- Co powiedzieli wierni, kiedy Jezus kolejny raz popisywał się umiejętnościami chodzenia po wodzie, rozmnażania jedzenia i zamiany wody w wino?
- Dobry Jezu, a na szpanie...
- Dobry Jezu, a na szpanie...
Pierwszy raz rozśmieszył mnie dowcip Bongmana.
Żart na tak niskim poziomie, że same jądro ziemi się zdziwiło jak nisko można upaść.
A jądro twojego chłopaka, jak obijało się o twoją dupę, nie zdziwiło się że taka brudna?