29
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
39 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:34
🔥
Ratowanie jaszczurki
- teraz popularne
Islam. Islam nam dokucza. Jeśli nie przestaną zaczniemy ich zabijać. 
Jedna rzecz mnie martwi. Ci wszyscy muzułmanie mogą się nie zmieścić na redwatchu.
Jedna rzecz mnie martwi. Ci wszyscy muzułmanie mogą się nie zmieścić na redwatchu.
Caehar napisał/a:
Ci wszyscy muzułmanie mogą się nie zmieścić na redwatchu.
Mniejsza o to, byle by było gdzie ich pochować.
Primo, odnośnie wypowiedzi rozpoczynającej wątek, jeśli Polak uważa się za nazistę, powinien sam siebie prać po ryju - jako Polak za bycie nazistą i jako nazista za bycie Polakiem.
Secundo, warstwa faktograficzna filmu jest bardzo uboga, a w obliczeniach pojawiają się oczywiste błędy - chociażby stwierdzenie, jakoby 20% Rosjan wyznawało islam (de facto wg danych za 2008 rok wartość ta nieznacznie przekracza 15%, a zdecydowana większość mieszka na terenach rdzennie islamskich). Część obliczeń - chociażby dotyczących demografii za 20 lat - jest także z dupy wyjęta, bo autor jakby zapominał, że nie tylko muzułmanie się mnożą.
Tertio, w którym momencie zawinili muzułmanie, gdy Francuzi po wojnie ściągali ich hurtowo, niemal na siłę, do swojego pięknego kraju? Czy to muzułmanów wina, że biali w Europie (i nie tylko) nie chcą się mnożyć i coraz rzadziej decydują się na dzieci, a jeśli już, to płodzą ich z roku na rok coraz mniej? Albo jaka wina muzułmanów jest w tym, że protestanci przestali w niedzielę chodzić do zboru, parafię zamknięto i władze miasta zdecydowały się oddać stojący nieużytkiem budynek rosnącej społeczności islamskiej?
Niemcy także są sami sobie winni - gdy szukali taniej siły roboczej pod początek lat 60-tych ubiegłego stulecia, sami pościągali Turków zanim dopracowali przepisy regulujące ich pobyt i teraz sprawa wygląda tak, że siedzi turecka rodzina od trzech pokoleń na germańskiej ziemi, żaden ni słowa po niemiecku nie zna, a podatnicy ich opłacają, bo tak zadecydował nie Turek, lecz Niemiec - Heinrich Lübke - prawie 50 lat temu.
Inna sprawa, że w społeczności islamskiej jest kilku debili traktujących swoją religię tak, jak komuniści traktowali swoją ideologię - rewolucja musi trwać i szerzyć się na cały świat - ale przez ich pryzmat nie należy oceniać całej społeczności islamskiej.
I czy autor tematu mógłby dać namiar na jakieś szersze wyjaśnienia dotyczące użytego tutaj wskaźnika urodzeń? Bo nijak on ma się do tych powszechnie używanych w statystyce i demografii.
Secundo, warstwa faktograficzna filmu jest bardzo uboga, a w obliczeniach pojawiają się oczywiste błędy - chociażby stwierdzenie, jakoby 20% Rosjan wyznawało islam (de facto wg danych za 2008 rok wartość ta nieznacznie przekracza 15%, a zdecydowana większość mieszka na terenach rdzennie islamskich). Część obliczeń - chociażby dotyczących demografii za 20 lat - jest także z dupy wyjęta, bo autor jakby zapominał, że nie tylko muzułmanie się mnożą.
Tertio, w którym momencie zawinili muzułmanie, gdy Francuzi po wojnie ściągali ich hurtowo, niemal na siłę, do swojego pięknego kraju? Czy to muzułmanów wina, że biali w Europie (i nie tylko) nie chcą się mnożyć i coraz rzadziej decydują się na dzieci, a jeśli już, to płodzą ich z roku na rok coraz mniej? Albo jaka wina muzułmanów jest w tym, że protestanci przestali w niedzielę chodzić do zboru, parafię zamknięto i władze miasta zdecydowały się oddać stojący nieużytkiem budynek rosnącej społeczności islamskiej?
Niemcy także są sami sobie winni - gdy szukali taniej siły roboczej pod początek lat 60-tych ubiegłego stulecia, sami pościągali Turków zanim dopracowali przepisy regulujące ich pobyt i teraz sprawa wygląda tak, że siedzi turecka rodzina od trzech pokoleń na germańskiej ziemi, żaden ni słowa po niemiecku nie zna, a podatnicy ich opłacają, bo tak zadecydował nie Turek, lecz Niemiec - Heinrich Lübke - prawie 50 lat temu.
Inna sprawa, że w społeczności islamskiej jest kilku debili traktujących swoją religię tak, jak komuniści traktowali swoją ideologię - rewolucja musi trwać i szerzyć się na cały świat - ale przez ich pryzmat nie należy oceniać całej społeczności islamskiej.
I czy autor tematu mógłby dać namiar na jakieś szersze wyjaśnienia dotyczące użytego tutaj wskaźnika urodzeń? Bo nijak on ma się do tych powszechnie używanych w statystyce i demografii.
Goregoregore napisał/a:
Primo, odnośnie wypowiedzi rozpoczynającej wątek, jeśli Polak uważa się za nazistę, powinien sam siebie prać po ryju - jako Polak za bycie nazistą i jako nazista za bycie Polakiem.
Co do nazistów, to się zgadzam w całej linii, a wypowiedź początkująca wątek była (nie całkiem poważna).
Goregoregore napisał/a:
Secundo, warstwa faktograficzna filmu jest bardzo uboga, a w obliczeniach pojawiają się oczywiste błędy - chociażby stwierdzenie, jakoby 20% Rosjan wyznawało islam (de facto wg danych za 2008 rok wartość ta nieznacznie przekracza 15%, a zdecydowana większość mieszka na terenach rdzennie islamskich). Część obliczeń - chociażby dotyczących demografii za 20 lat - jest także z dupy wyjęta, bo autor jakby zapominał, że nie tylko muzułmanie się mnożą.
Dane liczbowe i prognozy podane w filmie, wyglądają co najmniej mało prawdopodobnie, ale kto wie, trzeba by sprawę zbadać dokładniej.
Goregoregore napisał/a:
Tertio, w którym momencie zawinili muzułmanie, gdy Francuzi po wojnie ściągali ich hurtowo, niemal na siłę, do swojego pięknego kraju? Czy to muzułmanów wina, że biali w Europie (i nie tylko) nie chcą się mnożyć i coraz rzadziej decydują się na dzieci, a jeśli już, to płodzą ich z roku na rok coraz mniej? Albo jaka wina muzułmanów jest w tym, że protestanci przestali w niedzielę chodzić do zboru, parafię zamknięto i władze miasta zdecydowały się oddać stojący nieużytkiem budynek rosnącej społeczności islamskiej?
Niemcy także są sami sobie winni - gdy szukali taniej siły roboczej pod początek lat 60-tych ubiegłego stulecia, sami pościągali Turków zanim dopracowali przepisy regulujące ich pobyt i teraz sprawa wygląda tak, że siedzi turecka rodzina od trzech pokoleń na germańskiej ziemi, żaden ni słowa po niemiecku nie zna, a podatnicy ich opłacają, bo tak zadecydował nie Turek, lecz Niemiec - Heinrich Lübke - prawie 50 lat temu.
Niby racja, ale głupota Europejczyków ma tu niewiele do rzeczy.
Goregoregore napisał/a:
Inna sprawa, że w społeczności islamskiej jest kilku debili traktujących swoją religię tak, jak komuniści traktowali swoją ideologię - rewolucja musi trwać i szerzyć się na cały świat - ale przez ich pryzmat nie należy oceniać całej społeczności islamskiej.
A widzisz, nieprawda koran wyrżnie mówi o Świętej wojnie z niewiernymi, o tym aby ich zabijać gdzie tylko istnieją, a wersy pokojowe których pełno w Koranie są nieaktualne. Koran ma to do siebie że jeśli dwa wersy stoją w sprzeczności do siebie, to wcześniejszy jest nieaktualny, a „moc prawną” ma tylko nowszy, a wszystkie wersy „nowsze są o wojnie z niewiernymi. Są co prawda pokojowi muzułmanie, ale to jak katolik który wpieprza parówki w piątek. Islam nie jest religiom pokoju, wbrew temu co twierdzą poprawni politycznie Tak więc większość marzy o islamskiej europie, acoraz więcej otwarcie mówi że za X lat w niektórych krajach będzie ich więcej niż chrześcijan, więc taka Anglia będzie krajem islamskim.
igorrrr napisał/a:
A widzisz, nieprawda koran wyrżnie mówi o Świętej wojnie z niewiernymi, o tym aby ich zabijać gdzie tylko istnieją, a wersy pokojowe których pełno w Koranie są nieaktualne. Koran ma to do siebie że jeśli dwa wersy stoją w sprzeczności do siebie, to wcześniejszy jest nieaktualny, a „moc prawną” ma tylko nowszy, a wszystkie wersy „nowsze są o wojnie z niewiernymi. Są co prawda pokojowi muzułmanie, ale to jak katolik który wpieprza parówki w piątek. Islam nie jest religiom pokoju, wbrew temu co twierdzą poprawni politycznie Tak więc większość marzy o islamskiej europie, acoraz więcej otwarcie mówi że za X lat w niektórych krajach będzie ich więcej niż chrześcijan, więc taka Anglia będzie krajem islamskim.
Wybacz - nie zgodzę się. Argumenty przeciwko teorii islamu wojującego można mnożyć.
Pierwszy przykład jaki przychodzi do głowy - istniejący w Polsce Muzułmański Związek Religijny. Większość członków powyżej 40 roku życia, pracują, mają tu rodziny, są zupełnie zasymilowani (inna sprawa, że w kwestii etnosu są zdecydowanie bliżsi Polakom niż Arabom) - gdzie i z kim im wojować?
Dalej - problem palestyński. Drażliwy temat, szczególnie w kwestii stosunków między wieloletnim sojusznikiem Izraela a Bliskim Wschodem. Tylko że po cichu większość muzułmanów (zawężając do Arabów) klnie na Palestyńczyków co niemiara, bo oficjalna polityka Turcji, Jemenu, Libii, czy większości innych państw islamskich po prostu nijak się ma do planów Hamasu (pomijam ciągły opór Izraela w negocjacjach).
I nie twierdzę, że islam sam w sobie jest religią pokoju, ryzykuję jedynie stwierdzenie, że skrajnie bojowy odłam, chociaż daleko mu do zjawiska marginalnego, nie jest także elementem dominującym.
Z tego co ja wiem, to Dżihad (święta wojna) jest przez islamskich ekstremistów źle rozumiana i tak naprawdę nie chodzi tam o to, żeby wysadzać metra i hotele. Nie wiem natomiast na czym polega, ponieważ słabo się znam na Islamie. Może ktoś bardziej zorientowany się do tego odnieść?
"Terrorystyczny" dżihad jest czymś, od czego odcinają się zarówno sunnici, jak i szyici (wg nich zbrojna wersja dżihadu powinna opierać się na obronie, nie ataku, do tego przy zachowaniu kilku reguł, m.in. ochronie kobiet, dzieci i osób bezbronnych niezależnie od wyznania). Pozostają przy nim jedynie (odpowiedzialni m.in. za partyzantkę algierską, czy też zniszczenie dawnych pomników Buddy wykutych w skałach w Afganistanie) ibadyci - odłam względnie mało liczebny, ale (z racji swoich działań) najbardziej widoczny.
ja piernicze , co to sie porobiło... gdyby arabusy nie wsadzał w pierwszą lepszą pały to by tak nie było.
Goregoregore napisał/a:
"Terrorystyczny" dżihad jest czymś, od czego odcinają się zarówno sunnici, jak i szyici
I oczywiście jak przychodzi co do czego to bomby w centrach handlowych/samolotach/gdziekolwiek podkładają jakieś mityczne skrzaty? To na pewno te same skrzaty strzelają do naszych żołnierzy? Podejrzewam że to zjawisko terroryzmu w islamie przypominać może sytuację w polskich klubach piłkarskich. Czyli jest grupa "pseudokibiców" ( choć jak wieść gminna niesie - 'nie ma pseudokibiców, są pseudo dziennikarze'), od której klub się oficjalnie odcina, ale nie przeszkadza jej w działaniu. Czyli nie ma, ale jednak są
Goregoregore napisał/a:
(wg nich zbrojna wersja dżihadu powinna opierać się na obronie, nie ataku,
Obrony na terenach rdzennie islamskich czy "na wyjeździe"? Bo wiesz, Europa (zwłaszcza wschodnia i środkowo-wschodnia) to takie miejsce gdzie stosunkowo łatwo dostać po mordzie.
I jest to zdarzenie losowe, często niezależne od woli poszkodowanego, więc żadnego "dżihadu obronnego", poza skierowaniem sprawy do organów ścigania być nie powinno. A jak będzie, to zacznie się zabawa w kotka i myszkę "kto komu bardziej przyp%%%"
Goregoregore napisał/a:
do tego przy zachowaniu kilku reguł, m.in. ochronie kobiet, dzieci i osób bezbronnych niezależnie od wyznania)
A to nowinka. Popytaj ludzi, którzy zwiedzili np Holandię, zapewniam że na 3-4 znajdzie się przynajmniej jedna osoba (najczęściej będzie to kobieta), która ma doskonałe informacje na temat traktowania kobiet i dzieci przez ciapatych.
"ZEW do działania" ??
Mamy zamknąć ich wszystkich w obozach i spalić?
Kurna, co za chory film.
Mamy zamknąć ich wszystkich w obozach i spalić?
Kurna, co za chory film.
JIHAD Dżihad czyli walka za wiarę - święta wojna. Polegająca na walce obronnej terenów zagrożonych przez niewiernych czyli katolików, ateistów, ewangelików i innych. Jest to walka obronna tak jak wspomniałem nie tak jak w przypadku krucjat chrześcijańskich walka ofensywna.
Islam jest ciekawy. Hmmm Ma nieco powiązań z chrześcijanami. Np. Jezus jest jako prorok Isa. I Inni prorocy też są i w wierze chrześcijańskiej i islamie.
No ogólnie materiał ciekawy. Ale pamiętajcie u nas w kraju nie ma takiego zagrożenia.
Co do Rosji to owszem uwierzę ze tam zdominują tereny islamiści. W Rosji jest ogromny ubytek przyrostu naturalnego. Na rok jest tam Mniej o 500.000 ludzi czyli w sumie w ciągu 20 lat jest 10.000.000 ludzi Mniej. Niech islamistów będzie 350.000 na plusie co roku.
Inna sprawa podobno cywilizacje giną co 2000 lat. Kiedyś Egipcjanie potem Grecy, Rzymianie, a teraz Chrześcijanizm na całym świecie upadnie. Tak to już jest, cywilizacje opierają sie na jakiejś wierze i tak trwają latami. Może cały świat będzie islamistyczny ?
Islam jest ciekawy. Hmmm Ma nieco powiązań z chrześcijanami. Np. Jezus jest jako prorok Isa. I Inni prorocy też są i w wierze chrześcijańskiej i islamie.
No ogólnie materiał ciekawy. Ale pamiętajcie u nas w kraju nie ma takiego zagrożenia.
Co do Rosji to owszem uwierzę ze tam zdominują tereny islamiści. W Rosji jest ogromny ubytek przyrostu naturalnego. Na rok jest tam Mniej o 500.000 ludzi czyli w sumie w ciągu 20 lat jest 10.000.000 ludzi Mniej. Niech islamistów będzie 350.000 na plusie co roku.
Inna sprawa podobno cywilizacje giną co 2000 lat. Kiedyś Egipcjanie potem Grecy, Rzymianie, a teraz Chrześcijanizm na całym świecie upadnie. Tak to już jest, cywilizacje opierają sie na jakiejś wierze i tak trwają latami. Może cały świat będzie islamistyczny ?
sądzę że jak by nacjonaliści przestali jechać po homoseksualistach, żydach i innych mniejszościach zwalczanych przez islam to by dużo więcej zdziałali.
miedziak napisał/a:
sądzę że jak by nacjonaliści przestali jechać po homoseksualistach, żydach i innych mniejszościach zwalczanych przez islam to by dużo więcej zdziałali.
<piwo>np we francji jakie partia fasz. poparcie ma, nic dziwnego ze ludzie maja juz dosc terrorystycznych najezdzców. przydałoby sie wiecej naziolów w europ.
szczerze mowiąc wole juz tych terrorystów co się wysadzają niz spokojnych muzułmanów. terrorysci się nie kryją przynajmniej
tamci zas kryja się pod pozorem swej religijnosci, ale to ze w ich ksiedze sami pisza o nakazach stosowania przemocy do niewiernych, silą nawracania osob o innych wyznaniach, orientacjach itp to juz nikt nie widzi szkdoa ze az tak zastraszac sie dajemy i małe pojecie mamy o tym czym jest ich ''religia'' 