Najdziwniejszy i zarazem najgłupszy oraz bezużyteczny gadżet w samochodzie jaki w życiu widziałem.
Najdziwniejszy i zarazem najgłupszy oraz bezużyteczny gadżet w samochodzie jaki w życiu widziałem.
Kamera jest w lusterku... na tym polega cały debilizm
Ludzie stali się tak kurewsko debilni i leniwi, że nie chce im się nawet łba odwrócić o kilka centymetrów w bok aby spojrzeć w lusterka.
@up
Kamera jest w lusterku... na tym polega cały debilizm
Ludzie stali się tak kurewsko debilni i leniwi, że nie chce im się nawet łba odwrócić o kilka centymetrów w bok aby spojrzeć w lusterka.
To zależy, czy ludzie się stali leniwi, czy takie "gadżety" ich rozleniwiły (choć mam wrażenie, ze przynajmniej niektóre powstały, bo były potrzebne, jak "asystent parkowania", by kobietom oszczędzić wielu godzin straconych na parkowanie równoległe).
Nie zmienia to faktu, że na drogach jest pełno kierowców, którzy ani z lusterek, ani nawet z kierunków nie korzystają, więc jeśli to ma poprawić sytuacje to czemu nie. Kwestia, czy poprawi (może po pierwszych zachwytach "nowinką" jednemu z drugim znowu się odechce kierunki włączać i cała ta elektronika psu na budę).
Najdziwniejszy i zarazem najgłupszy oraz bezużyteczny gadżet w samochodzie jaki w życiu widziałem.
Taaak? To co w takim razie powiesz o wyłączniku kontroli trakcji w Skodzie Fabii 1.2 ?
Taaak? To co w takim razie powiesz o wyłączniku kontroli trakcji w Skodzie Fabii 1.2 ?
A co powiesz o kierunkowskazach w BMW? Złośliwi mówią, że są one przydatne jak abstynent bez prawa jazdy.
@up
Kamera jest w lusterku... na tym polega cały debilizm
Ludzie stali się tak kurewsko debilni i leniwi, że nie chce im się nawet łba odwrócić o kilka centymetrów w bok aby spojrzeć w lusterka.
Dwie sprawy:
- martwe pole: w lusterku nie wszystko zobaczysz, kamera może mieć większy kąt widzenia;
- elektronika: jak już kamera coś zobaczy a Ty przegapisz to i na wyświetlaczu i w lusterku, to może Ci jakimś światełkiem mignąć czy bipczykiem zadzwonić.
Osobiście widzę sens tego wynalazku, zwłaszcza gdy skręcasz na strzałce w prawo a zapierdalający równolegle z Tobą rowerzyści mają zielone i wyjebane na to czy ich widzisz czy nie.
"ak już kamera coś zobaczy a Ty przegapisz to i na wyświetlaczu i w lusterku, to może Ci jakimś światełkiem mignąć czy bipczykiem zadzwonić. " skąd wiadomo ze jest do tego przystosowany? na targach motoschow nic o tym nie było, a podobne rozwiązanie ma volvo i skoda
co do martwego pola, są dodatkowe lusterka (koło, dodatek nad nim i częściowo pod) dość podobne do tego co mają tiry kupno ich 3 daje nawet 80zł razem co nie jest to fortuną ale typowy janusz woli oszczędzić bo jest teraz dobrze
A co powiesz o kierunkowskazach w BMW? Złośliwi mówią, że są one przydatne jak abstynent bez prawa jazdy.
Dwie sprawy:
- martwe pole: w lusterku nie wszystko zobaczysz, kamera może mieć większy kąt widzenia;
- elektronika: jak już kamera coś zobaczy a Ty przegapisz to i na wyświetlaczu i w lusterku, to może Ci jakimś światełkiem mignąć czy bipczykiem zadzwonić.
Osobiście widzę sens tego wynalazku, zwłaszcza gdy skręcasz na strzałce w prawo a zapierdalający równolegle z Tobą rowerzyści mają zielone i wyjebane na to czy ich widzisz czy nie.
Taaak ? A co powiecie o spoilerze w TICO
Dla mnie dobry bajer.
Taaak? To co w takim razie powiesz o wyłączniku kontroli trakcji w Skodzie Fabii 1.2 ?
Mówimy o samochodach, a nie o wyrobach auto-podobnych.