Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Mam wrażenie, że na rowerzystów najbardziej narzekają ludzie co wygrali prawko w chipsach, którzy są na tyle niepewni siebie, ze nie potrafią wykonać manewru wyprzedzania i kurwują pod nosem jak widzą w oddali rower
Sam od czasu do czasu wsiąde na rower i niesamowicie mnie to bawi kiedy jadę ulicą, blisko krawężnika, za mną tworzy się korek bo kurwa chłop nie ma na tyle chyba odwagi baźd zwyczajnie umiejetności żeby wyprzedzić.
Tylko nie zaprzeczajcie, jeżdżę rowerem, jeżdżę samochodem, widzę jak ludzie mają problemy z manewrem wyprzedzania, jakie mają problemy w podejmowaniu decyzji na drodze.
Może w twojej wiosce tak jest. W miastach często pas ruchu jest ograniczony z dwóch stron krawężnikami (np. z jednej strony chodnik, z drugiej torowisko) i miejsca zostaje tyle, że jak jedziesz czymś większym, niż Tico to po prostu nie ma szans się zmieścić. Oprócz tego co kawałek zwężki i wysepki na przejście dla pieszych + progi, żeby się zbyt płynnie nie jechało.
Jakby tych downów wyjebać z drogi to było by pięknie.
Może w twojej wiosce tak jest. W miastach często pas ruchu jest ograniczony z dwóch stron krawężnikami (np. z jednej strony chodnik, z drugiej torowisko) i miejsca zostaje tyle, że jak jedziesz czymś większym, niż Tico to po prostu nie ma szans się zmieścić. Oprócz tego co kawałek zwężki i wysepki na przejście dla pieszych + progi, żeby się zbyt płynnie nie jechało.
Ocho, pewnie jedna z tych pań co jadą suvem z dobrym przyspieszeniem, niewidzaca maski auta.
Może w twojej wiosce tak jest. W miastach często pas ruchu jest ograniczony z dwóch stron krawężnikami (np. z jednej strony chodnik, z drugiej torowisko) i miejsca zostaje tyle, że jak jedziesz czymś większym, niż Tico to po prostu nie ma szans się zmieścić. Oprócz tego co kawałek zwężki i wysepki na przejście dla pieszych + progi, żeby się zbyt płynnie nie jechało.
Wyjedź czasami poza osiedlowe uliczki, tam nie ma garbów
Mam wrażenie, że na rowerzystów najbardziej narzekają ludzie co wygrali prawko w chipsach, którzy są na tyle niepewni siebie, ze nie potrafią wykonać manewru wyprzedzania i kurwują pod nosem jak widzą w oddali rower
Sam od czasu do czasu wsiąde na rower i niesamowicie mnie to bawi kiedy jadę ulicą, blisko krawężnika, za mną tworzy się korek bo kurwa chłop nie ma na tyle chyba odwagi baźd zwyczajnie umiejetności żeby wyprzedzić.
Tylko nie zaprzeczajcie, jeżdżę rowerem, jeżdżę samochodem, widzę jak ludzie mają problemy z manewrem wyprzedzania, jakie mają problemy w podejmowaniu decyzji na drodze.
A ja mam wrażenie że mieszkasz w małym mieście gdzie nie ma np. pedalarzy na elektrycznych rowerach z "pyszne.pl", którzy wpierdalają się na rondo jadąc 40km/h nawet się nie oglądając i nie masz pojęcia o czym mówisz, ale musisz się odezwać i pochwalić jaki zajebisty z ciebie kierowca który robi 2k km rocznie wokół swojej pipidówy bo by cię chuj jasny strzelił.
Dosłownie już widzę jak ktoś to na dzidę wpierdala... słaby poziom na sadola
Wzięte z "wiocha".
Mam wrażenie, że na rowerzystów najbardziej narzekają ludzie co wygrali prawko w chipsach, którzy są na tyle niepewni siebie, ze nie potrafią wykonać manewru wyprzedzania i kurwują pod nosem jak widzą w oddali rower
Sam od czasu do czasu wsiąde na rower i niesamowicie mnie to bawi kiedy jadę ulicą, blisko krawężnika, za mną tworzy się korek bo kurwa chłop nie ma na tyle chyba odwagi baźd zwyczajnie umiejetności żeby wyprzedzić.
Tylko nie zaprzeczajcie, jeżdżę rowerem, jeżdżę samochodem, widzę jak ludzie mają problemy z manewrem wyprzedzania, jakie mają problemy w podejmowaniu decyzji na drodze.
Jeśli jedziesz jak najbliżej prawej, to Ciebie nie dotyczy zdjęcie. Dotyczy za to robaków, co se urządzają peleton i robią zator na drodze jadąc środkiem pasa, albo obok siebie.
Od os to się odwal bo to pożyteczne stworzenia.
Miałem wczoraj nieprzyjemność się o tym przekonać jak mnie użądliła bez powodu w kark i wylądowałem w szpitalu gdzie skuli mi żyły i dupę żeby mnie uratować (wcześniej nie byłem uczulony ) więc mimo ich pożyteczności jak dla mnie jebać kurwy maczetami !!!
śnieżna zima to ewenement. A więc klepane blacharstwo obok problemu czy klepak odpali i ruszy, będzie
mieć jeszcze jeden stres: rowerzystów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów