Przecież ostre ćpuny nie rozumieją innego języka, zwłaszcza że najczęściej do elity intelektualnej nie należą.
Jak w brzuch ją kopną to młody patus też przy okazji dostanie. Może na ludzi wyrośnie.
I co te dzieciątko jest winne, że ma matkę cpunke? Serio...
Czasy są tak pojebane, że ci sami, którzy tak surowo oceniają matki za niehigieniczny tryb życia w czasie ciąży, jednocześnie są gorącymi zwolennikami aborcji. A dlaczego kobieta nie może w stanie błogosławiony jebnąć banię, albo przyjąć jakaś działkę? Bo to szkodzi dziecku. Ale aborcja już dziecku nie szkodzi... Pojebane, no pojebane...
Pasożyty się leczy przez usunięcie.
Pasożyty się leczy przez usunięcie.
Podziękuj mamie, że Ciebie nie uznała za pasożyta.
Tacie zresztą też, bo w chuj i trochę poświęcił Ci czasu. pieniędzy i zaangażowania. Choć zapewne w Twoich oczach był wyrodnym ojcem.
Czasy są tak pojebane, że ci sami, którzy tak surowo oceniają matki za niehigieniczny tryb życia w czasie ciąży, jednocześnie są gorącymi zwolennikami aborcji. A dlaczego kobieta nie może w stanie błogosławiony jebnąć banię, albo przyjąć jakaś działkę? Bo to szkodzi dziecku. Ale aborcja już dziecku nie szkodzi... Pojebane, no pojebane...
Nie zgadzam się z Tobą.
Jeśli decydujesz się na urodzenie i wychowanie dziecka, to masz zasrany obowiązek robić to dobrze. A jak nie chcesz mieć dziecka to póki nie rozwinie się mózg pozbywasz się płodu. Nie ma tu sprzeczności moim zdaniem.
I co te dzieciątko jest winne, że ma matkę cpunke? Serio...
przecież z tego bękart będzie przyszły ćpun