Bo nie może wyjść z progu.
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
robal007
Jesteś totalnym idiotą. Nie będę pisać postów jak dla debili, żeby każdy tępak zrozumiał. Więc zawsze się trafi ktoś taki jak Ty. Zrobiłem błąd! Ale mi dojebałeś śmiesznym emotikonem! HA HA HA! Boki zrywać! ...
Ja się wcale nie naśmiewam ze śmierci dziecka. No, ale wybacz nie będę płakać po nocach, z powodu śmierci kogoś kogo nawet nie znałem. Wiesz ile osób ginie każdego dnia? Ja nie mam pojęcia. Ale jakbym miał się przejmować śmiercią każdego to nie miałbym czasu na nic innego. Jebana telewizja, szukająca taniej sensacji najczęściej właśnie na cudzym nieszczęściu celuje w przeciętnego odbiorcę. Takiego, który zapierdala cały dzień za gówniane pieniądze, potem wraca do domu odpala TV i mówi "O Boże zaginęło dziecko!". Codziennie są porywane, zabijane, giną z głodu, (...) setki innych. Ale je masz gdzieś. Za to zrobisz wszystko bo bronić honoru małej, kochanej Madzi, o której gadali na tefałenie! A co się stanie jak ktoś, idąc twoim tokiem myślenia "pośmieje się z jej śmierci" ? Umrze drugi raz? No proszę Cię... Może, nie wypadałoby pisać takich kawałów gdzie indziej, ale to jest sadistic, SADISTIC. Nie wiem co bym zrobił jak bym zobaczył martw dziecko na ulicy. Ale jakbym był świadkiem wypadku, czy po prostu widział umierającego człowieka to byłbym pierwszy do pomocy. Dlaczego? Bo nie jestem, szerzącym miłość i współczucie na forach, który w takiej sytuacji pewnie by stanął i zaczął płakać. Ja też, mam uczucia i potrafię współczuć drugiemu człowiekowi, chodź przyznanie się do czegoś takiego na sadolu to już prawie jak te Twoje "strzel sobie w łep", ale umiem trzeźwo myśleć i nie raz ratowało mnie to z beznadziejnej sytuacji. O to mi chodziło.
"strzel sobie w łep"
Nie chodzi o to że macie się tarzać po ziemi z oczami zalanymi łzami ale kurwa trochę szacunku popierdoleńcy.
Za to zrobisz wszystko bo bronić honoru małej, kochanej Madzi, o której gadali na tefałenie!
A co się stanie jak ktoś, idąc twoim tokiem myślenia "pośmieje się z jej śmierci"
mam głęboko w dupie argumenty i poglądy osób, które nie potrafią ich nawet kulturalnie przedstawić.