego przywódcę kraju, został zabity w ataku zbrojnym - poinformowały w środę 26 kwietnia irańskie media państwowe. Jak podaje agencja informacyjna IRNA, do ataku uzbrojonego mężczyzny doszło na jednym z brzegów miasta Babolsar. - Napastnik został natychmiast aresztowany i przesłuchany przez służby bezpieczeństwa. Motyw nie jest jeszcze znany i zostanie przekazany po wyjaśnieniu sprawy - donosi IRNA. Jak podaje BBC, Sulejmani miał zostać zaatakowany z banku. Napastnik miał wyrwać broń jednemu z ochroniarzy."
"Jak podaje agencja Hawzah, powołując się na świadków, Sulejmani przebywał w banku. Napastnik miał wyrwać broń z rąk ochroniarza i otworzyć ogień w kierunku duchownego.
Inne źródło mówi jednak, że ochroniarz wdał się w sprzeczkę z jednym z pracowników banku, po czym wyciągnął broń i zaczął strzelać. Jedna z kul trafiła w Sulejmaniego, zabijając go."
Źródła z internetów pokazywały ciekawszą wersję niż zwykłe odstrzelenie na zimno.
"Jak podaje agencja Hawzah, powołując się na świadków, Sulejmani przebywał w banku. Napastnik miał wyrwać broń z rąk ochroniarza i otworzyć ogień w kierunku duchownego.
Inne źródło mówi jednak, że ochroniarz wdał się w sprzeczkę z jednym z pracowników banku, po czym wyciągnął broń i zaczął strzelać. Jedna z kul trafiła w Sulejmaniego, zabijając go."
Źródła z internetów pokazywały ciekawszą wersję niż zwykłe odstrzelenie na zimno.
Klient z kulką w głowie jest mniej awanturujący się.