📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
58 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
2024-09-13, 13:31
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
15 minut temu
mogę tak z żoną zrobić ?
Super sposób na pozbycie się niechcianych psów. Dość humanitarny i pożyteczny. Najedzony korkodyl nie zaatakuje człowieka.
Szkoda psiaka. Lepiej karmić krokodyle dziećmi.
Antoni79 napisał/a:
Super sposób na pozbycie się niechcianych psów. Dość humanitarny i pożyteczny. Najedzony korkodyl nie zaatakuje człowieka.
Zrób coś z sobą i idź się powieś, tylko ustaw kmerkę to może jeszcze dostaniesz tutaj piwko
Drugi pies zgłupiał co się odjebało aż musiał z bliska sprawdzić Jak wróci na wizje lokalna następnego dnia to krokodyl będzie z pustym żołądkiem i pies może wtedy zrozumie co się stało.
birddog102 napisał/a:
Zrób coś z sobą i idź się powieś, tylko ustaw kmerkę to może jeszcze dostaniesz tutaj piwko
Jak widzę jakąś pizdę z pieskiem, jak go podciera, całuje, sprząta po nim, gada do niego jak do człowieka to mam ochotę zajebać ich obydwoje i zakopać w jednym dołku. Albo jak dwa kurwiszony gadają, który ich piesek mądrzejszy, zdolniejszy. To jest chore. Baby z dysfunkcjami społecznymi szukają sobie kogoś kto im da namiastkę jakichś relacji społecznych bo takich zjebanych kretynek nikt normalny nie wyrucha. Albo zaniedbani goście w rozciągniętych dresach, zazwyczaj bezrobotni na spacerze ze swoimi obronnymi bydlętami. Ileż takie śmieci wzbudzają sympatii. Kiedyś kolega mi tłumaczył że niedoruchane szony trzymają duże psy, żeby ich ruchały. Zobacz jak który wyczuje u baby okres jak jej pysk pod kieckę wciska, albo chwyci tę, co mu się podoba. Powiedziałem o tym swojej jeszcze nie żonie. Od głupków mnie zwyzywała. Pewnego dnia na przystanku spotkalismy jej koleżankę z labladorem. Lablador wsadził pysk jakiejś dziuni w krocze i nie dał się odgonic a mojej odebrało mowę. Na Warszawie opatrzę się debilek z ich pieskami, to mam ochotę kupić broń i strzelać do każdego pchlarza, albo tłuc jakim kołkiem. Psy jako zwierzęta były mi obojętne dopóki ludzie nie zaczęli z nich próbować robić jakichś istot rozumnych. Żyje ci jakiś kocmołuch co z ludźmi nie potrafi funkcjonować, to sobie wymyśla istotę-towarzysza niby rozumnego. Dziś obrzydzenie mnie bierze na właścicieli pchlarzy a do psów mam szczerą niechęć.
Kolejna sprawa- czy humanitarne jest trzymanie psa w bloku? Czy to nie jest znęcanie? Czy humanitarna jest hodowla nowych ras, które są chorowie, szybko zdychają, ale za to miały jakiś ładny ogon, czy uszy?
Ogólnie masz rację. Psy mogą zastępować, ale też uzupełniać potrzebę miłości i opiekuńczości. Szczególnie u dzieci, osób starszych lub samotnych.
Tak więc są bardzo potrzebne niektórym ludziom.
Tak więc są bardzo potrzebne niektórym ludziom.
@Antoni79: jebał Cię pies śmieciu a tak swoją drogą, to pewnie większość psów jest bystrzejsza od Ciebie, psa da się wychować, nawet takiego starszego, Tobie by się przydała taka kąpiel, chuj Ci na ryj i dalej się spuszczaj do filmików z martwymi ludźmi.
JonJon napisał/a:
@: jebał Cię pies śmieciu a tak swoją drogą, to pewnie większość psów jest bystrzejsza od Ciebie, psa da się wychować, nawet takiego starszego, Tobie by się przydała taka kąpiel, chuj Ci na ryj i dalej się spuszczaj do filmików z martwymi ludźmi.
Jeżeli ktoś nie szanuje ludzi, a uwielbia zwierzęta i je adoruje, to znaczy że ma problem ze swoim człowieczeństwem. Pies to tylko zwierzę.
Antoni79 napisał/a:
Jeżeli ktoś nie szanuje ludzi, a uwielbia zwierzęta i je adoruje, to znaczy że ma problem ze swoim człowieczeństwem. Pies to tylko zwierzę.
Niejeden pies jest więcej wart niż spierdolony człowiek, co akurat potwierdzasz swoją osobą. Sfrustrowany 45-letni piwniczak onanizujący się do filmów na sadolu.