Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Te cwelmajster, chyba ci sie popierdoliły tematy. Nikt tu o twoich kumplach elgiebeciakach nie rozmawiał.
Mam ubaw z internetowych sędziów i prawników:
Łodbieroć prawo jazdy do końco rzycio!
łałto mu zobroć!
do wienzienia na łożyowcie!
Ludzie jebnijcie się w głowy.
Auto może należeć do pracodawcy lub rodziny. Dlaczego oni mają być karania? Nie jesteśmy chinami, żeby ludziom zabierać własność prywatną.
Prawa jazdy też nikt nie ma prawa nikomu zabierać dożywotnio bo prawo do jazdy samochodem jak dla mnie jest elementarnym prawem każdego.. Można orzekać zakaz prowadzenia pojazdu tylko czasowo w ramach ściśle określonych okoliczności.
Nieuchronność kary, szybkie i bezwzględne jej nałożenie działa wychowawczo i odstraszająco.
Za takie wykroczenia goście powinni następnego dnia stanąć przed sądem i dostać po 10000 zł grzywny.
Gwarantuję wam, że do końca życia będą wzorowo prowadzić.
Co z tego że auto może należeć do kogoś innego? Skoro prowadzisz nie swój samochód to chyba tym bardziej powinieneś uważać? Sytuacja taka sama jak w przypadku wypadku z Twojej winy i braku ac, spierdoliłeś więc się martw jak to naprawić. Prawo jazdy nie jest jakimś prawem nie zbywalnym, więcej jest głupotą twierdzenie że każdy powinien je mieć. Jak do wszystkich innych czynności do prowadzenia też trzeba mieć predyspozycje. Jedni potrafią odrazu, drudzy uczą się z czasem a trzeci nigdy nie powinni za kierownicę wsiadać co codziennie widać na naszych drogach. Nie wiem skąd w ludziach to przeświadczenie że każdy może prowadzić.
Nikt tu nie tłumaczy księży pedofili , czy gej pedofil czy ksiądz jebać prądem jednych i drugich, ja też do homosiow nic nie mam póki nie starają się wymuszać na społeczeństwie specjalnych przywilejów za jakieś szemrane pieniądze na ulicach miast siejąc zgorszenie i obrażając czyjeś uczucia religijne wziętymi z dupy transparentami czy czyjąś wrażliwość estetyczną wyuzdanym ubiorem. Pedalstwo nigdy nie będzie normą i jako społeczeństwo by nie cofać sie cywilizacyjnie nie możemy pozwolić na coraz większą ofensywę LGBT która stara się sięgać po dzieci w wieku przedszkolnym. Ja osobiście bym ich nie kopał na tych marszach, nie pochwalam też takiego zachowania, ale rozumiem że niektórym nerwy puszczają jak te cioty wychodzą i z coraz większym nadęciem i dezynwolturą czy wręcz arogancją starają się wmawiać i pouczać społeczeństwo jak się powinno postępować wobec nic, co im się powinno dać, jak się powinno wychowywać dzieci żeby kolejne pokolenia w ogóle nie stawiały sobie pytań typu 'czy bycie homo jest normalne?' oraz innych natury społeczno-kulturowej, żeby im w ogole przez myśl nie przeszło takie pytanie, ba, żeby postawienie takiego pytania było piętnowane. Nic dobrego ten ruch LGBT nie przyniesie. Wszystkie te ruchy ideologiczne które wyróżniają jedną grupę społeczną spośród innych gdzieś gubią po drodze sens, szczególnie jak ich argumentacja czemu to robią jest fałszywa, sterowana z góry. Bycie homo nie będzie normalne. Jak bycie trendowatym. Nie uczmy dzieci że bycie trendowatym jest spoko. Uczmy że trzeba umieć ich zrozumieć, tolerować, zapraszać do społeczeństwa jeśli są odrzucani ale nie starać się prezentować tego jako coś fajnego. Nie twierdzę że od promocji pedalstwa na ulicach przybędzie gejów i świat się zawalił, to tak nie działa, ale wtłaczając do głów młodych jakieś nowe pojęcia, nowe zasady, odsuwamy ich od pojęć które ukształtowały tę cywilizację, które dały jej możliwość do wzrostu aż do obecnego momentu. Jest jeszcze tu kwestia co jest normalne z bo o tę definicję rozbija się często rozmowa o tych ideologocznych sprawach: czy np. jeśli za 100 lat dojdzie do tego że będzie społeczne przyzwolenie na to aby dzieci współżyły z dorosłymi albo 50% dzieci będzie mialo wahania osobowości czy orientacji seksualnej to czy to będzie obiektywnie ok? Może i będzie. Bo zmieni się społeczny odbiór takich zjawisk, mechanizm ich powstawania będzie społecznie akceptowalny itd. , będzie to ok? Jest to filozoficzne pytanie wręcz. To że będzie to akceptowane to nie znaczy że nie doprowadzi do nasilenia się dewiacji, zwyrodnienia (które oczywiście nie będzie miało swojej obecnej definicji), zaburzeń tożsamości ze społeczeństwo przestanie się rozwijać, ewolucja zawróci, spadnie demografia i hmm wyginiemy? Może nie. Nie od razu. Musiałoby się to wszystko naprawdę rozhuśtać i ktoś musiałby w porę tego nie zatrzymać. Ostatecznie nie jestem jakimś też zapalonym fajterem o bytność ludzkości na Ziemi bo ani homo sapiens dla Ziemi się nie przysługuje wręcz przeciwnie, ale jednak jest to gatunek myślący i warty tego by się rozwijał, żeby wszechświat dążył do coraz szerszej samoświadomości, zakładając że jesteśmy potomkami tzw. Wielkiego Wybuchu a nie Boga. Ale jeśli Boga to tak samo - nie sam wszechświat jest katalizatorem naszego poznania i rozwoju a zarazem i celem a Bóg który jeśli nas stworzył i dał nam plan do wykonania to bawmy się w to życie i żyjmy aby poznawać co jest na dalszych lewelach i wtedy - no cóż jebać Ziemię, idziemy po swoje. Zagalopowałem się. W każdym razie podsumowując - ja tam bym tych LGBT tak nie promował bo tylko nieszczęście z tego jakie będzie.
Ja bie popieram ale rozumiem... Tak wlasnie zaczynal sie nazizm. Twoja wyrozumialosc skonczylaby sie gdyby Twoje dziecko dostało kopa ba twarz bo jakiemus intelektualnemu biedakowi nie spodobalby sie kolor jego koszulki. Takimi tekstami sie ich legitymizuje, a oni chetnie z tego korzystaja. Otoz Polska nie jest krajem katolickim, kazdy ma prawo do swojego zycia i szczescia. Nikt nie powinien obrazac nikogo uczuc ale kazdy powinien miec prawo wyrazic swoje poglady. A homoseksualizm istnieje od powstania ludzkiego gatunku. A najbardziej przeszkadza tym, ktorzy sami maja jakies odchyły. Takimi akcjami jak w Bialymstoku robi sie tylko fejm srodowiskom lgbt- taka podpowiedz dla ludzi o jedynie slusznych pogladach i religii.
No rzeczywiście ile można k***a trąbić ? Do pożaru jadą ? Przecież też wyprzedzają. Na autostradzie też są ograniczenia.
Co ty za bzdury Januszu opowiadasz?! Ograniczenia dla pojazdu uprzywilowanego? Po to jest uprzywilowany aby go nie ograniczało nic w wyjątkowych sytuacjach
Nie to, żebym bronił tych którzy nie ustępują, ale czy syrena karetki nie powinna być głośniejsza? Tutaj ewidentnie jest za cicha, bo nawet klakson karetki ją zagłusza. Ostatnio często spotykam karetki jadące na kogutach, ale w ogóle bez sygnalizacji dźwiękowej, lub z bardzo cichymi syrenami. Jak takie coś usłyszeć, gdy jeszcze masz muzykę w aucie włączoną?
Masz całkowitą rację, a producent lusterka zamontował żebyś mógł się przejrzeć, środkowe żebyś mógł oglądać się en face a lewe i prawe dla każdego profilu...
Nie to, żebym bronił tych którzy nie ustępują, ale czy syrena karetki nie powinna być głośniejsza? Tutaj ewidentnie jest za cicha, bo nawet klakson karetki ją zagłusza. Ostatnio często spotykam karetki jadące na kogutach, ale w ogóle bez sygnalizacji dźwiękowej, lub z bardzo cichymi syrenami. Jak takie coś usłyszeć, gdy jeszcze masz muzykę w aucie włączoną?
Syrena w karetce jest (a przynajmniej powinna być) kierunkowa (bardziej nawet niż klakson) i to, że słabo ją słychać w kabinie nie znaczy, że przed autem jest cicho.
Ambulanse nie jeżdżą tylko lewym pasem, można je wyprzedzać, jeśli jadą 120km/h np., ale głównym punktem jest to, żeby nie blokować ich na chwilę, bo może jadą po takiego matkę, albo wiozą jego dziecko. Po prostu muszą jechać płynnie z odpowiednią prędkością do sytuacji, która tam się znajduje.
No ale pewnie mógłby któryś zrobić gorszy wynik w tym miesiącu... no tak...
Ja bie popieram ale rozumiem... Tak wlasnie zaczynal sie nazizm. Twoja wyrozumialosc skonczylaby sie gdyby Twoje dziecko dostało kopa ba twarz bo jakiemus intelektualnemu biedakowi nie spodobalby sie kolor jego koszulki. Takimi tekstami sie ich legitymizuje, a oni chetnie z tego korzystaja. Otoz Polska nie jest krajem katolickim, kazdy ma prawo do swojego zycia i szczescia. Nikt nie powinien obrazac nikogo uczuc ale kazdy powinien miec prawo wyrazic swoje poglady. A homoseksualizm istnieje od powstania ludzkiego gatunku. A najbardziej przeszkadza tym, ktorzy sami maja jakies odchyły. Takimi akcjami jak w Bialymstoku robi sie tylko fejm srodowiskom lgbt- taka podpowiedz dla ludzi o jedynie slusznych pogladach i religii.
nocóż, to że gdzieś tam emocjonalnie rozumiem tych ludzi to nie znaczy że nie karałbym ich za to co robią, przemoc w każdej sytuacji powinna być piętnowana. Szybko przeszedłeś z mojego punktu widzenia i mojego szerokiego opisu czemu to może być zgubne to całe ideologizowanie LGBT do nazizmu. Ja nie każę im się chować po domach, nie piętnowałbym ich za publiczne okazywanie swoich nienaturalnych uczuć, nie ma we mnie wrogości do tych ludzi. Jednak gdy starają się ze swojego trybu życia zrobić coś pozytywnego, wręcz wartego naśladowania, wciągając w to najmłodsze dzieci które nie powinny mieć dylematów na tym poziomie będąc w przedszkolu czy wczesnym wieku szkolnym to ja mówię w pewnym momencie stop. Nie chce by moje dziecko było narażone w szkole na jakieś nauki ludzi z jakąś licencją lewackiej proweniencji. nauki które kłócą się z moim poglądem na świat, gdzie chcę rozróżnić co jest normalne i czego warto uczyć a co nie jest i co prowadzi do zatarcia granicy miedzy normalnością a dewiacją. Jak najbardziej nie wykluczam obecności lekcji o tolerancji że istnieją rózni ludzie, o róznym kolorze skóry, różnej kluturowości, orientacji seksualnej i żadna z tych cech nie może być przyczyną mojej niechęci a przynajmniej nie powinienem tego okazywać. Ale oni chcą iść dalej - walka o tolerancje to tylko hasło-przykrywka dla wprowadzenia do szkół genderyzmów które chcą przekształcać porządek obecny, chcą reformować podstawę komórki społeczenstwa jaką jest rodzina, chcą modyfikować podwaliny i uniwersalne prawdy które naszą cywilizację utworzyły. Na to pozwolić nie chce.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów