Sytuacja sprzed chwili (Kraków)
Jechałem sobie powoli i spokojnie, gdyż nie do końca znam droge... Na szczęście pomocnemu taksówkarzowi udało się mnie obudzić
Pierwszy temat więc rypcie do woli, że nie umiem jeździć i mam matiza na gaz
Jechałem sobie powoli i spokojnie, gdyż nie do końca znam droge... Na szczęście pomocnemu taksówkarzowi udało się mnie obudzić
Pierwszy temat więc rypcie do woli, że nie umiem jeździć i mam matiza na gaz