Kierowcy widząc patrol inspekcji bardzo często ostrzegają się przez CB radio dlatego ITD używa także nieoznakowanych radiowozów. W sidła "Krokodylków" tym razem wpadł kierowca, który nie do końca zdaje sobie sprawę z popełnionego wykroczenia i kary jaka go spotka. Grozi mu mandat w wysokości prawie 3 tys. zł, ale to nie koniec kłopotów.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:34
📌
Konflikt izraelsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:47
🔥
Przesłanie do kozojebców
- teraz popularne
Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
ledwo 3tys kary dla gościa, który jest potencjalnym śpiącym mordercą w 20 tonowej ciężarówce...
Up , dla twojego większego wkurwienia powiem że to kierowca który jeździ u mnie .
oni więcej śpią na załadunkach i rozładunkach niż który kolwiek z nas
A kierowca Adam jest na prawdę good szofer
oni więcej śpią na załadunkach i rozładunkach niż który kolwiek z nas
A kierowca Adam jest na prawdę good szofer
Jeżeli ktoś dalej myśli, że chodzi tylko o bezpieczeństwo to jest debilem, tam liczy się tylko kasa i tylko o nią chodzi barany jebane...
Mordercy na drogach,świadomie robi to,więc inaczej nie można tego nazwać,skoro robi to zawodowy kierowca.Niczym to sie nie różni od tego co jedzie najebany,bo to sekundy kimnięcia i po zabawie.
Pff, tylko 5000 dla pracodawcy? Ja bym ustalił za pierwsze naruszenie 1% rocznych przychodów, za drugie 10%, za trzecie 100% średniorocznych przychodów firmy za ostatnie 5 lat.
Za łajzy z ITD piwa nie będzie, czarę goryczy co najwyżej zaproponować mogę
We wrześniu zrobiłem sobie wszystkie uprawnienia na pracę jako kierowca ciężarówek. W pierwszej pracy kazali mi jeździć 17-18godzin dziennie, pracodawca zapewniał, że ewentualne mandaty sam pokryje. Po tygodniu wkurwiłem się i zrezygnowałem. Następna praca, to samo, trzecia praca znowu to samo, a pieniądze jakie oferowali to od 3 do 4 tysięcy złotych za 18 godzin pracy!! Jak sobie to przeliczysz to gra nie warta świeczki. Znam ludzi którzy przez 10lat zapierdalają po 17-18 godzin dziennie, dom to dla nich jakieś mityczne miejsce gdzie biegają jacyś mali ludzie i jakaś obca baba, co to za życie?
Po miesiącu pracy u trzech pracodawców zrezygnowałem z tego typu pracy, żałuję, że wyjebałem kasę na to prawko, na szczęście mam jeszcze możliwości samorozwoju.
Jeśli cenisz sobie życie prywatne, godność człowieka i bezpieczeństwo to nie idź za kierowcę ciężarówek, szkoda nerwów.
PS a i jeszcze jakimi złomami kazali mi jeździć, zestawy niby z 2005-2007 roku, ale stan jakby składane z dwóch, masakra.
Po miesiącu pracy u trzech pracodawców zrezygnowałem z tego typu pracy, żałuję, że wyjebałem kasę na to prawko, na szczęście mam jeszcze możliwości samorozwoju.
Jeśli cenisz sobie życie prywatne, godność człowieka i bezpieczeństwo to nie idź za kierowcę ciężarówek, szkoda nerwów.
PS a i jeszcze jakimi złomami kazali mi jeździć, zestawy niby z 2005-2007 roku, ale stan jakby składane z dwóch, masakra.
@cola1111
Spotkałem w trasie 11 kierowców z firmy "Mielczarek" i każdy mówi że czas pracy i pauzy to dla nich świętość, spotkałem też dwóch kierowców z transcargo (czy jak to się pisało) którzy na moich oczach wciągali po kresce bo już trzeci dzień bez spania są.
Mój szwagier jeździ w jakiejś firmie recyklingowej i tak samo tachograf rzecz święta, jeździ max 150km od domu, codziennie w domu i na miesiąc ma 3.5-4tys zł.
Wystarczy dobrze poszukać i nie poddawać się po trzeciej firmie. A najlepiej na samym początku jasno powiedzieć że nie masz zamiaru jeździć na magnesie i tyle.
Spotkałem w trasie 11 kierowców z firmy "Mielczarek" i każdy mówi że czas pracy i pauzy to dla nich świętość, spotkałem też dwóch kierowców z transcargo (czy jak to się pisało) którzy na moich oczach wciągali po kresce bo już trzeci dzień bez spania są.
Mój szwagier jeździ w jakiejś firmie recyklingowej i tak samo tachograf rzecz święta, jeździ max 150km od domu, codziennie w domu i na miesiąc ma 3.5-4tys zł.
Wystarczy dobrze poszukać i nie poddawać się po trzeciej firmie. A najlepiej na samym początku jasno powiedzieć że nie masz zamiaru jeździć na magnesie i tyle.
@stacu5
Dokładnie w kilku firmach szaf jest chujem a w innych normalnym człowiekiem. A jeśli jakiś szef wymaga abyś łamał przepisy bo to mu bardziej odpowiada, to są odpowiednie instytucje żeby to zgłosić nawet anonimowo.
Dokładnie w kilku firmach szaf jest chujem a w innych normalnym człowiekiem. A jeśli jakiś szef wymaga abyś łamał przepisy bo to mu bardziej odpowiada, to są odpowiednie instytucje żeby to zgłosić nawet anonimowo.
Żeby jeszcze pracodawca dawał hajs adekwatny do poświęcenia to rozumiem. Można się pomęczyć kilka lat i robić własne biznesy a tak pracujesz po kilkanaście godzin za kółkiem czyli na mega odpowiedzialnym stanowisku i zarobisz marne 4tys a w domu nie ma Ciebie więcej jak jesteś...
Każdemu nieuczciwemu pracodawcy murzyńskie pęto w ryj.
Każdemu nieuczciwemu pracodawcy murzyńskie pęto w ryj.
Pierdolicie, że kierowcy którzy tak postępują to "mordercy". Póki nie wszedł przepis o konieczności rejestrowania czasu jazdy i pracy na tacho i nie powstało ITD, to na porządku dziennym było że kierowcy jeździli po 15h lub więcej bez odpoczynku i nikt nie płakał że "mordercy". Tarczka się kręciła do póki się nie porwała i tylko kierowca wiedział ile godzin tak na prawdę jechał..
stacu5
Masz rację, na pewno da się znaleźć firmę dla której czas pracy to świętość, ale...No właśnie jak czas pracy to świętość to zarobisz tyle co na kasie w supermarkecie a nie ma cię 5 dni albo 3-4 tygodnie w domu.
Co do mojej sprawy, na szczęście mam jeszcze dwa małe biznesy które teraz się trochę ożywiły i nie muszę wracać do pracy. Prawko w moim przypadku miało być zabezpieczeniem na trudne czasy, nigdy nie wiadomo, co będzie w firmie za rok, czy dwa. Jak w firmie będę znowu dupa to pójdę do pracy.
Masz rację, na pewno da się znaleźć firmę dla której czas pracy to świętość, ale...No właśnie jak czas pracy to świętość to zarobisz tyle co na kasie w supermarkecie a nie ma cię 5 dni albo 3-4 tygodnie w domu.
Co do mojej sprawy, na szczęście mam jeszcze dwa małe biznesy które teraz się trochę ożywiły i nie muszę wracać do pracy. Prawko w moim przypadku miało być zabezpieczeniem na trudne czasy, nigdy nie wiadomo, co będzie w firmie za rok, czy dwa. Jak w firmie będę znowu dupa to pójdę do pracy.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów