Panowie i Panie pozwólcie że przypierdole klasykiem:
Czy naprawdę Talmud głosi takie miłe rzeczy?:
„Wszystkie nieżydowskie dzieci są zwierzętami(Yebamoth 98a)
„Tylko Żydzi są ludźmi, goje nie są ludźmi, tylko bydłem” (Keritot 6b)
„Goje zostali stworzeni, by służyć Żydom jako niewolnicy” (Midrasz Talpioh 225)
„Goje są poza ochroną prawa i Bóg „wystawił ich pieniądze Izraelowi” (Baba Kamma 37b)
„Jest w porządku oszukać gojów” (Sanhedryn 57a)
„Żydzi mogą użyć kłamstw („wybiegów”), by oszukać goja.” (Baba Kamma 113a)
„Stworzył ich (Bóg) w kształcie ludzi na cześć Izraela, nie są bowiem stworzeni w innym celu, jak dla służenia im (Żydom) dniem i nocą; i nie można im dać nigdy spoczynku od tej ich niewoli. Nie przystoi bowiem synowi króla
(Izraelicie), by mu służyły zwierzęta we własnej postaci, lecz zwierzęta w postaci ludzkiej” (Midrasz Talpioh 255b)
„Żyd może obrabować i zamordować goja. Za zamordowanie goja nie może być kary śmierci” (Sanhedryn 57a)
„Jeżeli poganin (goj) uderza Żyda, goj musi być zabity. Uderzyć Żyda to jest to samo, co uderzyć Boga.” (Sanhedryn 58b)
Przestałem się już irytować. Szukam broni w dobrej cenie...